Rozwiąż nierówność ZeeBee:

	36
Rozwiąż nierówność		>0
	x2−36

PS To jest x do potęgi drugiej, trochę słabo widać

Dominik: 1) dziedzina 2) odpowiedz sobie na pytanie kiedy ulamek jest wiekszy od zera

ZeeBee: Kiedy licznik jest większy od 0?

baklazan: tak

baklazan: oj sory myslalem ze mowisz o mianowniku, licznik czyli 36>0, czyli mianownik tez musi byc x²−36>0, ale pamietaj o dziedzinie funkcji

Dominik: kiedy licznik i mianownik sa tego samego znaku. jako ze licznik jest dodatni, to mianownik rowniez musi byc dodatni. zatem nalezy rozwiazac rownanie x² − 36 > 0 z dziedzina x² − 36 ≠ 0

ZeeBee: D:R/{6,−6}?

Dominik: tak. pozostaje nierownosc x² − 36 > 0

baklazan: mianownik nie moze byc rowny 0, a zatem x≠6 i x≠−6 i rozwiaz to x²−36>0

bezendu: Dziedzina OK

ZeeBee: Ok, dzięki. x∊(6,+∞)

Dominik: zle. to przeciez nie jest nierownosc liniowa − powinienes otrzymac sume przedzialow.

ZeeBee: x∊(−∞,−6)∪(6,+∞)?

politechniczny : ale to jest nierówność wymierna czyli powinno być 36(x²−6)>0 36(x−6)(x+6)>0 ?

krystek: ale licznik >0 , więc tylko wystarczy mianownik>0

politechniczny : no ale jak by było −36 w liczniku albo 3x+2 ?

krystek:

−36
	>0⇔x2−36<0
x2−36

politechniczny : ale w tym wypadku licznik jest mniejszy od zera ?

krystek:

	3x+2
Natomiast		>0⇔(3x+2)(x2−36)>0
	x2−36

Dominik: @ZeeBee,

krystek: (−)(−)=+

politechniczny : ale jaki (−)(−) jak w liczniku jest tylko −36 ?

Dominik: @politechniczny, nie pamietasz z podstawowki? minus i minus daja plus. iloczyn dwoch liczb tego samego znaku jest liczba dodatnia.

krystek: licznik ujemny , więc mianownik musi być też ujemny , aby iloraz był dodatni.

−
	=+
−

politechniczny : a czemu nie może to być zapisane tak −36(x²−36)>0 ?

Dominik:

	1
−36(x2 − 36) > 0 /*(−		)
	36

x² − 36 < 0 otrzymujesz to samo

krystek: A możesz tylko po co? x²−36<0 po podzieleniu przez (−36)

politechniczny : dziękuje czyli jak w liczniku mam liczbę bez x to ją pomijam tak ?

Dominik: no... nie. tutaj miales nierownosc > 0, czyli de facto chodzilo o zbadanie znaku ulamka.

krystek: Jeszcze nie rozumiesz , na logikę :

2
	>0 ⇔x>0
x

	−2
ale		>0 ⇔x<0
	x

politechniczny : to zależy od x jaki jest ułamek ?

krystek:

2
	>0⇔2(x+1)>0⇔ x+1>0
x+1

−2
	>0⇔(−2)(x+1)>0⇔ x+1<0
x+1

politechniczny : rozwiązuje nierówności wymierne ale pierwszy raz spotkałem się że w liczniku nie ma x