maturalne xy + xz + yz ≤ 0
HoD: xy + xz + yz ≤ 0
x + y + z =0
y= −z −x
x(−z −x) +xz + z(−z −x) ≤ 0
−zx −x2 +zx −z2 −zx ≤ 0
−x2 − z2 − zx ≤ 0
x2 + z2 + zx ≥ 0
(x + z)2 −zx ≥ 0
(x + z)2 ≥ zx
co jest prawdą dla każdego x,z należącego do rzeczywistych
Czy takie rozwiązanie jest prawidłowe?
8 maj 13:08
Dominik: a) trzeba napisac, ze wszystkie przeksztalcenia sa rownowazne, zatem wyjsciowa nierownosc jest
prawdziwa
b) wypadaloby udowodnic (x + z)2 ≥ zx.
8 maj 13:10
atak: wystarczyło przeniesc x
2+y
2+z
2 na druga strone i juz jest dowod bo masz
(x+y+z)
2−y
2−z
2−x
2=2xy+2zx+2yz
a to jest prawdzwe dla R wiec;
xy+zx+yz≤0 ( sam tego nie zrobilem i pluje sobie w brode

)
8 maj 13:10
atak: bylo zalozenie ze x+y+z=0 czyli to powyzej jest PRAWDĄ , kurwa mac jak ja moglem tego nie
zrobic
8 maj 13:12
Dominik: osobiscie:
Z. x + y + z = 0
T. xy + xz + yz ≤ 0
D.
x
2 + y
2 + z
2 ≥ 0
x
2 + y
2 + z
2 + 2xy + 2xz + 2yz = 0
| | 1 | |
x2 + y2 + z2 − (x2 + y2 + z2 + 2xy + 2xz + 2yz) ≥ 0 /*− |
| |
| | 2 | |
xy + xz + yz ≤ 0
QED
8 maj 13:18
syl: 1.
xy + xz + yz ≤ 0 /*2
2xy + 2xz + 2yz ≤ 0
(x+y)2 − x2 − y2 + (x+z)2 − x2 − z2 + (y+z)2 − y2 − z2 ≤ 0
(x+y)2 + (x+z)2 + (y+z)2 ≤ 2x2 + 2y2 + 2z2
2.
x + y + z = 0
(x + y + z)2 = 0
x2 + y2 + z2 + 2xy + 2xz +2yz = 0
(x+y)2 + (x+z)2 + (y+z)2 − x2 − z2 − y2 = 0
(x+y)2 + (x+z)2 + (y+z)2 = x2 + z2 + y2
3. podstawiam
x2+ z2 + y2 ≤ 2x2 + 2y2 + 2z2
x2 + y2 + z2 ≥ 0
c.n.d.
co sądzicie?
8 maj 13:40
Dominik: udowodniles ze x2 + y2 + z2 ≥ 0, brawo! ale pewnie takie glupoty zaliczaja.
8 maj 13:42
syl: myślisz, że zaliczą? to świetnie!
8 maj 13:45
Rafi: ja pierd... Takie banalne rozwiazanie a siedzialem nad tym z godzine dobra, jak nie wiecej..
coz.. 96% musi wystarczyc..
Ja zrobilem cos co jest na pewno złe.. pierwiastkowanie i te sprawy.. Szkoda, bo matura byla
latwa..;<
8 maj 13:45
mm: xy + xz + yz ≤ 0
x+y+z=0 / ()2
(x+y+z)2 −2xy −2xz −2yz >= 0
(0)2 −2xy −2xz −2yz >=0 / : (−2)
xy + xz + yz <= 0
dostane cos pkt?
8 maj 13:48
Dominik: mm, powinno byc maksimum pkt.
8 maj 13:49
mm: naprawde? tak teraz na to patrze i skad ja niby wzialem to −2xy −2xz −2yz

