Nieco inne zadanko, a raczje prosba :)>
Bóła :): Ja mam takie pytanie, czy jest sens iść na ekonomię, gdzie pchaja mnie rodzice za wszelką cenę,
bym miał potem perspektywy, jak matematykę rozumiem na poziomie dopuszczającym? Mocnym
dopuszczającym, ale jednak boje sie, ze nie podołam i strace pół, ew. rok. Zawsze ktos musi
byc na koncu, wiec tak zrobic, czy szukac czegos innego,ale po czym przyszlosc pewna nei jest?
Mam ten dylemat, bo ucze sie do matury, ale jednak duzo rzeczy zapomnialem, jest tego masa,
nie ma szans, zeby wyrobil sie do maja.. no nie ma szans, zdaje procz tego geografie. Kto
mógłby mi coś doradzić?
PS. Jeżeli to spam, to przepraszam Admina strony Pana Jakuba; ale tutaj ścisłe umysły myslę, że
mi doradzą

.
9 mar 18:19
Skipper:
Będziesz żył w czasach ... kiedy PEWNY BYT (fach) ... to możesz mieć tylko w ręce −

(może technika grzewcza ... instalatorstwo) −

... no i "mundurówka" ..
9 mar 18:38
PW: Matematyka na ekonomii to główna zgryzota i przyczyna "odsiewu". Jeżeli opanowałeś ją jedynie
na poziomie dopuszczającym, to odradzam wybór tych studiów.
9 mar 19:08
Mila: Rozwiązuj zadanka, korzystaj z forum, do matury też trzeba przygotować się solidnie.
9 mar 19:11
Bóła :): A co jest na ekonomii tak trudnego z matematyki?

Mila −> rozwiązuję, ale jednak o maturę się nie boję. Tylko sęk w tym, że po ekonomii w
dzisiejszych czasach są prspektywy, chyba, ze to za duzy wpłw starych na mnie dziala..... i
juz nie patrze przejrzyscie na tę kwestię.
9 mar 19:40
Magda _2: moim zdaniem zależy od ciebie czy ty chcesz isć aaa nie twoi rodzice
9 mar 19:43
Bóła :): chcialem na lesnictwo, tylko, ze jest fakt dokonany −> biologia dosyc dobrze zdania, rozsz,
geografię i tak zdaję

. jednak pocxzytalem troche w necie, iezko potem robote miec po
lesnictwie.
ekonomia tyle mi daje, ze potem mam lepsze perspektywy niz psycholog, socjolog− tak mi sie
wydaje, chyba, ze jestem w bledzie?
9 mar 19:45
Mila: Wybierz drugi kierunek organizację i zarządzanie (tam lżejsza matematyka), dojrzejesz ( jeśli
bedziesz pracował) i podołasz matematyce na uzupełniającym kierunku− cos związanego z
finansami np.)
9 mar 20:09
Bóła :): Dziękuje wielce za radę! Dużo dla mnie znaczy, jak ktoś obcy mi doradzi, niż rodzice, ktorzy są
chyba nazbyt... hmm namolni jak o tę ekonomie chodzi
9 mar 20:12
Mila: Na ogół Rodzice mają rację i trzeba liczyć się z ich zdaniem albo podać przekonywujące
argumenty do innej opcji.
9 mar 21:22