statystyka mamba: Gramy z druga osoba, na przykład z bankierem w nastepujaca gre: jesli w rzucie kostka wypadnie parzysta liczba oczek, bankier płaci nam tyle złotych, ile wypadło na kostce, a jesli nieparzysta − my płacimy bankierowi tyle, ile wypadło na kostce. Znalezc rozkład kwoty uzyskanej przez nas w pojedynczym rzucie. Obliczajac jej wartosc oczekiwana rozstrzygnac, czy mozna przypuszczac, ze gra bedzie dla nas opłacalna. mam problem z tym zadaniem. teoretycznie wynik wyszedł mi poprawny,ale nie wiem na ile to kwestia przypadku. zrobiłam tak: narysowałam sobie tabelkę rozkładu prawdopodobieństwa dla x_i= 1,2,3,4,5 i 6.. dla każdego wyszło ¹₆ iii osobno rozpatrzyłam EX w przypadku przegranej i wygranej. w przypadku przegranej EX wyszło mi ⁹₆, a w przypadky wygranej EX=2. następnie odjęłam wygraną od przegranej i wyszło mi EX=¹₂ zysku (czyli gra opłacalna dla nas) wesprze ktoś? nie mam pojęcia,czy dobrze rozumuję z góry dzięki!

PW: Wynik gry opisuje zmienna losowa, która przyjmuje wartości: −1,2,−3,4,−5,6 (opisujesz wynik gry z Twojego punktu widzenia). W treści zadania zostało to niemal podyktowane − co zrobić. Zły to pomysł − budować dwie zmienne losowe dla jednej gry. Nie bardzo wiadomo co zrobiłaś, gdy piszesz "osobno rozpatrzyłam EX w przypadku przegranej".

mamba: hmm, po prostu zrobilam sobie jakby dwie tabelki... w jednej wartosci 1,3 i 5 i prawdopodobienstwo.. i tak samo dla parzystych.. dla obu obliczylam osobno EX i odjelam wynik dla nieparzystych(strata) od wyniku EX dla parzystych(zysk).. czyli wychodzi na to, ze zrobilam to samo co tylko w dwoch krokach.. rozumiem, ze moj zapis nie jest poprawny. dzieki

PW: Nie, bo w definicji EX występują wszystkie prawdopodobieństwa (suma równa 1)