matematykaszkolna.pl
Rozwiąż nierówność: Rose: Rozwiąż nierówności:
1 

>x2−x+1
x 
1−x(x2−x+1) 

>0
x 
x3−x2−x+1 

>0
x 
x2−1 

>0
x 
(x−1)(x+1) 

>0
x 
x(x−1)(x+1)>0 x∊(−1,0) U (1,+) jest ok wszystko?
4 mar 10:23
Artur_z_miasta_Neptuna: 1) gdzie są założenia −x*x2 = x3 tak samo −x*(−x) = +x2 jak z x3−x2−x+1 nagle zrobilo sie x2−1
4 mar 10:30
PW: W trzecim wierszu licznik 1−x3+x2−x = −x3+x2−x+1 − tu jest pierwszy błąd (jeżeli nawet "w locie" mnożyłeś przez (−1), to i tak źle, a poza tym wtedy należało zmienić nierówność na przeciwną. Dalej: przejście od drugiego wiersza do trzeciego zupełnie nieuprawnione (jak z wielomianu 3. stopnia zrobił się cudownie wielomian 2. stopnia?)
4 mar 10:37
xxx: Już widzę co zrobiłem źle. Policzyłem od nowa:
−x3+x2−x+1 

>0
x 
Teraz zastosowałem schemat hornera po czym wyszło mi: x(x−1)(−x2−1)>0 x1=−1 p.2−krotny. x2=0 p.1−krotny x3=1 p.1−krotny x∊(0,1) Jest ok?
4 mar 10:51
vitek1980: −1 nie jest pierwiastkiem
4 mar 10:57
xxx: No tak, ponieważ (−x2−1) = −1(x2+1).
4 mar 11:05
vitek1980: ale prawda, że x∊(0,1)
4 mar 11:07
PW: W liczniku −x2(x−1)−(x−1) = (x−1)(−x2−1)=−(x2+1)(x−1) W pierwszym nawiasie jest wielomian dodatni dla wszystkich x∊R, można więc przezeń podzielić nie zmieniając nierówności.
4 mar 11:07