Dominik: czy moglby mi ktos narysowac kat miedzy przekatna prostopadloscianu a sciana boczna?

Patryk:

Patryk: chociaż pewien nie jestem

krystek:

Dominik: no niestety nie.

Patryk: https://matematykaszkolna.pl/strona/966.html pierwszy rysunek podstawa to tak samo jak ściana w sześcianie czyli rysunki ok

Dominik: @krystek, jestes pewna? w odp zbioru kielbasy odcinek ramie kata poprowadzone jest do srodka krawedzi podstawy − nie widze w tym zupelnie logiki (jaki mialby to byc rzut). wydaje mi sie, ze powinno byc tak jak ty rysujesz.

Dominik: w zasadzie to jest to samo co narysowal Patryk, zwracam honor.

krystek: Dominiku , co się Tobie nie zgadza?

krystek: Przekątna prostopadłościanu łączy dwa przeciwległe wierzchołki .podstaw

Dominik: ramie kata zawarte w scianie bocznej jest poprowadzone do srodka krawedzi podstawy, a nie do wierzcholka prostopadloscianu. jesli ma to znaczenie, bo przekrecilem troche warunki − nie mowa o prostopadloscianie, a graniastoslupie prostym o podstawie rombu.

Dominik: tak przynajmniej jest zaznaczone na rysunku w odpowiedziach dolaczonych do zbioru. wielokrotnie znajdowalem tam glupoty, moze i teraz tak jest.

Patryk: która strona w zbiorze ?

Dominik: str 74, zadanie 475. wydaje mi sie ze ten rzut wyglada inaczej ze wzledu na to, ze podstawa jest romb, tak?

Patryk: i will check it

Patryk: wg mnie jest dobrze,ale ja do końca tych rzutów nie rozumiem,nie wiem gdzie się tego nauczyć

krystek: Zmieniasz treśc zadania w podstawie masz romb , co zmienia postać rzeczy, oj Musisz przekątną zrzutować pod kątem prostym na ścianę boczną!

krystek:

Dominik: tak, wybacz. tylko gdzie w takim razie spada ten rzut? w punkcie do ktorego jest poprowadzona wysokosc rombu?

Mila: ABCD − romb d− krótsza przekątna graniastosłupa. Dominik, jeśli romb w podstawie, to rzutujemy koniec (B) przekątnej na płaszczyznę ściany bocznej i rzut to będzie spodek wysokości rombu (punkt E), ale nie środek boku. β− kąt między przekątną graniastosłupa a ścianą boczną

krystek: Tak , gdybyś był osiągalny byłyby klapsy!

Dominik: @Mila, wszystko jasne, dzieki. jak zawsze spisujecie sie na medal, nawet jak autor tematu pokreci tresc zadania.

krystek: Dobrze być jasnowidzem i przewidzieć "Co autor miał na myśli?"

Mila: Jak się z Krystek dobierzemy do Ciebie, to zaczniesz dobrze pisać treść zadań. Dla Krystek, właśnie kilka dni temu rozwiązywałam to zadanko i były u znajomego te same problemy, co u Dominika, gdzie ten kąt jest.

krystek: Milu , przez tyle lat pracy spotykałam się z różnymi przypadkami , dorośnie zrozumie. Pozdrawiam.

Mila: Dominik, jakaś próbna maturka będzie? Była?

Dominik: co tydzien mam probne "matury" w szkole. w cudzyslowiu, bo z maturami niewiele wspolnego maja. znajduje potem te zadania w kielbasie i czesc z nich oznaczona jest jako poziom podstawowy. nie mam z nimi zadnego problemu. w ogole na lekcjach niewiele robimy; dopiero do mnie dotarlo, ze trafilem do humanistycznej szkoly. wysoko w rankingu, ale humanistycznej. ale jutro zmieniam szkole, z powodu nieciekawej sytuacji z jezyka polskiego (frekwencja − choruje przewlekle), a tam podobno na lekcjach sa non stop robione arkusze maturalne. no i bede mial wiecej czasu na samodzielne powtorki.

Mila: Oj, to masz poważny problem. Życzę Ci powodzenia i zapału do pracy.

Dominik: nie przesadzajmy. na szczescie z chorobskiem jako tako sie uporalem i moje wycieczki do szpitali sie zakonczyly mam nadzieje na dlugi okres. problemem jest moja nauczycielka − ma przerost ambicji i nie moze zniesc tego, ze mnie jak najbardziej moje osiagniecia z polskiego zadowalaja. nie kwestionuje w zaden sposob jej wiedzy ani inteligencji, ba, uwazam, ze jest szalenie inteligentna. niestety mamy zupelnie inne priorytety i ona nie moze tego zniesc.

Saizou : i tak oto po konfrontacji z rzeczywistością "ideał−sięgnął bruku"

Eta: