matematykaszkolna.pl
równanie tn: sinx+cosx=2
7 mar 21:35
Mati_gg9225535: albo wyznacz sinx lub cosx i podstaw do 1 trygonometrycznej, albo wyciagnij przed nawias 2 i zastosuj wzór np na sinus kąta podwojonego
7 mar 21:37
Licealista D: A masz podane założenia, cokolwiek? emotka
7 mar 21:38
jikA:
 1 
Pomnóż obustronnie przez

i skorzystaj ze wzoru
 2 
sin(x)cos(y) + sin(y)cos(x) = sin(x + y) albo cos(x)cos(y) + sin(x)sin(y) = cos(x − y).
7 mar 21:39
Jack: podziel przez 2 i zastosuj wzór na sin(α+β) emotka
7 mar 21:39
ICSP: skorzystaj z tożsamości :
 π 
sinx + cosx = 2(sinx +

)
 4 
Wyznaczałem Ci już ją kiedyś
7 mar 21:39
jikA:
 1 π π 
Oczywiście mam nadzieje wiesz o tym że

= sin(

) = cos(

).
 2 4 4 
7 mar 21:41
Licealista D: @jikA z ciekawości : sinx + cosx2 = 1 2sinx + 2cosx2 = 1 Jak teraz mam do tych wzorów skorzystać, nie mam zielonego pojęcia :<?
7 mar 21:43
jikA: Skorzystaj z
a + b a b 

=

+

.
c c c 
7 mar 21:45
Licealista D: aaaa, 2sinx2 + 2cosx2 = 1 sinπ4*cosx + cosπ4*sinx = sin(π4+ x) Teraz? emotka
7 mar 21:51
Licealista D: sin(π4 + x) = 1
7 mar 21:52
Ania_601: jaka powinna być odpowiedz? emotka
7 mar 21:55
Licealista D: x = π4 + 2kπ k ∊⊂?emotka
7 mar 21:58
Licealista D: Nie pasuje coś mi ta odpowiedź :<
7 mar 21:59
tn: ok, a mogę podnieść stronami do kwadratu, a potem z jedynki ?
7 mar 22:00
jikA: A czemu Ci nie pasuje?
7 mar 22:01
jikA: Możesz ale musisz dawać dodatkowe założenia aby nie dostać tak zwanych fałszywych pierwiastków.
7 mar 22:10
Saizou : sinx+cosx=2 sin2x+cos2x=1 (2−cosx)2+cos2x=1 2−22cosx+cos2x+cos2x=1 2cos2x−22cosx+1=0 ( (2cosx−1)2=0 2cosx−1=0
 2 
cosx=

 2 
 2 
sinx=2

 2 
 2 
sinx=

 2 
 π 
zatem x=

+2kπ, k∊C
 4 
7 mar 22:11
Licealista D: Dobrze, zgadza się . Zrozumiałem emotka A sinx= 2 − cosx 2−22cosx + cos2x + cos2x= 1 2cos2x −22cos + 1= 0 t = cosx 2t2 − 22t + 1 =0 Δ= 8 −8 = 0 x0 = 22/4 = 22 czyli π4 + 2kπ Tak też będzie dobrze?
7 mar 22:13
Saizou :
 2 
ale gdy cosx=

to
 2 
 π π 
x=−

+2kπ lub x=

+2kπ , k∊C
 4 4 
i trzeba rozpatrzeć oba przypadki (ja od razu jeden pominąłem)
7 mar 22:13
Licealista D: A, okemotka
7 mar 22:14
tn: Jakie fałszywe pierwiastki ? przeciez mogę podnosić stronami do kwadratu. Poza tym otrzymuję dobry wynik, więc w czym problem ?
7 mar 22:39
Saizou : a sprawdź np. dla II ćw. układu
7 mar 22:41
jikA: Dam przykład z fałszywymi pierwiastkami. Masz równanie x = 1 podnosimy obustronnie do kwadratu mamy x2 = 1 stąd dostajemy dwa pierwiastki x = ±1.
7 mar 22:53
jikA: I co możesz sobie tak w każdym wypadku podnosić do kwadratu?
7 mar 22:54
tn: no nie, ale mi to nic nie podpowiedziało Co powinienem zrobić ?
7 mar 22:59
Licealista D: Nie podnosić do kwadratu i zrobić jednym ze sposobów które wyżej rozwiązałememotka
7 mar 23:00
jikA: Skoro masz równanie sin(x) + cos(x) = 2 to widzimy że prawa strona jest dodatnia więc należy założyć przed podniesieniem obustronnie do kwadratu że sin(x) + cos(x) > 0. Teraz dopiero wykonujesz obliczenia.
7 mar 23:02
tn: okey, ale co mi daje to założenie, skoro ja i tak nie wyznaczę dla jakich x to zachodzi (ta nierówność z założenia)
7 mar 23:10
jikA: Jeżeli nie wyznaczysz to Ci nie proponuję rozwiązywania w taki sposób równań trygonometrycznych jaki chciałeś bo źle rozwiążesz równanie.
7 mar 23:14
tn: ale tutaj miałem farta
7 mar 23:16
tn: A możesz wyjaśnić, kiedy mogę równanie/nierównośc podnosić stronami do kwadratu ?
7 mar 23:17
jikA: Wtedy kiedy dasz założenie. No chyba że obydwie strony są nieujemne wtedy możesz podnosić spokojnie do kwadratu. Wcale że nie miałeś farta tylko zobacz że masz źle rozwiązane równanie sin(x) + cos(x) = 2 / 2 1 + sin(2x) = 2 sin(2x) = 1
 π 
2x =

+ k * 2π
 2 
 π 
x =

+ k * π.
 4 
 5 
Dla k = 1 mamy x =

π wstawiamy do równania i otrzymujemy
 4 
 5 5 
sin(

π) + cos(

π) = 2
 4 4 
 π π 
−sin(

− cos(

= 2
 4 4 
 1 1 


= 2
 2 2 
22 sprzeczność.
7 mar 23:27
jikA: Jak sam widzisz dostałeś fałszywy pierwiastek.
7 mar 23:27
jikA: Masz jeszcze jakieś pytania albo jakieś wątpliwości? Bo ja zaraz będę szedł.
7 mar 23:40
tn: Wielkie dzięki. Już sporo pomogłeś. Na prawdę dzięki.
7 mar 23:44