n.kwadratowe
Ada1111adee: Hej czy mógł by mi ktoś pomóc

! Proszę , nie rozumiem i nie mam pojęcia jak to rozwiązać !
Zad 1.Przedział < −2 ; 5 > jest zbiorem rozwiązań nierówności ax
2 + bx + c ≤ 0 jeśli
A. b= −3 , c= 6
B. b= −2 , c=5
C. b= 2 , c= −5
D. b= −3 , c= −10
Zad 2.Nierówność x
2 + bx + 4 > 0 spełniają wszystkie liczby rzeczywiste jeśli :
A. b<0
B. b ∊ (−4 ; 4 )
C. b∊ (16 ,
∞ )
D. b > 0
Naprawdę z góry dziękuję i proszę w miarę możliwości oprócz rozwiązania o wytłumaczenie mniej
więcej
15 kwi 20:39
PW: Zadanie 1. Przedział <−2, 5> może być zbiorem rozwiązań podanej nierówności pod warunkiem, że
a>0 (dla funkcji kwadratowej f o ujemnym współczynniku a rozwiązaniem nierówności f(x)≤0
jest albo cały zbiór R, albo dwa przedziały − warto to pokazać na rysunku). Wobec tego
odpowiedzi A. i B na pewno są błędne, bo dla a>0 w obu wypadkach Δ<0.
W C i D wyróżnik jest dodatni, a więc są dwa pierwiastki. Muszą być nimi liczby −2 i 5, więc
sprawdzamy:
− dla C mamy funkcję f(x) = ax2+2x−5, f(−2)=a(−2)2+2(−2)−5=4a−9, f(5)=25a+10−5=2a+5>0 (liczba
5 nie jest miejscem zerowym, a więc odpowiedź C też nie jest poprawna),
− dla D mamy f(x)=ax2−3x−10, f(−2)=4a+6−10=4a−4, f(5)=25a−15−10=25a−25 − widać, że dla a=1
obie liczby −2 i 5 są miejscami zerowymi, a=1>0, a więc odpowiedź D jest poprawna,pod
warunkiem że a=1.
16 kwi 00:26
PW: Głupoty po północy wypisuję. W A jest f(x)=ax2−3x−6, Δ=9−24a, a więc Δ może być dodatnia
dla niektórych a. Po prostu sprawdzamy
f(−2)=4a+6−6=4a>0 − liczba −2 nie może być miejscem zerowym.
W B jest f(x)=ax*2−2x+5, f(−2)=4a+4+5>0 − liczba −2 nie może być miejscem zerowym.
Ostatecznie należy podejść do zadania w ten sposób, że zostawić uwagi o a>0, pominąć
w ogóle rozważania o wyróżniku Δ i sprawdzić w każdym wypadku f(−2) i f(5).
16 kwi 06:38