Zadanie sience fiction
Basia:

Spotkałam się z takim oto zadaniem (arkusze przygotowujące do matury − podstawa)
Dany jest trójkąt prostokątny o obwodzie 20 opisany na okręgu o promieniu r=2.
Znajdź promień R okręgu opisanego na tym trójkącie.
Jest oczywiste, że
2x+2y+2r=20
2x+2y+4=20
2x+2y=16
x+y=8
i taka też jest odpowiedź, chociaż sposób rozwiązania podany przez autorów bardzo skomplikowany
nie wiadomo po co.
Rzecz w tym, że albo taki trójkąt
nie istnieje, albo gdzieś popełniam idiotyczny błąd.
(to już nie należy do rozwiązania, ale....................)
(x+2)
2+(y+2)
2=(x+y)
2
(x+2)
2+(8−x+2)
2=8
2
(x+2)
2+(10−x)
2=8
2
x
2+4x+4+100−20x+x
2=64
2x
2−16x+104−64=0
2x
2−16x+40=0
x
2−8x+20=0
Δ=64−4*20=64−80=−16 < 0
czyli równanie nie ma rozwiązania
czyli
taki trójkąt nie istnieje.
Czy takie zadanie "sience fiction" powinno w ogóle istnieć ?
9 sie 22:37
Bogdan:
W trójkącie prostokątnym o przyprostokątnych długości: a, b i przeciwprostokątnej długości c,
średnica okręgu wpisanego ma długość: 2r = a + b − c, promień okręgu opisanego ma
r − długość promienia okręgu wpisanego w ten trójkąt.
Obwód trójkąta L = a + b + c.
Mamy dwie równości: a + b + c = 20 i a + b − c = 4, które odejmujemy stronami otrzymując:
9 sie 23:00
Basia:
Bogdanie tyle to ja wiem. Przeczytaj co napisałam dalej !
9 sie 23:02
Bogdan:
Podałem inny sposób rozwiązania tego zadania, ale masz rację Basiu, taki trójkąt nie istnieje.
Można to sprawdzić również tak:
Jeśli a + b + c = 20 i c = 8 to a + b = 12, stąd b = 12 − a
Na podstawie tw. Pitagorasa: a2 + b2 = c2 ⇒ a2 + (12 − a)2 = 64.
Stąd: 2a2 − 24a + 80 = 0 ⇒ a2 − 12a + 40 = 0, Δ = 144 − 160 < 0
9 sie 23:25
Basia:
No całe szczęście. Już myślałam, że kompletnie zgłupiałam.
A jak zareaguje uczeń, jeżeli nieopatrznie przyjdzie mu do głowy policzyć sobie długości boków
tego trójkąta "sienece fiction" ?
9 sie 23:37
Eta:
np: dla Ob =
24 a nie
20
wówczas R= 5 , i trójkąt istnieje
a= 8 b= 6 c= 10
Może chodziło o to ,by wykazać ,że taki trójkąt nie istnieje.
9 sie 23:39
Bogdan:
Trudno uwierzyć, że w zadaniu maturalnym (na poziomie podstawowym) wystąpiłby taki problem.
Myślę, że błędny zapis dotyczący obwodu powstał podczas druku.
9 sie 23:43
Basia:
Nie sądzę. Autorzy w rozwiązaniu (bardzo skomplikowanym) doprowadzili wynik do postaci
R=4 i na tym poprzestali. To tylko mnie się zachciało policzyć boki tego trójkąta (nie wiadomo
po co, bo zadanie tego nie wymagało). No i efekt jaki jest każdy widzi. Tak sobie napisałam z
nadzieją, że jakiś autor może przeczyta i zastanowi się w przyszłości nad zadaniami, które
"podrzuca" młodzieży do rozwiązywania. Bo wydaje mi się, że jednak takie gafy nie powinny się
zdarzać.
9 sie 23:47
Basia:
Niemożliwe Bogdanie. Zamieszczono rozwiązanie. Długie jest. Nie chce mi się przepisywać.
Drukarz musiałby całe rozwiązanie dostosować do swojej pomyłki.
9 sie 23:51
9 sie 23:52
Bogdan:
W takim razie nie jest to gafa, to bubel i wstyd dla autora.
9 sie 23:56
Eta: W ciągu ostatnich 45 minut na forum pojawili się:
AROB, Bogdan, Basia, Eta oraz 3 gości
My czekamy na zadania a młodzież się bawi
9 sie 23:56
9 sie 23:58
Bogdan:
Dobranoc
9 sie 23:59
10 sie 00:15
Basia: Przeczyta mam nadzieję. Jutro skopiuję to wszystko i wyślę do GW.
Ewentualnie poszukam kontaktu z autorką. Podpisała się. Anna Zalewska.
10 sie 00:18
Bogdan:
Anna Zalewska jest znaną autorką podręczników i zbiorów zadań z matematyki, w tym
maturalnych zbiorów zadań.
10 sie 00:37
Bogdan:
Dobry wieczór Basiu. Napisałaś do GW?
10 sie 22:48
Basia: Napisałam, z prośbą o przekazanie listu pani Zalewskiej.
Sądzę wprawdzie, że ona już dawno wie, że to zadanie nie było w porządku, ale przede wszystkim
chodziło mi o podkreślenie faktu, że zupełnie niepotrzebnie skomplikowała rozwiązanie naprawdę
prostego zadanka.
11 sie 21:05