alg
dawid: Trivial, Krzysiek moglibyście tutaj zajrzeć, jeśli mielibyście czas ?
Ogólnie miałem za zadanie udowodnić wzór roz. Laplace'a tj.:
det(A) = ai1Ai1 + ... + ain + Ain
Muszę raczej udowodnić coś takiego: D(A1, . . . , bAj, . . . , An) = bD(A1, . . . , An), przy
czym mogę korzystać z D(A) = ai1Ai1 + ... + ain + Ain jeżeli będzie potrzebne [b
to dowolony skalar, natomiast A1, ... to kolumny wysokości (gdzie D : Mm x n(K) → K) ]
11 maj 14:01
11 maj 14:19
dawid: ale chyba nie tego co ja chcę udowodnić − chodzi mi o to: D(A1, ... , bAj, ... ) = bD(...)
11 maj 14:36
ogipierogi: aaaa to przepraszam
11 maj 14:38
dawid:
11 maj 17:25
dawid:
11 maj 18:50
Trivial:
Jeżeli mamy macierze:
A
b = [ a
1 a
2 ... ba
k ... a
n ] A = [ a
1 a
2 ... a
n ]
to det(A
b) = b*det(A). Podpowiem tylko o co tutaj chodzi bez dawania dowodów formalnych.
Wyznacznik jest sumą wszystkich możliwych wyborów iloczynów elementów macierzy, tak żeby z
żadnego wiersza i kolumny nie wybrać więcej niż jednego elementu. Dodatkowo, jeśli nasz wybór
jest permutacją nieparzystą, znak jego iloczynu zmieniamy na przeciwny.
Jak odróżnić, kiedy permutacja jest parzysta, a kiedy nieparzysta?
Liczymy ile wymian wierszy jest potrzebne aby elementy leżały na przekątnej. Parzystość liczby
wymian jest taka sama jak parzystość permutacji.
Przykład: 2x2
Możliwe wybory to:
Drugi wybór wymaga jednej wymiany wierszy tak żeby jego elementy leżały na przekątnej:
więc permutacja jest nieparzysta.
W = 4 − 6 = −2.
I teraz: jeśli mamy kolumnę przemnożoną przez liczbę b, to w każdym iloczynie będzie dokładnie
jedna liczba pomnożona przez b (nie możemy wybierać więcej niż jednego elementu z kolumny).
Znak permutacji nie zmieni się. Możemy wyłączyć b przed nawias i gotowe.
11 maj 22:02
dawid: To najlepiej zacząć od podstaw, czyli:
jak się liczy wyznacznik:
Jakie metody na to są, ponieważ nie miałem z tego jeszcze wykładu, a listę chcę zrobić jedną
"do przodu".
12 maj 11:52
dawid: Bo Metoda Sarrusa znam:
[a a a] | [ a a]
[−a a a] | [−a a]
[−a −a a] | [−a −a]
= a3 − a3 + a3 − (−a3 − a3 − a3) = a3 + 3a3 = 4a3
dobrze ?
I jak to obliczyć z Lapleace'a
12 maj 12:07
dawid:
12 maj 12:52
dawid: ok, już rozprawiłem się z Lapleace'm
ale nie wiem jak zrobić taki przykład:
| a b c d |
| b −a d −c |
| c −d −a b |
| d c −b −a |
i jest taka wskazówka, aby wpierw obliczyć AAT następnie wykorzystać tw. Cauchego mówiące o
wyzn. iloczynu macierzy.
12 maj 13:45
asdf:
o to chodzi, zeby wyzerować to co jest pod każdą komórką znajdującą się na głównej przekątnej,
zaznaczone na czerwono, jak
0.00 −1.00 0.00
−1.00 2.00 −1.00
0.00 −1.00 2.00
w 1 <=> w2, [P[zmiana znaku na koniec wyznacznika! na przekątnej nie moze byc zero, więc szukam
pierwszego lepszego wiersza, ktory ma liczbe ≠ 0, ]]
−1.00 2.00 −1.00
0.00 −1.00 0.00
0.00 −1.00 2.00
w3 == w 3 − (1.000000)*w2,
−1.00 2.00 −1.00
0.00 −1.00 0.00
0.00 0.00 2.00
det=−2.000000
Na koniec mnoze wszystkie liczby na przekątnej:
(−1)(−1)* 2 = 2, ale u gory zmienialem jeden raz wiersz więc (−2), jakbym zmienial parzystą
ilosc razy to wyznacznik nie zmienia znaku
12 maj 13:55
dawid: Jak zauważyłeś, że A
T = −A ? Na jakiej podstawie?
Dopiero zaczynam z macierzami i wyznacznikami, stąd takie podstawowe pytania
12 maj 14:06
Trivial: Weź spójrz na tę macierz i powiedz mi, że nie widzisz A
T = −A.

