Matura - Zadanie z trójkątem i okęgiem Rise: Załącznik: http://imgup.pl/di/MXCD/maturazadanie.png Niestety nie wychwyciłem tego że są to trójkąty równoramienne zadanie to rozpisałem w taki sposób. Ułożyłem do niego układ równań:

⎧	b2=180+x−c
⎨	a2=180−x−b
⎩	c2=180−2x−a

całość *2

⎧	b=360+2x−2c
⎨	a=360−2x−2b
⎩	c=360−4x−2a

Podstawiłem pod b: a=360+2x−2(360+2x−2c)=4c−2x−360 Później podstawiłem pod a: c=360−4x−2(4c−2x−360)=1080−8c => c=120st Niestety poźniej coś żle policzyłem i wszystkie kąty wyszły mi po 60st. Dodałem jeszcze notatkę że korzystam z własności kątów wpisanych opartych na jednym łuku. Czy to jest dobrze rozpoczęte zadanie i czy jest możliwość że dostane za nie jakieś punkty?

Rise: Treść zadania: Punkt S jest środkiem okręgu opisanego na trójkącie ostrokątnym ABC. Kąt ACS jest trzy razy większy od kąta BAS, a kąt CBS jest dwa razy większy od ką ta BAS.Oblicz kąty trójkąta ABC.

Rise: Podbijam

Rise: Odświeżam

Eta: 12α=180^o ⇒ α=15^o |<A|=4α= 60^o , |<B|=3α= 45^o, |<C|=5α= 75^o

Rise: Wiem doskonale jak wykonać to zadanie. Kąt CAB wyliczyłem dobrze, reszta kątów wyszła mi zła. Chce się po prostu dowiedzieć czy za taki zapis jest możliwe że dostane jakieś pkt czy nie.