ciągi kachna: x+3,2x+2,x+7. ciąg arytmetyczny, wyznacz x

Artur_z_miasta_Neptuna: skorzystaj z:

	a1+a3
a2 =
	2

wyznacz 'x'

kachna: a tutaj to za a1 podstawiam x+3,za a3 2x+2 itd?

lol: a₁=x+3 1₂=2x+2 a₃=x+7 Podstaw

addek: no podstawiałam ale co dalej>?

Artur_z_miasta_Neptuna: podstawiasz do równania ... wszystko z 'x' na jedną stronę ... reszta na drugą ... redukujesz i piszesz ... x = '''''''''

addek: ale jak to mam zrobic z ulamiem?

addek:

	x+3+x+7
2x+2=
	2

Artur_z_miasta_Neptuna: pomnóż obustronnie przez '2' i nie będzie ułamka

addek: czyli to co mam przed= tez pomnozyc przez 2? i pozniej x na jedna a reszta na druga?

addek: czy wynik x=16 jest poprawny?

Artur_z_miasta_Neptuna: sprawdź: x+3 = 19 2x+2 = 34 x+7 = 23 nie wyglada na to aby to się zgadzało

addek: jakim cudem Ci tak wyszlo?mozesz rozpisac? bo jezeli wszystko pomnoze przez 2 to nie wychodzi mi tak jak Tobie

Artur_z_miasta_Neptuna: skoro Ci wyszło x=16 to x+3 = 16+3 = 19 2x+2 = 2*16 + 2 = 32 + 2 = 34 x+7 = 16+7 = 23 a te liczby nie tworzą ciągu arytmetycznego (w podanej kolejności) więc źle zostało rozwiązane

addek:

	2x+6+2x+14
mi wychodzi jak pomnoze przez 2 to wychodzi mi 4x+4=
	2

addek: ?a x=10 to dobry wynik

addek: zle tam Ci wczesniej napisłam x=10 dobrze?

Artur_z_miasta_Neptuna: jezu ... kobieto

	x+3 + x+7
2x+2 =		/*2
	2

	x+3 + x+7
2*(2x+2) = 2*		<−−− skracasz 'dwójki' po prawej stronie
	2

4x + 4 = x+3 + x+7 4x+4 = 2x+10 4x − 2x = 10 − 4 2x = 6 / :2 x = 3

addek: aaaaa,dzieki wielkie.nie wpadla bynm na to