matematykaszkolna.pl
pomocy, mam zadanie domowe i nie wiem co z nim zrobić... gustaf:
x2   y2   z2  

+

+

=
(x−y)(x−z)   (y−z)(y−x)   (z−x)(z−y)  
wiem że wynik jest 1
22 wrz 09:39
AROB: Pomagam
22 wrz 09:40
AROB: Po włączeniu minusów z II i III ułamka sprowadzamy do wspólnego mianownika:
x2 y2 z2 


+

=
(x−y)(x−z) (y−z)(x−y) (x−z)(y−z) 
 x2(y−z) − y2(x−z) + z2(x−y) 
=

=
 (x−y)(x−z)(y−z) 
 x2y − x2z − xy2 + y2z + xz2 − yz2 
=

 (x−y)(x−z)(y−z) 
Założenia: x ≠ y ∧ x ≠ z ∧ y ≠ z .
22 wrz 09:51
gustaf: ja mam równanie: ułamek + ułamek + ułamek = a u ciebie jest tak: ułamek − ułamek + ułamek = dlaczego jest minus pomiędzy 1 a 2 ?
22 wrz 09:54
AROB: Tak się stało po zmianie kolejności liczb w wyrażeniu (y−x). Po wyłączeniu minusa przed cały II ułamek powstało (x−y) w mianowniku.
22 wrz 10:42
gustaf: a jaki to jest dział matematyki ? bo prostu dostałem te zadanie z mostu i nic nie wiem a chce poczytać o tym i policz inne zadania do ćwiczeń
22 wrz 10:56
AROB: Dział: liczby wymierne.
22 wrz 11:05
j: a jak dalej to działanie doprowadzić do wyniku 1 bo tez interesuje mnie to zadanie
22 wrz 11:32
AROB: Nie udaje mi się uzyskać tego wyniku "1". Może trzeba pobawić się dłużej, ale nie widzę możliwości.
22 wrz 11:39
j: a jeśli by w ostatnim ułamku w drugim nawiasie w mianowniku zamiast (z−y) było (x−y) to wyjdzie ?
22 wrz 11:42
AROB: Wtedy jest zupełnie inny przebieg liczenia i być może otrzymamy ten wynik. Policz analogicznie.
22 wrz 11:47
j: liczyłem już wg tego przykładu i nie wyszło mi.
22 wrz 11:51
AROB: Czyli tak trzeba zostawić bo "1" z tego nie otrzymamy.
22 wrz 11:53
Rado: Wymnóż mianownik. Wszystkie nawiasy przez siebie i wyjdzie Ci dokładnie to co w liczniku, czyli masz takie same wyrażenia w liczniku i mianowniku. Dzieląc licznik przez mianownik otrzymasz "1".
22 wrz 14:28
j: OK wielkie dzięki zadziałało emotka
23 wrz 09:39