Błagam pomocy Błagam pomocy: Iloczyn (2√6 − √5 ) (3√5−2√6 ma wartosc ?

Eta: Zwyczajne mnożenie! 6√30−4*6−3*5+2√30 = 8√30−39

KArolina: mozesz skorzystac ze wzoru skrconego mnozenia na roznice

misiu ;)): a jak zrobić takie coś ( x√x−³√x)(x√x+³√x)

misiu ;)): z pierwszego nawiasu będzie x²*x − x⁴√x ?

KArolina: mnozysz 1 wyraz czyli x√x z 1 wyrazem drugiego nawiazu czyli taką samą liczbę ,potem drugą liczbe 1 nawiasu czyli 3√x razy 1 liczbe drugiego nawiasu czyli x√x , potem pierwszy wyraz pierwszego nawiasu z drugą liczbą drugiego, i drugi wyraz pierwszego nawiasu tez z drugą liczbą drugiego nawiasu hahaha D

KArolina: niet, bedzie tio bardziej skomplikowane

KArolina: mi wychodzą jakies porane wyrazenia kiedy to sama teraz licze czyli nie jestem pewna poczekajmy az ktos to rozwiąze

misiu ;)): znam zasadę mnożenia nawias * nawias tylko to jest tak jak mówisz troszkę skomplikowane i gubię się w tych pierwiastkach ... myślałem że ktoś tu da radę

misiu ;)): ok ale dzięki za chęci

Eta: (a−b)(a+b)=a²−b² a=x√x , b= ³√x (x√x−³√x)(x√x+³√x) = (x√x)² − (³√x)²= x²*x −³√x²= x³−³√x²

KArolina: wlasnie to jest to tez sie gubie, rozwiazalam to teraz za pomocą wzoru skroconego mnozenia i tez wyszedl mi inny wynik najlepsze jest to,ze to wcale nie jest trudne, wystrczy ,ze bylyby inne liczby i kazdy by rozwiazal^^ ehhhh

KArolina: no to mi wyszlo z reguly mnozenia

misiu ;)): przed chwilą też napisałem sobie na kartce ten sam wzór Dziękuję Eto