Kombinatoryka
Mariusz: Dziesięciu maturzystów zdaje egzamin ustny z języka polskiego. Iloma sposobami Komisja
Egzaminacyjna może wystawić noty (przyznać liczby punktów),
a) Wszyscy zdający zdali
b) Każdy ze zdających otrzyma co najmniej 75% punktów
c) Zdający mogą też nie zdać egzaminu
22 maj 12:45
wredulus_pospolitus:
a) każdy z maturzystów może uzyskać oceny od 30 do 100 pkt włącznie
czyli każdy maturzysta może uzyskać 71 różnych wyników
71*71*71*71*71*...*71 = 7110
b) analogicznie tylko przedział punktowy jest od 75 do 100 pkt
c) analogicznie tylko przedział punktowy jest od 0 do 100 pkt
22 maj 12:49
eldo ciongnie kogz: ustny się zdaje od 6 punktów (maks. 20)
22 maj 12:53
wredulus_pospolitus:
uuu ... nie wiedziałem nawet (stara matura)

no to zmieniają się zakresy liczb ale tok
myślenia pozostaje taki sam
22 maj 12:54
teofrast: Niech N będzie maksymalną liczbą punktów przyznawanych przez mądrali za zielonym suknem. Niech
możliwe będzie otrzymanie tylko całkowitej ilości punktów ( inaczej liczba sposobów w kazdym z
trzech przypadków będzie nieskończona...) Załózmy, że matura odbywa się w kraju, w którym nie
rządzi partia populistyczna, ergo maturę zalicza uzuskanie 60 % możliwych do uzyskania
punktów.Zatem:
a) [ entier (0,6N) + 1]10
b) [ entier ( 0,75N) + 1]10
c) N10
( tj. liczba możliwych do utworzenia ciągów złożonych z ocen każdego maturzysty, w zakresie
zadanym warunkami zadania; entier (x) − część całkowita liczby x )
22 maj 12:59
teofrast: Oj pomyliłem się, w przypadku c) zapomniałem, że też możliwa jest ocena 0 ( którys abiturient
się wystraszy na korytarzu i nie wejdzie do sali...) zatem : (N+1)10
22 maj 13:07
Dominik: teofrast − juz pomijam twoje dorabianie ideologii to zadania; wyzej zauwazono, ze zalicza 6/20
punktow. mimo tego, punkt C zle rozwiazany.
22 maj 13:09
Dominik: widze, ze poprawiles. zwracam honor.
22 maj 13:10
teofrast: Ojej, oczywiscie błąd; poprawnie
a) [ N − ent(0,6N) − 1 + 1]10 = [N − ent ( 0,6N) ]10
b) [ N − ent (0,75N)]10
c) (N+1)10
22 maj 13:13