matematykaszkolna.pl
Czas połowicznego rozpadu Vizer: Trivial jesteś? Albo ktoś inny obeznany z czasem połowicznego rozpadu. Mam niepełne (chyba?) zadanie i nie wiem czego może brakować (albo jest wszystko, ale ja nie umiem tego rozwiązać). Mamy wzór:
 t2 − t1 
H =

gdzie H to czas połowicznego rozpadu i trzeba wykazać
 ln(y1 − y2) 
prawdziwość tego wzorku. Tyle mam danych. Nie mogę się z tym uporać. Ktoś, coś? emotka
12 cze 21:18
Nienor: Z równań różniczkowych na szybkość reakcji A co to jest y1, y2
12 cze 22:36
Nienor: Tak w ogólności równania dal reakcji: *O rzędu:
 d[A] 

=k
 dt 
[A] − stężenie molowe. k − stała szybkości reakcji. *I rzędu:
 d[A] 

=k[A]
 dt 
*II rzędu (przy 1 substracie)
 d[A] 

=k[A]2
 dt 
I musisz zgadnąć w zasadzie jaka to reakcja. Do tego co ci wyjdzie z rozwiązania, za t podstawiasz H, a za [A] połowę stężenie początkowego.
12 cze 22:42
Vizer: Ok już udało mi się to jakoś dziabnąć. tam był błąd tak w ogóle, bo powinno być:
(t2 − t1)* ln2 

ln(y1) − ln(y2) 
y1 i y2 to masa (ilość) jakiejś substancji. Należało wykorzystać taką zależność:
dy 

= ky
dt 
Jak ktoś ciekawy mogę to rozwiązać dalej Ale to raczej nic ciekawego Dzięki za zainteresowanieemotka
12 cze 22:44
Vizer: Heh nice, to już podchodzi pod chemię, a to do mnie już nie przemawia
12 cze 22:46
Nienor: Orozwiązywałam się już tego, nie chcę więcej I tam dałam Ci ten wzorek, bo z tego co ty napisałeś wtedy nijak nie można było trafić jaka to reakcja, a za mało wiem z chemii, żeby paluchem móc pokazywać i krzyczeć źle Choć nie będę krzyczeć, tam masz minus przed pochodną Podejrzewam, że nie chcesz wiedzieć dlaczego emotka
13 cze 12:02
Trivial: Vizer, ja chemii nie mam i miał nie będę. emotka
13 cze 12:15
Vizer: Nie no to nie było z chemii, tylko zadanie z równań różniczkowych. Mój post odnosił się do rozwiązania Nienor emotka Nienor możesz napisać dlaczego, choć pewnie nic mi to nie powie, ale może komuś się to kiedyś przyda
13 cze 12:49
aniabb: czas połowicznego rozpadu to czas w którym rozpada się połowa substancji y2=y1•2−Δt/T y2/y1= 2−Δt/T logarytmując ln(y2)−ln(y1) = −Δt/T • ln2
 −Δt • ln2  
zatem T =

 ln(y2)−ln(y1)  
13 cze 13:00
Nienor:
 dy 
Bo pochodna

jest zawsze ujemna (po to ubywająca w czasie masa, stężenie), a szybkość
 dt 
jest zdefiniowana jako wartość dodatnia, więc pojawia się minus
13 cze 16:44
Vizer: emotka
13 cze 16:52