nierówności
hahnne: Dlaczego:
1) liczba rozwiązań równania (4−x)(x+6)=a jest liczbą całkowitą z przedziału (−6,4) ?
i
2) nierówność x2−2x−210+a<0 dla a=−1000 jest równoważna nierówności (x−1)2−15<2010?
Tego pierwszego w ogóle nie umiem wyjaśnić, a drugie liczę i wychodzi mi, że wcale nie jest
równoważna...
24 mar 16:38
Skipper:
... a rozumiesz to pierwsze zadanko

?−
24 mar 16:43
Skipper:

−(x−4)(x+6)=a
24 mar 16:48
hahnne: Tzn. rozumiem tyle, że przedział (−6,4) to rozwiązanie tego równania, jeśli po znaku równości
byłoby zero... Ale skoro tam jest 'a', które w zależności od swojej wartości może namieszać,
to już nie rozumiem... Co oznaczają te fioletowe kreski?
24 mar 17:09