matematykaszkolna.pl
prośba, matura rozszerzona at: cześć, jestem w klasie maturalnej LO o profilu mat−inf. Chciałabym zdawać rozszerzona maturę z matematyki. Interesuje mnie tez przedmiot, jednak nie jestem wybitna:(... nie mam funduszy na to, żeby brać korepetycje, dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Czy znajdzie się ktoś, kto od czasu do czasu, nie mówię, że codziennie będzie chciał zajrzeć do tego wątku i albo wsadzić jakieś zadanie typowe dla matury rozszerzonej albo mi je sprawdzić? Często bywam tu i pomagam innym, ale nie wiem na jakim poziomie są dane zadania. Ze swojej strony obiecuję codziennie i wytrwale pracować, bo bardzo mi zależy...
18 wrz 15:37
AS: Masz jakieś wątpliwości? A to nieładnie.
18 wrz 15:41
at: cieszę się, że już znalazł się ktoś, kto zechciał odpowiedzieć. Będę tu wchodzić mniej więcej co godzinkę, bo idę robić zadania z jakichś arkuszy matematycznych. Jednak już teraz wrzucę zadanie, którego nie umiem zrobić i liczę na wskazówki. R−9. zad4. Na prostej l: x+y−6=0 wyznacz taki punkt C, aby długość łamanej ACB, gdzie A(1,3), b(2,2) była najmniejsza. Uzasadnij rozumowanie. Myślałam początkowo, że długość łamanej będzie najmniejsza, jeśli stworzymy parabole, która będzie miała wierzchołek o współrzędnych C, bo było coś takiego przy funkcji kwadratowej, ale nie umiem tego rozumowania logicznie uzasadnić... potem mi przyszło do głowy, że tu musi być pewne ustawienie kąta, tak, żeby ta długość była najmniejsza, tylko nie wiem jak się za to zabrać. Dodam, że odp brzmi: c(2,5 ; 3,5)
18 wrz 15:55
kaz: myślę że długość łamanej będzie najkrótsza wtedy,gdy punkt na prostej będzie leżał na środku odcinka,który wyznaczą proste prostopadłe do danej prostej przechodzące przez punkty A i B
18 wrz 16:27
Miś: Dobrze myślisz at, a kaz się myli. Podpowiedź jest z fizyki. Światło zawsze wybiera najkrótszą drogę. Dlatego kąt padania jest równy kątowi odbicia: α=β. Punkt C jest punktem przecięcia prostej l i prostej
 1 
y =

(x − 4) + 4
 3 
18 wrz 23:42
Eta: rysunek Spróbuję Ci pomóc w tym zadaniuemotka Zacznijmy od umieszczenia punktów i prostej w układzie współrzędnych to nam uprości rozwiazanie zadaniaemotka zatem z rysunku widać ,że odległości "d" są równe: sprawdźmy czy tak jest: l: x +y −6=0 A( 1,3)
 I 1*1 +3*1 −6I 2 
więc d =

=

= 2
 2 2 
dla punktu B( 2,2)
 I1*2 +2*3 − 6I 2 
d =

=

= 2
 2 2 
czyli tak jest ,,, odległości punktów A i B od prostej "l" są równe więc łamana ACB ma minimalną długość , jeżeli punkt C należy do symetralnej AB zawierającej jednocześnie punkt C ( tak jak podpowiedział [PMiś]] .. "kąt padania = katowi odbicia" wystarczy więc napisać równanie symetralnej AB wyznaczamy współrzedne punktu S( xS, yS)
 xA +xB yA +yB 
xS =

.... i yS=

 2 2 
współczynnik kierunkowy symAB jest a = 1 bo współczynnik kierunkowy prostej l : a= −1 otrzymasz S( (32, 52) sym.AB: y − yS = 1( x − xS) wyznacz równanie tej symetralnej i rozwiązując układ równań a prostą "l" otrzymasz współrzedne punktu C Odp: rzeczywiście taka jak podałaś: C( 52, 72) by łamana ACB miała najmniejszą długość Pozdrawiam , życzę powodzeniaemotka
19 wrz 01:19
AS: Mam wątpliwości czy droga jaką przyjąłem jest poprawna. Zamiast rozpatrywać drogę s = AC + BC przyjmuję s = AC2 + BC2 A(1,3) , B(2,2) , C (x,6−x) AC2 = (x − 1)2 + (6 − x −3)2 = x2 − 2*x + 1 + 9 − 6*x + x2 = 2*x2 − 8*x + 10 BC2 = (x − 2)2 + (6 − x − 2)2 = x2 − 4*x + 4 + 16 − 8*x + x2 = 2*x2 − 12*x + 20 s = AC2 + BC2 = 4*x2 − 20*x + 30 sw = −b/(2*a) = 20/8 = 5/2 yw = 6 − xw = 6 − 5/2 = 7/2 Odp. C(5/2,7/2)
19 wrz 09:06
AS: Można też przyjąć taką wersję Suma s = AC + BC będzie najmniejsza gdy AC = BC Wtedy AC = (x − 1)2 + (3 − x)2 BC = (x − 2)2 + (4 − x)2 Wykorzystując poprzednie obliczenia mamy 2*x2 − 8*x + 10 = 2*x2 − 12*x = 20 4*x = 10
 5 
x =

 2 
 7 
y = 6 − 5/2 =

 2 
19 wrz 11:46
at: R−7 zad4. W trójkącie równoramiennym ABC (IACI=IBCI=a) poprowadzono wysokości CK i AM. Wiedząc że IABI2=ICKI*IAMI wyznacz cosinus kąta przy podstawie trójkąta. Moje rozwiązanie: z tw. Pit: 0,25IABI2+ICKI2=a2 a= 0,25IABI2+ICKI2 { ICMI2+ IAMI2=a2 { IBMI2+ IAMI2=IABI2 +_________________ a2 + 2IAMI2=a2+IABI2 (bo CM+AM=a) IAMI=1/2 IABI z danych: IABI2=ICKI*IAMI IABI2=ICKI*1/2 IABI ICKI=2IABI ICKI2=2IABI2
  0,5IABI  
cosα=

=1 3
  0,25IABI2+2IABI2  
a odpowiedź ma być: nie 1 3 tylko 2−1 kto mi wytłumaczy gdzie robię błąd?
19 wrz 18:36
AS: rysunekDane AB2 = CK*AM Szukane cos(α) Rozwiązanie
 1 
CK =

*AB*tg(α) AM = AB*sin(α) wstawiam do związku podanego
 2 
 1 
AB2 =

*AB*tg(α)*AB*sin(α) | :AB2
 2 
 sin(α) 
2 = tg(α)*sin(α) ⇒ 2 =

*sin(α)
 cos(α) 
2*cos(α) = sin2(α) 2*cos(α) = 1 − cos2(α) cos(α) + 2*cos(α) − 1 = 0 po wyliczeniu deltą I cos(α) = −1 − 2 II cos(α) = −1 + 2
19 wrz 18:52
AS: CM2 + BM2 nie równa się a2
19 wrz 19:00
at: dziękuję za rozwiązanie. Swoja drogą zrobiłam głupkowaty błąd i nie mogłam go znaleźć.
19 wrz 21:57