matematykaszkolna.pl
sinusy cosinusy tangensy akante:
 cosx 
tgx+

+2=0
 1+sinx 
sinx cosx 

+

+2=0 sinx≠−1 cosx≠0
cosx 1+sinx 
sinx+sin2x+cos2x 

+2=0
cosx(1+sinx) 
sinx+1 

+2=0
cosx(1+sinx) 
1 

+2=0
cosx 
1+2cosx 

=0 ⇔ 1+2cosx=0 cosx=1/2
cosx 
co źle robię? bo w odp jest −2pi/3 +2kpi i 2pi/3+2kpi
23 kwi 17:03
Mila: Na końcu masz błąd:
 1 
powinno być: cosx=−

 2 
23 kwi 17:13
akante: cosx rowna sie 1/2 dla pir/3 czyli −1/2 dla −pi/3?
23 kwi 17:20
Mila:
 1 
Dla równania cos x=

masz serię rozwiązań:
 2 
 π π 
x1=

+2kπ lub x2=−

+2kπ
 3 3 
 1 
Teraz tworzysz serię rozwiązań dla cosx=−

 2 
 π π 
x1=

+π+2kπ lub x2=−

+π+2kπ
 3 3 
   
⇔x1=

+2kπ lub x2=

+2kπ
 3 3 
23 kwi 17:33
akante: kumam toemotka cos(pi+x)=−cosx dziękujęemotka
23 kwi 17:38
Mila: rysuneky=cosx
23 kwi 17:38
akante: patrz mila a jak mam równanie np −cosx=sinx to moge sobie podzielić przez cosx i wtedy powstanie tgx=−1
23 kwi 17:49
Mila: Możesz, zastanów się dlaczego. Teraz znikam.
23 kwi 18:26
akante: nie mam pojęcia dlaczego dlatego że poprostu tak się da? i to jest logiczne
23 kwi 19:06
akante: przeciez błedów rachunkowych nie am to chyba można czy nie?
23 kwi 19:16
Mila: masz równanie sinx+cosx=0 Nie wolno dzielić przez zero. Jeśli dzielisz obie strony równanie przez wyrażenie z x, to musisz mieć pewność, że jest różne od zera.
 π π 
gdyby cosx=0 to x=

a sin

=1⇔że,L≠P
 2 2 
Zatem możesz przez cosx podzielić obie strony równania: sinx=−cosx
23 kwi 22:59