matematykaszkolna.pl
udowodnij matius: hejej mam wykazać ze liczba jest całkowita
  1  

2
  2−1  
sprowadzam do wspólnego i wychodzi
1−2−2  

2−1 
pozbywam się niemywierności czyli razy 2+1 i wydzdzi mi takie cuś
2−2−1−2 

2−1  
i coś jest nie tak gdzieś źle znak bo ma wyjść 1
1 maj 16:48
Dominik: zle sprowadzone do wspolnego mianownika
1 − 2 + 2 

2 − 1 
1 maj 16:50
matius: a jeteś masz racje emotka głupi błąd
1 maj 16:52
matius: w prostokącie o bokach x i y długość boku x zwiększono o 25% a długość boku y zmniejszono o 20% Jak zmieni się pole tego prostokąta? a to zadanko x*y=p 1.25x*0,80y=p tylko co dalej ?
1 maj 16:54
PW: Nie musisz sprowadzać do wspólnego mianownika, wystarczy usunąć niewymierność z ułamka:
 1 2+1 2+1 2+1 

=

=

=

=2+1,
 2−1 (2−1)(2+1) 22−12 2−1 
a więc badana różnica jest równa 2+1−2=1
1 maj 16:56
PW: 1.25x*0,80y=p1
 p1 
badasz

 p 
1 maj 16:57
matius: no tam w tym wcześniejszym w każdym razie wychodzi dobrze wiec nie zaprzątuje sobie głowy ale z tym drugim nei ograniam... mam dwa pola i nie wiem o co biega dalej... mam pdozielić jedno przez drugie ?
1 maj 16:59
PW: No tak, wtedy określisz stosunek jednego do drugiego (będzie widać o ile procent się zmieniło, jeśli ten stosunek wyrazisz w procentach).
1 maj 17:24