Przecież to się rzuca od
razu w oczy.
12 maj 14:07
dawid: Nie umiem tego wytłumaczyć
http://www.math.edu.pl/macierz-transponowana
Przeczytałem to i z tego wychodzi, że:
A
T =
| a b
| b −a
| c d
| d c ...
Ale nie łapie do końca tego −A, jak to odwraca w sensie wszystkie znaki czy co
12 maj 14:12
dawid: I gdzie tutaj zastosowaliśmy Cauchego ?
12 maj 14:23
Trivial: Eh.

Chyba ja widzę za dużo.
12 maj 14:27
dawid: widzisz bo to bardzo dobrze umiesz

, ja dopiero zaczynam, niestety ...
12 maj 14:31
dawid: mógłbyś to jakoś bardziej opisać

?
12 maj 14:39
Trivial:
Tamten sposób nie działał.

a b c d
b −a d −c
c −d −a b
d c −b −a
*
a b c d
b −a −d c
c d −a −b
d −c b −a
=
a
2+b
2+c
2+d
2 0 0 0
0 a
2+b
2+c
2+d
2 0 0
0 0 a
2+b
2+c
2+d
2 0
0 0 0 a
2+b
2+c
2+d
2
det(AA
T) = det(A)det(A
T) = det(A)det(A) = (det(A))
2
det(AA
T) = (a
2+b
2+c
2+d
2)
4
Czyli
det(A) = ±(a
2+b
2+c
2+d
2)
2
Jeszcze trzeba określić jakoś znak wyznacznika.
12 maj 14:48
Trivial:
Można to zrobić podstawiając a = 1, b=c=d=0 i zobaczyć czy dostaniemy +1 czy −1.
Z wcześniejszego wzoru: det(A) = ±(12 + 0)2 = ±1. Sprawdźmy...
1 0 0 0
0 −1 0 0
0 0 −1 0
0 0 0 −1
det(Aa=1,b=c=d=0) = (−1)3 = −1.
Zatem wybieramy znak −.
Końcowa odpowiedź:
det(A) = −(a2+b2+c2+d2)2
12 maj 14:54
dawid: Czyli tak:
1) mnożymy
2) następnie podstawiamy pod wzór
3) określamy znak
ale gdzie mu tutaj wykorzystujemy informacje o tw. Cauchego ?
12 maj 14:56
Trivial:
No przecież rozdzieliłem det(AA
T) = det(A)*det(A
T), potem jeszcze użyłem det(A
T) = det(A) i
otrzymałem det(AA
T) = (det(A))
2.
Skoro (det(A))
2 = (a
2+b
2+c
2+d
2)
4 to det(A) =
±(a
2+b
2+c
2+d
2)
2 i musimy jeszcze
określić który znak "działa". Wybrałem przykładowe wartości tak żeby łatwo się liczyło i
koniec.
12 maj 14:59
dawid: a wymnożyć − to normalnie, w sensie tak jak zwykłą macierz

?
12 maj 15:01
Trivial:
Niestety tak. Można zauważyć tylko tyle, że ta macierz jest ortogonalna (AAT = k*J), k − jakaś
stała, J − macierz jednostkowa.
12 maj 15:04
dawid: Można jakoś łatwo uzasadnić, że jak skoro mamy macierz o wymiarach m x m, gdzie m jest liczbą
nieparzystą. Zachodzi dla niej warunek, że aij = −aij. I trzeba uzadanić, że det jest =
0. [i oraz j to liczby dowolne]
Z samego warunku mogę zauważyć, że elem. występujące na przekątnej "=0".
12 maj 15:38
Trivial:
Zakładam że chodziło Ci o a
ij = −a
ji ⇒ A
T = −A
Teraz jest to, co niby "zauważyłem" wcześniej.