?
reszte mam chyba wszystko dobrze, to zadanie przysporzylo mi nie lada problemow (myslalem nad
nim ok 30min) ..
400cm
3, 60;45;75; 63 i 72?
8 maj 13:53
syl: wszyscy piszą 400, ja mam 433,33, co jest
8 maj 13:55
Dominik: masz zle.
8 maj 13:55
Dominik: mm, odpowiedzi prawidlowe.
8 maj 13:55
syl: a faktycznie, nie to h wziąłem, dzięks
8 maj 13:57
mm: Dominik jeszcze raz spytam,
skad ja wzialem to −2xy −2xz −2yz? Teraz tak sie zastanawiam czy to napewno jest dobrze, niby
wszystko ladnie wyszlo no ale cos mi tu nie pasuje.
8 maj 13:57
p: a ja to zadanie zrobilam tak:
y=−z−x
x(−z−x)+(−z−x)z+zx≤o
wyszło x2+z2+zy≥0
z tw. [(a+b)2]/2 ≥ √ab
i podstawiłam za to x, z i wyliczyłam
Jak myślicie, dobre rozwiązanie?
8 maj 13:59
Dominik: skad ty to wziales to nie wiem, ale prawda jest, ze
x2 + y2 + z2 ≥ 0
stad wynika, ze
(x + y + z)2 − 2xy − 2xz − 2yz ≥ 0
8 maj 14:00
mm: czyli mowisz ze bedzie max za to zadanie? Sory, metlik mam w glowie.
8 maj 14:03
Dominik: ja bym dal. tylko jest drobna niescislosc, bo pierwsza linijka podniesiona do kwadratu u ciebie
nie daje drugiej linijki. niemniej jednak wszystkie nierownosci sa prawdziwe, wiec powinno byc
okej.
8 maj 14:04
bebysh: poprawne rozwiązanie:
(x+y+z)2=x2 + y2 + z2 + 2xy + 2xz + 2zy
2xy+2xz+2zy= −(x2 + y2 + z2) | :2
xy + xz + zy = −(x2 + y2 + z2)/2
podstawiamy do nierówności:
xy+xz+zy</0
−(x2 + y2 + z2)/2 </0
suma kwadratów liczb rzeczywistych jest zawsze liczbą nieujemną. Liczba nieujemna lub zero
pomnożone przez −1 zawsze da nam liczbę ujemną lub równą zero. Powyższe równanie jest więc
uzasadnione, co należało wykazać.
8 maj 14:05
HoD: a jak sie zostawiło w drugim zadaniu z dowodem wynik w postaci
17*(2*698) c.n.w.
to bedzie 1 czy 2 pkt?
8 maj 14:05
mm: Ok dzieki wielkie
jeszcze pytanie
w zadaniu z udawadnianiem podzielnosci liczby przez 17 wyprowadzilem to do postaci
668 * 34
i napisalem ze 34 jest podzielne przez 17, bedzie 2 pkt z tego?
8 maj 14:06
Grzesiek: HoD x2 + xz + z2 ≥ 0 traktując x jako zmienna a z jako stała możemy policzyć Δx.
Δx = z2 − 4z2 = −3z2 stąd wiemy że wyrażenie x2 + xz + z2 nie ma miejsc zerowych więc
to wyrażenie jest zawsze większe od 0 to należało udowodnić.
8 maj 14:06
Dominik: bzdura, tego nie nalezalo udowodnic. nalezalo udowodnic, ze xy + xz + yz ≤ 0
8 maj 14:07
bebysh: @mm
tak, będzie − o to chodziło w tym zadaniu
8 maj 14:07
HoD: Właśnie ja nie napisałem tego, ale podstawiałem różne liczby w miejsce x,z i zawsze wychodziła
mi nierówność prawdziwa, więc zostawiłem wynik
8 maj 14:09
mm: Dzieki serdecznie, pozdrawiam i milego dnia zycze.
8 maj 14:09
Grzesiek: Ale że podstawiłeś kilka liczb to nie jest udowodnienie trzeba pokazać że jest to spełnione dla
wszystkich liczb x ; z ∊ R.
8 maj 14:10
Rafi: mm : tez tak zrobilem. i pod tym napisalem ze skoro 34 jest podzielne przez 17 to wtedy bedzie
cala liczba podzielna..

Szkoda ze nie zauwazylem tego zeby odjac od siebie (rownanie, nierownosc) − trudno..
a punkt mozna dostac za to zadanie ?
8 maj 14:11
Roso: Ja zrobiłem tak:
założyłem że: (x+y+z)2≥0
x2+y2+z2 + 2xy+2xz+2yz≥0
zauwazyłem wzór skróconego mnożenia x i z
(x+z)2+y2+2xy+2yz≥0
za x+z podstawiłem: −y czyli wychodzi:
2y2+2xy+2yz≥0
y2+xy+yz≥0
y2≥ −xy−yz
Potem przekształciłem to co trzeba było udowodnić:
xy+xz+yz≤0
y(x+z) +xz≤0
y2≥xz
Wstawiłem y2 do powyższej nierówności i wyszło:
xy+yz+xz≤0
Myślicie że tak można i mi to uznają ?
8 maj 15:56