Przwciwdziedzina+Trygonometria
V.Abel: Witam, mam pytanie, w jaki sposób wyznaczyć przeciwdziedzinę:
Bardzo proszę o pomoc z wyjaśnieniem.
1 maj 17:27
V.Abel: próbowałem to rozpisać tak:
− nieskończoność ≤ tgx ≤ + nieskończoność | (−1)
+ nieskończoność ≥ −tgx ≥ − nieskończoność |+1
+ nieskończoność ≥ −tgx+1 ≥ − nieskończoność | do potęgi
−1
taaa, ale to są wyrażenia nieoznaczone, jak się postępuje przy wyznaczaniu zbioru wartości? ? ?
1 maj 17:31
PW: Powziąć słuszne podejrzenie, że wartością może być dowolna liczba różna od zera.
Poprzeć to podejrzenie rozwiązując równanie
f(x)=a dla a≠0
− jeżeli zawsze da się rozwiązać (nie trzeba rozwiązywać, tylko pokazać, że rozwiązanie
istnieje), to znaczy że f(x) przyjmuje wartość a.
1 maj 17:47
V.Abel: Dlaczego mam zakładać, że rozwiązaniem może być wszystko poza zerem?
2 maj 11:30
PW: Bo tangens przyjmuje dowolne wartości rzeczywiste, więc 1−tgx też i odwrotność tej liczby też
(oprócz zera).
W innych zadaniach, w których nie jest to takie oczywiste, po prostu pokazywać, dla jakich a
istnieją rozwiązania równania
f(x) = a.
Zbiór tych wszystkich a jest zbiorem wartości funkcji f.
2 maj 11:46
V.Abel: Ok, przećwiczę, jakby co, dam znać. Dzięki
Mam jeszcze pytanie odnośnie funkcji homograficznej. Intryguje mnie jak wyprowadzić wzór na
asymptotę poziomą. Ma ktoś pomysł? Bo pionowa, to mianownik różny od zera, ale co z poziomą
?
3 maj 11:38
V.Abel: | ax+b | |
f(x)= |
| , gdzie c≠0 |
| cx+d | |
* skąd się wziął warunek ad−bc≠0 ? ? ?
| a | |
* asymptota pozioma y= |
| −−> skąd? ? ? |
| c | |
Bardzo proszę o pomoc, serio, jak to wyznaczyć? ? ?
3 maj 11:40
V.Abel: hej, niech ktoś tu zajrzy, bardzo proszę, poza tym PW mam takie pytanko odnośnie metody f(x)=a
jak mam znaleźć zbiór wartości |sinx|+1=f(x), to robiąc Twoją metodą dochodzę do:
|sinx|=a−1 ==> sin−a−1 lub sinx= −a+1 i teraz już nie wychodzi, przecież parametr traktujemy tu
jak liczbę, własność powinna zadziałać? ? ?
3 maj 17:54
PW: W takim prostym wypadku to chyba niepotrzebnie utrudniamy sobie. Wiadomo z własności funkcji
sinus, że
0 ≤ |sinx| ≤1,
po dodaniu stronami liczby 1
1 ≤ |sinx|+1 ≤ 2,
czyli
1 ≤ f(x) ≤ 2,
a więc zbiorem wartości jest przedział <1,2>.
To co pisałem o pokazywaniu, ze istnieje rozwiązanie równania f(x)=a to po prostu definicja
zbioru wartości, stosowałbym to w ostateczności, kiedy nic nie wiadomo o badanej funkcji.
3 maj 20:53
V.Abel: PW ale ja wiem, że ten przykład, co tu podałem jest trochę skrajny
.Dzięki, za pokazanie jak
to zorbić
ale mógłbyś mimo wszystko wyjaśnić, dlaczego nie mogę zrobić jak napisałem, co
jest powodem tego, że w taki sposób nie wychodzi?
4 maj 22:28
V.Abel: bd wdzięczny, jak ktoś mi odpowie
5 maj 12:11
Basia: tak naprawdę policzyłeś granice z f(x) przy tgx→±
∞
a to przecież nic nie daje
jeżeli chcesz poprawić swoją metodę to tak:
tgx ≠ 1 bo mianownik nie może się zerować czyli
tgx ∊ (−
∞; 1)∪(1;+
∞)
tgx<1 lub tgx>1
−tgx> −1 lub −tgx<−1
1−tgx >0 lub 1−tgx<0
f
−1 = R\{0}
ale łatwiej (chociaż dłużej) tak
1 = m−m*tgx
m*tgx = m−1
dla m=0 mamy
0 = −1 sprzeczność czyli 1∉f
−1
dla m≠0
to równanie ma rozwiązanie dla każdego m, ale z założenia
m−1 ≠ m
0 ≠ 1 zawsze prawda, czyli już nic nie odrzucamy
stąd
m∊R\{0} czyli f
−1 = R\{0}
5 maj 12:30
V.Abel: Basia −dzięki
Ale mi chodzi konkretnie o to, że szukając zbioru wartości tak jak pokazał PW
lub tak jak wytłumaczyłaś, to dla prostego przykładu(gdzie przeciwdziedzinę widać od razu
gołym okiem):
|sinx|+1=f(x) widać, że Y∊<1;2>
ALE
|sinx|+1=a, a∊R
sinx+1=a lub sinx+1=(−a)
czyli
sinx=a−1 lub sinx=(−a)−1
no i teraz jest, że a∊<0;2>
Co TU konkretnie jest nie tak?
5 maj 20:03
PW: |sinx|+1=a ⇔ |sinx| = a−1 ⇔ sinx=a−1 ∨ sinx=−a+1
5 maj 23:49
V.Abel: PW racja
, ale to nie zmienia rzeczy, że w ten sposób otrzymujesz a∊<0;2>, gdzie powinno być
a∊<1;2>
Gdzie tu tkwi hak?
6 maj 19:25
V.Abel: Ja robię to tak wtedy, że
−1 ≤ sinx ≤ 1 ⇒ −1 ≤ a−1 ≤ 1 lub −1 ≤ 1−a ≤ 1
skąd a∊<0;2>, a ma być <1;2>
6 maj 19:27
pigor: ..., otóż
|sinx|+1=y ⇔ |sinx}= y−1 , a to z def. wartości bezwzględnej i |sinx}≤ 1 ma sens ⇔
⇔ 0 ≤ y−1 ≤ 1 /+1 ⇔
1 ≤ y ≤ 2 ⇔
y∊<1;2> . ...
6 maj 19:37
pigor: ..., a co do funkcji homograficznej to np.
tak :
| ax+b | |
y= |
| ⇒ y(cx+d)= ax+b ⇒ ycx−ax= b−dy ⇔ x(yc−a)= b−dy ⇒ |
| cx+d | |
| b−dy | | a | |
⇒ istnieje x= |
| ⇔ yc−a≠ 0 ⇔ yc≠ a ⇔ y≠ |
| i c≠0 , czyli |
| yc−a | | c | |
| a | |
y= |
| − szukane równanie asymptoty poziomej . ... |
| c | |
6 maj 19:52
V.Abel: Pigor− dzięki
w jednym, jak i w drugim pytaniu, czyli rozumiem, że takie postępowanie z
sinusem jak pokazałem, jest niepoprawne, bo nie dąży do wzynaczenia wartości modułu tylko
samego sinusa?
6 maj 20:29