matematykaszkolna.pl
parametr Licealista D: Dla jakich wartości parametru m równanie tg3x + 1 = m(tg2x + tgx) ma dokładnie dwa pierwiastki należące do przedziału (−π2 ; π2)
11 mar 18:13
jikA: tg3(x) + 1 = m(tg2(x) + tg(x)) (tg(x) + 1)(tg2(x) − tg(x) + 1) = mtg(x)(tg(x) + 1) (tg(x) + 1)(tg2(x) − tg(x) + 1) − mtg(x)(tg(x) + 1) = 0 (tg(x) + 1)(tg2 − tg(x) + 1 − mtg(x)) = 0 (tg(x) + 1)(tg2(x) − (m + 1)tg(x) + 1) = 0
 π 
Jak widać mam rozwiązanie tg(x) + 1 = 0 ⇒ tg(x) = −1 ⇒ x = −

+ k * π
 4 
 π π π 
u nas x ∊ ( −

;

) tak więc x = −

.
 2 2 4 
Dalej chyba wiesz jak już robić czy nie?
11 mar 18:33
Licealista D:
tg3x + 1 

= m
tg2x + tgx 
tg3x + 1 

= m
tgx*(tgx + 1) 
11 mar 18:35
Licealista D: Właśnie do końca nie mogę zrozumieć tg(x) = − 1 to jeden pierwiastek równania?
11 mar 18:39
Licealista D: Domyślam się, że muszę wyliczyć dla jakiego m delta ma być równa 0 w tym drugim równaniu
11 mar 18:40
jikA: Tak jeden pierwiastek.
11 mar 18:41
jikA: Tak.
11 mar 18:42
jikA: I założyć że −1 nie będzie rozwiązaniem tego równania równania.
11 mar 18:43
Licealista D: W pytaniu dla jakich wartości parametru m, więc: Dla m= 5 −1 i m= −5 −1
11 mar 18:53
Licealista D: Nie, źle skopałem jedno obliczenie, chwileczkęemotka
11 mar 18:54
Licealista D: m=1 m=−3
11 mar 18:55
jikA: Dla m = −3 dostaniesz jedno rozwiązanie.
11 mar 19:06
jikA: Niech f(x) = tg2(x) − (m + 1)tg(x) + 1 po podstawieniu za tg(x) = t otrzymamy f(t) = t2 − (m + 1)t + 1 teraz zakładamy że f(−1) ≠ 0 ∧ Δ = 0 f(−1) = (−1)2 − (m + 1) * (−1) + 1 = m + 3 m + 3 ≠ 0 ⇒ m ≠ −3. Δ = 0 ...
11 mar 19:17
jikA: Jeszcze może być inny przypadek dla Δ > 0 jeżeli jeden z pierwiastków jest równy −1 a drugi będzie różny od −1. t1t2 = 1 −t2 = 1 ⇒ t2 = −1 Otrzymaliśmy że taka sytuacja u nas nie zajdzie.
11 mar 19:24