matematykaszkolna.pl
Rozwiąż równania Jolanta: Możecie zerknać czy dobrze jest
x−a b−x a2+b2 


=

b a ab 
a(x−a)−b(b−x) a2+b2 

=

ab ab 
ax−a2−b2+bx a2+b2 

=

ab ab 
ax+bx−a2−b2=a2+b2 x(a+b)=2a2+2b2
 2a2+2b2 
x=

 a+b 
18 kwi 12:18
Jolanta:
a+x a+1 

=

b+x b 
b(a+x)=(b+x)(a+1) ab+bx=ab+b+ax+x ax+x−bx=−b
 −b 
x=

 a+1−b 
18 kwi 12:31
Jolanta:
3 2x 5x 2x 


=


x≠1 x≠−1
x2−1 x+1 x2−1 x−1 
3 2x(x−1) 5x−2x(x+1) 


=

/(x2−1)
x2−1 x2−1 x2−1 
3−2x2+2x=5x−2x2−2x x=3
18 kwi 13:41
Jolanta:
18 kwi 14:10
aniabb: ok ok ok
18 kwi 14:13
asia: a nie powinno być x= 23
18 kwi 15:41
asia: przeliczyłam jeszcze raz i otrzymałam wynik x= 35 bo 3− 2x2 + 2x= 5x− 2x2− 2x i po skróceniu zostaje: 3=5x /:5 x= 35
18 kwi 15:46
Ajtek: asia, głupotki piszesz emotka.
18 kwi 15:59
kate: mam pytanie do przykładu z 18 kwi 12:31 ponieważ mam taki przykład zadany i do przed ostatniej linijki mam tak samo tylko nie bardzo rozumiem wynik końcowy... skąd się wzięło nagle a+ 1 −b ? mógłby ktoś to jakoś rozpisać? byłabym wdzięczna
18 kwi 16:12
Ajtek: ax+x−bx=−b x(a+1−b)=−b
18 kwi 16:14
asia: Ajtek, chodzi mi o przykład Jolanty z 18 kwi 13:41, jestem pewna że wynik nie wynosi 3 tylko tak jak rozpisałam
18 kwi 16:18
kate: dziękuję Ajtek już zrozumiałam emotka
18 kwi 16:19
asia: może się mylę no to jak wg Ciebie wygląda końcówka tego przykładu? nie rozumiem tylko skąd wyszło 3? resztę mam tak samo emotka
18 kwi 16:23
Ajtek: 3−2x2+2x=5x−2x2−2x 3=5x−2x−2x ⇒x=... Widzisz swój błąd w obliczeniach?
18 kwi 16:24
asia: rzeczywiście teraz widzę bardzo dziekuję za znalezienie błęduemotka
18 kwi 16:26
Kujon: Jakie pały ! nieumieć tak maty ahhahahahah
18 kwi 16:51