matematykaszkolna.pl
Szukanie granicy ciągu, problem z metodą. Serniq: Dzień dobry. Kilka dni temu zacząłem przerabiać granice ciągu i już natrafiłem na problem. Zadanie polega na znalezieniu granicy ciągu o wyrazie ogólnym:
n*(n+2)−n 

n+2−n*(n+2) 
Rozwiązanie znalazłem tutaj: http://forum.zadania.info/viewtopic.php?f=31&t=12251 Ale mój problem leży gdzie indziej. Wyrażenie n*(n+2) zostaje w jednym z rozwiązań przekształcone: n*(n+2)=n2*(1+2n)=n2*1=n Jednak jeśli zastosuję to na początku zadania otrzymam:
0 

2 
Co jest wynikiem błędnym. Moje pytanie brzmi: Dlaczego raz można użyć tego przekształcenia, a raz nie? Szczególnie, że w przykładach z wielomianami wyciągania przed nawias używa się niemal zawsze. Nie znalazłem tutaj nigdzie symboli nieoznaczonych (w końcu zawsze zostanie jedynka, a nie ciąg dążący do zera), więc nie bardzo wiem czego się złapać. Bardzo proszę o pomoc, zdaje się że sam na nic konstruktywnego nie wpadnę.
31 maj 21:55
Mila:
 0 
Otrzymasz symbol [

]
 0 
n(1+(2/n)−1) 

=
n(1+(2/n)−1+(2/n)) 
 (1+(2/n)−1) 1−1 0 
=

=[

=[

]
 (1+(2/n)−1+(2/n) 1−1 0 
31 maj 22:06
Serniq: Dziękuję za odpowiedź, ale niestety dalej mam pewne wątpliwości Mój tok obliczeń wyglądał tak
n*(n+2)−n n−n 0 

=

=

n+2−n*(n+2) n+2−n 2 
Co właściwie zmienia wyciągnięcie n przed nawias, że wynik wychodzi inny? Bo mój jest oczywiście w jakiś sposób błędny, skoro dochodzę do złej odpowiedzi. Ale dlaczego pozornie
31 maj 22:21
Serniq: poprawne przekształcenie daje tak tragiczne w skutkach efekty? Przeprasza za podwójny post, przez przypadek kliknąłem wyślij, zamiast powrót do edycji.
31 maj 22:22
Mila: Masz błędne przekształcenie. Oto przekształcenia równoważne:
 n(1+(2/n)−1) 
lim n→

=
 n(1+(2/n)−1+(2/n)) 
 (1+(2/n)−1) 1−1 
=lim n→

=[

]
 (1+(2/n)−1+(2/n)) 1−1 
bo
2 

→0 dla n→
n 
1+(2/n)→1 dla a → zatem nie można tak obliczyc tej granicy. nie możesz tak napisać, bo n2+2n−n≠n−n
31 maj 22:34
Serniq: Chyba zaczynam rozumieć. Dziękuję za pomoc, wracam do zadań. Pozdrawiam.
31 maj 22:41
Mila: emotkaPowodzenia, jesteś tegorocznym maturzystą.
31 maj 22:42