Podać przykład bijekcji.
Mati: Witam. Zadanie może się wydawać na pierwszy rzut oka niemożliwe, ale rozwiązanie istnieje
zapewniam

. Potrzebuję podać przykład BIJEKCJI:
a) φ: ℕ→ℤ
b) φ: ℤ→ℚ
Mati: dzięki, ale mógłbyś mi napisać co dokładnie mam z tego wiedzieć, bo nie szczególnie wiem o co
chodzi w tym zadaniu nawet. Byłbym wdzięczny
Trivial:
Z Wikipedii,
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbi%C3%B3r_przeliczalny#Przyk.C5.82ady
Zbiór wszystkich liczb całkowitych jest przeliczalny. Można bowiem liczby całkowite ustawić w
ciąg, na przykład w ten sposób: 0, 1, −1, 2, −2, 3, −3, 4, −4, 5, −5, ...
Zbiór wszystkich liczb wymiernych jest przeliczalny. Aby to udowodnić wystarczy wszystkie
liczby wymierne wpisać do następującej tablicy: w wierszu pierwszym wpiszemy liczby 1/1, −1/1,
1/2, −1/2 ,1/3, −1/3... w wierszu drugim 2/1, −2/1, 2/2, −2/2, 2/3, −2/3... itd.; ogólnie, w
wierszu n−tym wpisujemy liczby postaci n/i, −n/i gdzie i=1,2,3,... W ten sposób w tablicy
znajdą się wszystkie liczby wymierne. Aby teraz z takiej dwuwymiarowej tabeli wybrać ciąg
zawierający kolejno wszystkie jej elementy, wystarczy wybierać liczby według reguły "po
skosie" zaczynając od lewego górnego rogu i poruszając się raz w dół, raz do góry. Otrzymujemy
tym samym uporządkowanie wszystkich liczb wymiernych w ciąg – co więcej, każda liczba wymierna
pojawi się w tym ciągu nieskończenie wiele razy.
Wzór jawny do a)
| | n+1 | |
φ(n) = (−1)n+1[ |
| ] [x] − podłoga x. |
| | 2 | |
n = 0,1,2,3,...
Do drugiego jest na wiki obrazek.