kombinatoryka
amenstia: Rzucam dwa razy kostką. Ile jest par liczb które wypadły?
4 maj 17:37
yep: par z uwzglednieniem kolejnosci: 36, bez: 21
4 maj 17:39
amenstia: jak obliczyłeś to 21? bo ja to robiłem ręcznie, ale jakby było np. 3 razy rzucac, to masakra.
4 maj 17:40
yep: par w ktorych 2 cyfry sa identyczne jest 6: (1, 1), (2, 2) itd.
pozostalych par, w ktorych kolejnosc jest istotna, czyli (1, 2) ≠ (2, 1), jest 30
| | 30 | |
wiec, par w ktorych nie jest istotna kolejnosc jest |
| + tych 6 z dwiema identycznymi |
| | 2 | |
cyframi
4 maj 17:43
amenstia: ładnie to zrobiłeś
4 maj 17:45
lol : P(A)=⋀Ω
Ω − rzut wszystkich kostek
Ω=6*6=36
4 maj 17:45
lol : (2,1)−1 rzut
(3,1),(3,2) − 2 rzut
4 maj 17:47
lol : (4,?) 1,2,3 −−−3
(5, ?) 1.2,3,4 −−−4
(6, podobnie )−−−5
A=15
P(A)=1530
4 maj 17:51
lol : sory P(A)=1536=512
4 maj 17:53
lol : możliwe że powinno być tak jak ja napisałem , ale to moja sugestia
4 maj 18:02
4 maj 18:03
Mila: Para liczb− ważna kolejność.
(x,y) pierwsza na 6 sposobów, druga na 6 sposobów
6*6=36
4 maj 20:56
PW: Następne genialnie sformułowane zadanie, skąd je bierzecie?
Wczytaj się uważnie w treść zadania: rzucamy dwa razy kostką.
Jaki do cholery może być wynik? Ile "jest par liczb, które wypadły"?
4 maj 21:06
Mila:
PW, nie denerwuj się, to skróty myślowe.
4 maj 21:19
PW: A ja obawiam się, że przy takich skrótach myślowych (czy raczej nieumiejętności formułowania
myśli) u osób dopiero uczących się powstaje kompletny zamęt.
Postawię piątkę uczniowi, który na tak sformułowane pytanie odpowie: oczywiście jedna. Jakie
pytanie, taka odpowiedź. Chyba nawet w zaleceniach dla maturzystów mówią: odpowiadaj ściśle na
postawione pytanie.
4 maj 21:29
Trivial: PW, też się zastanawiałem czy nie dać takiej odpowiedzi.
4 maj 21:33
amenstia: PW: Ja układałem polecenie, trochę się namyślałem, żeby tak pytanie skonstruować żeby zostało
zrozumiane. To wytłumacz jak powinienem rozumieć ten cały kombinatoryczny shit. Kiedy
kolejność ważna kiedy nie? i jakie pytanie zadałbyś zamiast tego mojego

?
4 maj 23:49