wyznaczyć pochodną
zuz.: jak wyznaczyć pochodną z 3
x+y
| | dy | |
bo z jednej strony funkcja wewnętrzna to x+y i wychodzi 3x+y*(1+ |
| ) |
| | dx | |
a z drugiej jeśli się rozłoży 3
x+y na 3
x*3
y to wychodzi 6
x+y*ln3
27 maj 19:04
ICSP: zalezy od tego po czym liczysz pochodną
27 maj 19:06
Vizer:
f'x = 3x + yln3
27 maj 19:08
Vizer: Co jest w zasadzie tez równe f'y
27 maj 19:10
ICSP: jest równe bo funkcja jest symteryczna
27 maj 19:11
zuz.: ale czemu tylko raz 3x+yln3?
bo jeśli liczę z 3x*3y to mam 3x*3yln3+3y*3xln3
27 maj 19:13
ICSP: dlatego właśnie pytam po czym liczysz pochodną. Bo jeżeli po x to wtedy 3y jest stała. Jeżeli
liczysz po y to wtedy 3x jest stałą
27 maj 19:14
Vizer: Wychodzi na to, że ona liczy jednocześnie i po x i y
27 maj 19:15
zuz.: ogólnie jest to część równania 3x+y=x3+3y i nie jest powiedziane do czego mam się odnosić
jako do stałej
27 maj 19:17
zuz.: tak właśnie, liczę ze wszystkiego
27 maj 19:17
ICSP: ale na pewno jest jakieś polecenie
27 maj 19:18
Vizer: I co masz zrobić z tym równaniem, że liczysz pochodne?
27 maj 19:18
zuz.: przepraszam, coś jestem nie ogarnięta.
mam obliczyć dydx nic więcej nie jest powiedziane
27 maj 19:19
zuz.: nieogarnięta*
27 maj 19:19
ICSP: | | dy | |
tak wiec szukamy |
| z : |
| | dx | |
3
x+y = x
3 + 3y
3
x * 3
y = x
3 + 3y
| | dy | | dy | |
3x * ln3 * 3y + 3x * 3y * ln3 * |
| = 3x2 + 3 |
| |
| | dx | | dx | |
| | dy | | dy | |
3x+yln3 * |
| − 3 |
| = 3x2 − 3x+y * ln 3 |
| | dx | | dx | |
| dy | |
| (3x+yln3 −3) = 3x2 − 3x+y * ln 3 |
| dx | |
| dy | | 3x2 − 3x+y*ln 3 | |
| = |
| |
| dx | | 3x+yln3 − 3 | |
27 maj 19:32
ICSP: chyba tak, ale głowy nie daje.
27 maj 19:33
Vizer: No proszę czyli bierzesz funkcje uwikłane, czyli nie tak trywialnie jak się na początku
wydawało.
27 maj 19:36
zuz.: oo, dzięki bardzo
| | dy | |
ale jeszcze tylko ostatnie pytanie skąd po lewej stronie wzięło się |
| , zaraz po tym |
| | dx | |
przeliczeniu gradientu?
| | dy | |
bo ja korzystam z wzoru że bx = bx lnb i nie wychodzi mi tam pochodna |
| |
| | dx | |
27 maj 19:41
Vizer:
Szybszą metodą jest od razu użycie tw. o rozwikływaniu funkcji uwikłanej :
| | f'x | |
y' = − |
| , gdzie f'y ≠ 0 i f(x,y) = 0 |
| | f'y | |
27 maj 19:47
zuz.: świetna nazwa

o tej metodzie nie słyszałam, a to dzięki w takim razie
27 maj 19:51
Vizer:
Nazwa nie jest formalna, nie wiem czy to tw. ma jakąś nazwę, pamiętam że wykładowca u nas ją
wymyślił na poczekaniu, bo jakoś trzeba było to nazwać
27 maj 19:55