matematykaszkolna.pl
całki Angela: Jak wyznaczyć granice całkowania obszaru ograniczonego takimi liniami: y=ex x=1 y=(x−1)2
2 lip 16:11
Angela: oraz granice takiego obszaru y2=2x+1 x−y−1=0
2 lip 16:33
Janek191: y = ex y = ( x − 1)2 x = 1 ex = ( x − 1)2 ⇒ x = 0 czyli P = ∫01 [ ex − ( x − 1)2] dx =
2 lip 16:48
Angela: a jak liczysz, że wychodzi Tobie tego równania x = 0
2 lip 17:04
AS: Jedyny sposób jaki dostrzegam,to rozwiązać graficznie. Sporządzić wykres funkcji f(x) = ex i f(x) = (x − 1)2 w jednym układzie współrzędnych i znaleźć punkt wspólny. Jest nim (0,1)
2 lip 17:16
Angela: dobra już wiem, pomyliłam się przy rysowaniu i dlatego nic mi nie wychodziło emotka
2 lip 17:40
Angela: a jeżeli chodzi o taki obszar y2=2x+1 x−y−1=0 jakie będą jego granice?
2 lip 17:41
asdf: rysunek y = 2x+1 lub y = 2x+1 x−y−1 = 0 ⇒ y = x−1
2 lip 17:44
asdf: na wykresie widac, ze istotna jest jedynie krzywa czerwona i zielona, czyli: x−1 = 2x+1 //2 (x−1)2 = 2x+1 x2−2x+1 = 2x + 1 x2−4x=0 x(x−4)=0 x=0, x= 4 granice całkowania: dolna: x = 0, gorna: x=4 z gory ograniczone przez funkcję y = 2x+1 z dolu ograniczone przez funkcję: y = x−1 reszte samemu emotka
2 lip 17:47
asdf: tylko jeszcze musisz rozpatrzeć (dodać) ten malutki kawałek co jest pod OX emotka na szczęscie
 1 
widać, że jest to trójkąt, więc +

będzie ok, jak napiszesz stosowny komentarz emotka
 2 
2 lip 17:53
Angela: to jak będzie wyglądała całka do rozwiązania tego?
2 lip 17:56
Angela: ok rozumiem emotka
2 lip 17:57
Angela:
 1 
wynik to powinno być 5

a mi wychodzi zupełnie co innego
 3 
2 lip 18:09
asdf: to moze obliczenia? Gotowca nie dostaniesz..
2 lip 18:16
Angela:04 2x+1 − (x−1) dx = ∫04 2x+1 − x + 1 dx
 1 1 
2x+1= t=2x+1 =

∫t12 dt =

(2x+1)32
 2 3 
 dt 
dx=

 2 
1 1 1 

(2x+1)32 − ∫xdx + ∫dx =

(2x+1)32

x2 + x
3 3 2 
 1 1 1 2 
[

(2x+1)32

x2 + x ]04 = [9−8+4]−

= 4

 3 2 3 3 
 1 
I teraz do wyniku dodaje

czy gdzieś wcześniej..?
 2 
2 lip 18:35
Angela:
2 lip 19:44
asdf: tak, do tego wyniku dodajesz 1/2 emotka
2 lip 20:48
asdf:
 2 1 2 1 4 3 7 1 
4

+

= 4 +

+

= 4 +

+

= 4 +

= 5

 3 2 3 2 6 6 6 6 
2 lip 20:49
asdf: rysunek dodatkowo jeszcze musisz wziąć pod uwagę ten kawałek: 2x+1 = 0 2x+1 = 0 2x=−1
 1 
x= −

 2 
 1 
z dolu przez −

, z gory przez 0 i teraz policz całkę (czerwony obszar):
 2 
−1/2|0 2x+1dx = ... pomnozyc * 2 (bo niebieski tez trzeba uwzglednic − a jest taki sam) = wynik, i ten wynik dodać jeszcze do tej całki emotka
2 lip 21:00
asdf: rysunek
 1 
sorry..wprowadziłem Ciebie w błąd nie trzeba dodawać

− bo to juz jest w całce:
 2 
2x+1(x−1) dx jak na razie masz policzone:
 2 
różowy obszar = 4

 3 
potrzebujesz pomarańczowy obszar (jak go obliczyc? − post wyzej)
 2 2 
czyli na razie masz 4

, jak teraz wyjdzie te pomaranczowe pole powinno wyjść

,
 3 3 
 1 
czyli dwie połówki po

emotka
 3 
2 lip 21:05
Angela: super, nie dość że rozumiem to jeszcze idealnie wyszło dzięki! emotka
2 lip 21:17