f.kwadratowa addek: rozwiaż (x−2)²−(x−2)(x+8)=10+2x²−9x

Artur_z_miasta_Neptuna: wymnóż ... wszystko na jedną stronę i liczysz Δ

addek: a nie musze korzystac ze wzorow skruconego mnozenia? ?

Artur_z_miasta_Neptuna: tak ... aby 'rozbić' (x−2)² = x² − 4x + 4 po przerzuceniu na lewą strone i redukcję wyrazów podobnych ... możliwe że będzie wzór skróconego mnożenia ... ale nie musi tak być

addek: x²−4x+4−i nie wiem co robic dalej jak to mam wszystko przeniesc na jedna i do czegos przyrownac?

addek: a z (x−2)(x+8) co mam zrobic?

addek: hm?

Artur_z_miasta_Neptuna: jak to co ... WYMNÓŻ

addek: kazde przez kazde?

Artur_z_miasta_Neptuna: yhy

addek: x²−4x+4−x²−8x+2x−16=10+x²−9x czy to jest dobrze? apozniej x na lewno a reszta na prawo?

Artur_z_miasta_Neptuna: −(−16) powinno być

Artur_z_miasta_Neptuna: zgubione '2' przy 10+2x² − 9x

addek: jakimm cudem Ci tak wyszlo bo ja robie 2 raz i mi wychodzi 2x²−7x=22

Artur_z_miasta_Neptuna: powinno być: x²−4x+4−x²−8x+2x+16=10+2x²−9x

addek: czyli zostaje mi −2x²−5x=−2?

addek: tak?

Artur_z_miasta_Neptuna: WSZYSTKO na jedną stronę błąd: −4x −8x + 2x −(−9x) = x a nie −5x

Artur_z_miasta_Neptuna: bład: +4 + 16 −10 = 20 − 10 = 10 ... a nie 2