matematykaszkolna.pl
a okresli mi ktos taka granice bo nei wiem co z tym pierwiastkiem sie robi marian:
 1 + x − x2 + 2 
lim

 3x − 2 
x⇒+∞
26 sie 18:45
Basia: Pomagam
26 sie 18:51
Eta: ok. odp ; granica = 0 , zaraz zobaczymy emotka
26 sie 18:57
marian: mi chodiz glownie co z tym pierwiastkeim zrobic bo tak to rozwiazac granice umjem
26 sie 18:59
Basia: Jeżeli x→+ mamy prawo przyjąć, że x>0 Dzielimy licznik i mianownik przez najwyższą potęgę mianownika czyli przez x i korzystamy z tego, że dla x>0 x = x2 mamy:
1 x x2−2 

+


x x x 
 

=
3x 2 


x x 
 
 1  x2−2  

+1−

 x x2  
 

=
 2 
3−

 x 
 
 1 

+1−1−2x2
 x 
 

 2 
3−

 x 
 
0+1−1−0 0 

=

=0
3−0 3 
26 sie 19:00
Eta: Ja liczyłam tak ; ( podobnie oczywiście)
 1 +x − x 1 +2x2 x 1x +1 −1 +2x2 

=

*

=
 3x −2 x 3 − 2x 
 0 +1 −1 

=0
 3 −0 
26 sie 19:07
Basia: To są dwie równoważne metody. A. Podzielić licznik o mianownik przez najwyższą potęgę mianownika B. Wyłączyć przed nawias najwyższe potęgi licznika i mianownika Zawsze musi wyjść tak samo.
26 sie 19:14
marian: no dzieki wielkie teraz juz mi sie rozjasnilo ze ten pierwiastek to nic nie znaczy i sie normlanei liczyemotka
26 sie 19:16