matematykaszkolna.pl
Dowód jeszcze raz. Pomoże ktoś? pytajka:
 1 1 1 
Wykaż, że jeśli a1<a2<a3<...<an, to równanie

+

+...+

=0
 x−a1 x−a2 x−an 
ma w każdym z przedziałów (ai,ai+1) dokładnie jeden pierwiastek.
21 kwi 18:33
PW: A pochodną funkcji po lewej stronie równania policzyłaś?
21 kwi 18:49
Artur_z_miasta_Neptuna: Wybieramy 'i' a1<a2<a3<...<ai−1<ai czyli:
1 1 1 

+

+ ... +

>0
x−a1 x−a2 x−ai−1 
an>an−1>...>ai+2>ai+1 czyli:
1 1 

+ ... +

<0
x−an x−ai+2 
oznaczmy:
1 1 1 1 1 

+

+ ... +

+

+ ... +

= c
x−a1 x−a2 x−ai−1 x−an x−ai+2 
wykażemy, że:
 1 1 
∃{x∊(ai;ai+1)

+

= −c
 x−ai x−ai+1 
 1 1 
limx−>ai+ (

+

) = +
 x−ai x−ai+1 
 1 1 
limx−>ai+1 (

+

) = −
 x−ai x−ai+1 
1 1 

+

w przedziale x∊(ai;ai+1) jest funkcją ciągłą
x−ai x−ai+1 
wniosek −> funkcja przyjmuje w tym przedziale KAŻDĄ wartość ... czyli także '−c' stąd wynika, że w tym przedziale jest CO NAJMNIEJ jeden pierwiastek.
 1 1 
Teraz wystarczy tylko pokazać, że f(x)=

+

jest funkcją malejącą w
 x−ai x−ai+1 
tymże przedziale (co nie jest chyba trudne do wykazania bo po przekształceniach:
 2x − ai − ai+1 
f(x) =

i łatwo to dalej wykazać)
 (x−ai)(x−ai+1) 
A wnioskiem z tego będzie ... że w danym przedziale jest dokładnie 1 miejsce zerowe jako, że wybraliśmy dowolny przedział (ai, ai+1) to prawdą jest to dla dowolnego przedziału c.n.w.
21 kwi 18:56