det(A
T) = det(−A) = −det(A)
Ale mamy też:
det(A) = det(A)
co daje
det(A) = −det(A)
czyli
det(A) = 0.
A jeśli zachodzi warunek a
ij = −a
ij, to każdy element jest zerem.
12 maj 15:41
dawid: a mógłbyś to na jakimś prostym przykładzie to zilustrować? te A
T = −A
12 maj 16:16
Trivial:
0 1 2 3 4
−1 0 5 6 7
−2 −5 0 8 9
−3 −6 −8 0 10
−4 −8 −9 −10 0
12 maj 16:20
dawid: a jakby wyglądało AT = A ?
12 maj 16:29
Trivial:
Na przekątnej mogłoby być cokolwiek, a cała reszta odbita symetrycznie do tej przekątnej. (bez
minusów)
12 maj 16:33
dawid: no ok, a wniosek ten:
det(AT) = det(−A) = −det(A) to na podstawie czego tak wyciągamy ten minus ?
oraz nie rozumiem do końca zapisu, że skoro mamy det(A) = det(A) oraz det(A) = −det(A) to jak z
tego otrzymać det(A) = 0 ?
i skąd wiadomo, że det(A) = det(A) ?
12 maj 16:35
dawid:
12 maj 17:00
dawid:
12 maj 18:42
dawid:
12 maj 21:13
dawid:
12 maj 21:41
Trivial:
A właśnie! det(−A) = (−1)mdet(A) = −det(A) // m jest nieparzyste.
To z podstawowych własności wyznaczników: det(cA) = cn*det(A), gdzie n − rozmiar.
12 maj 21:44
Trivial: A skąd wiemy, że det(A) = 0?
Czy znasz jakąś inną liczbę x, która spełnia równanie x = −x? (u nas x = det(A))
12 maj 21:48
12 maj 22:07
Trivial:
det(A) = 5 − 4 = 1
12 maj 22:28
dawid: rozumiem, że wpierw liczymy wyznacznik, a to:
12 maj 22:30
asdf: macierz dopelnien
12 maj 22:31
dawid: a jak ją się tworzy?
12 maj 22:31
Trivial: Tak jak w tym artykule na wiki.
12 maj 22:33
asdf:
dla macierzy dopełnień: aij skreślasz i−ty wiersz, j−tą kolumne i liczysz wyznacznik,
zmieniasz znak jak i+j jest nieparzyste:
|a11 a12 |
|a21 a22 |
D:
a11 = (−1)1+1 * | a22 |
a12 = (−1)1+2 * | a21 |
a21 = (−1)2+1 * | a12 |
a22 = (−1)2+2 * | a11 |
na youtube wpisz macierz dopelnien albo wygogluj
12 maj 22:36
dawid: no tak, tylko tam w przykładzie jest przez usunięcie jakiegoś elementu, a tutaj dostajemy coś
innego
12 maj 22:36
Trivial: Nie dostajemy nic innego. Skreślając zostaje tylko jeden element (tak jak wyjaśnił asdf).
12 maj 22:56
dawid: a co oznacza w tym wzorze DT ? po co to "T" ?
13 maj 12:40
dawid: oraz mam taki przykład gdzie macierz:
| 2 2 3|
| 1 −1 0|
|−1 2 1|
oraz dopełnienie wyszło mi:
|−1 −1 1|
| 4 5 −6|
| 3 3 −4|
dobrze? jeżeli tak to jak to dokończyć w sensie obliczyć macierz odwrotną korzystając z
dopełnienia
13 maj 12:57
asdf: nie sprawdzalem wyniku, teraz musisz ją transponować, czyli to "T" − zamiana wierszy z
kolumnami

tak jakby: patrzysz na kolejne liczby tak jakbys czytal a zapisujesz je w macierzy w dół..a jak
sie skonczy wiersz to w kolumnie kolejnej itd.., np.
−1 −1 1
4 5 −6
3 3 −4
transponowana:
−1,4,3,
−1,5,3,
1,6,−4
13 maj 13:30
asdf: tam powinno byc −6
13 maj 13:31
dawid: asdf, Twój post z wczoraj czego dotyczył (dokładnie z godziny 13:55)
13 maj 14:19
Marcela: Pomóżcie

!
V sześcianu jest równa 81
√3 . Oblicz jego Pc.
13 maj 14:24
Marcela:
Oblicz Pc i V graniastosłupa prawidłowego trójkątnego o wysokości podstawy równej 8 cm i
przekątnej ściany bocznej 3√5 cm.
13 maj 14:28
dawid: załóż własny temat
13 maj 14:32
Marcela: założyłam !
13 maj 14:37
asdf: To jest sposób liczenia wyznacznika macierzy − poszukaj na youtube, a na pewno bedziesz
wiedziec o co chodzi
13 maj 16:16
dawid: Trivial, a mógłbyś napisać dowód formalny tego zadania z 11 maja 14:01 ? Bo nie wiem nawet jak
zacząć.
18 maj 14:38