Rozwiąż :): Sprawdźcie czy dobrze to zrobiłam. Rozwiąż −4(2−x) (x+1)>0 2−x=0 lub x+1=0 −x=−2/:(−1) x=−1 x=2

adweaf2: dobrze, ale to nie konie, bo masz nierownosc

Krzysiek: No ale to rozwiazalas rownanie a nie nierownosc . Rozwiazaniem nierownosci jest przedzial Wiec teraz patrzysz jaki bedzie wspolczynnik przy x² (czy dodatni to wtedy ramiona paraboli sa skierowane w gore −czyli parabola usmiechmieta albo czy jest ujemny −wtedy ramiona paraboli sa skierowane w dol −parabola smutna) −4(2−x)(x+1)>0 to (−8+4x)(x+1)>0 no to teraz wymnozymy te nawiasy i mamy −8x−8+4x²+4x>0 porzdkujemy i mamy 4x²−4x−8>0 no to przy x² stoi 4 a 4 >0 wiec ramiona paraboli w gore . Miejsca zerowe juz wyznaczone masz beda to x=2 i x=−1 i jak narysujesz ta parabole to zobaczysz ze ta funkcja jest >0 dla x nalezy (− nieskonczonosci ,−1)U(2,nieskonczonosci ) . A tak dla ciekowosci ta funkcja bedzie <0 dla xnalezacego do (−1,2) Ja tu pokazalem CI jak obliczyc ten wspolczynnik ktory stoi przy x² ale TY juz powinnas popatrzyc na to rownanie w postaci iloczynowej i bez liczenia wiedziec jaki wspolczynnik bedzie p[rzy x² tzn czy dodatni czy ujemny . Teraz do przerobienia caly ten material tu zamieszczony plus do tego zamieszczone tam zadania zwlaszcza rownania i nierownosci kwadratowe https://matematykaszkolna.pl/strona/3413.html. Oczywiscie jesli sie chcesz tego nauczyc

:): Dzięki