Wielomiany, wsm
dada: Problem przy wielomianach mianowicie:
5x5−10x3+5x =
= 5x(x4−2x2+1)=
=5x(x2−1)2=
=5x[(x+1)(x+1)]2=5x(x−1)2(x+1)2
Mam dwa pytania. Dlaczego w nawiasie po wyciągnięciu 5x znalazło się 2x2? Nie powinno pozostać
pięć z dziesięciu skoro wyciągnęliśmy pięć?
Drugie pytanie skąd wzięło się (x2−1)2? Domyślam się, że wzór skróconego mnożenia ale nie
rozumiem tego.
Z góry dziękuje.
10 mar 22:42
bezendu: 5x
5−10x
3+5x
5x(x
4−10x
2+1)=0
i teraz w nawiasie x
2=t
t
2−10t+1=0
i policzyć deltę i zapisać w postaci iloczynowej

ja bym tak to zrobił
10 mar 22:45
PW: Wyłączanie przed nawias sprawdza się przez mnożenie
5•(22x2)=−10x2
− jest dobrze.
Drugie pytanie: najpierw "wspólna potęga":
(x−1)2(x+1)2= [(x−1)(x+1)]2,
a dalej − to co w kwadratowym nawiasie − wzorem skróconego mnożenie (a−b(a+b) = a2−b2, u nas
a=x i b=1.
10 mar 22:49
bezendu: sorry błąd
5x5−10x3+5x
5x(x4−2x2+1)
t=x2
t2−2t+1=0
;
10 mar 22:50
PW: Międli się komputer, w pierwszej linijce powinno być
5•(−2x2)=−10x2
10 mar 22:51
dada: dzięki za pomoc
10 mar 22:53