KamilC: b−kula biała
c−kula czarna
mamy 4b i 3c, łącznie 7 kul
mamy wylosować czarną za drugim razem, czyli za pierwszym musimy białą
| 4 | |
prawdopodobieństwo wylosowania białej to |
| |
| 7 | |
po wyjęciu jednej białej mamy 3b i 3c, łącznie 6 kul
| 1 | |
teraz losujemy czarną, prawdopodobieństwo wynosi |
| |
| 2 | |
| 4 | | 1 | | 2 | |
czyli prawdopodobieństwo wylosowania czarnej za drugim razem wynosi |
| * |
| = |
| |
| 7 | | 2 | | 7 | |
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
zwróć uwagę, że gdybyśmy mieli wylosować czarną za pierwszym razem to
| 3 | |
prawdopodobieństwo byłoby większe, tj. |
| . (3 kule czarne z 7 ogółem) Ponieważ w |
| 7 | |
pierwszym podejściu wyjęliśmy jedną białą, tzn zmniejszyliśmy liczbę białych to automatycznie
zwiększyliśmy szanse wyjęcia czarnej
Dużo tekstu, ale chyba proste
zumba: tzn. bardziej miałem na myśli ten schemat z wyliczaniem z kombinacjami, bo nie bardzo
zrozumiałem czym różni się to, że za pierwszym, za drugim a za trzecim.
zresztą stwierdzenie w tym losowaniu − "kula czarna za drugim razem" nie zwalnia nas z tego, że
kula czarna może także pojawić się za pierwszym razem?