Trygonometria Konrad: 1+2cos(x)+cos²(x) = sinx Jak to zrobić?

Konrad: Pomyłka powinno być: 1+2cosx+cos²x / sinx

ICSP: zapisz to raz a porządnie

Artur_z_miasta_Neptuna:

1+2cosx+cos2x		(1+cosx)2
	=
sinx		sinx

i tyle ... to jest wyrażenie ... to ma się czemuś równać czy co

Konrad: Całe zadanie : [1/sin(x) + 1/tg(x) ] *[ 1−cos(x)] = sin x Jak udowodnić?

Skipper: (cosx+1)²=√1−cos²x cos⁴x+4cos³x+7cos²+4cosx=0 cosx(cos³x+4cos²x+7cosx+4)=0

Skipper: ... załamka ... przepisać porządnie to też problem ...

Konrad: Przepraszam i obiecuję poprawę

Skipper: ... do wspólnego mianownik... i samo wychodzi ..

Konrad: Ja robiłem to w taki sposób, czy może mi ktoś powiedzieć gdzie zrobiłem błąd? ( ¹_sinx + ^cosx_sinx ) * ( 1− cosx)= ^1+cosx_sinx * (1− cos x) Dalej nie wiem co i jak

Skipper: ...nigdzie ... jedź dalej iloczyn sumy i różnicy .... i w liczniku otrzymasz 1−cos²x=sin²x

Konrad: Rzeczywiście teraz udało mi się udowodnić! Dziękuję.