18 lip 16:41
Kuba: pomoże ktoś
bo już mam kolejny problem(moje nie zrozumienie)
http://www.zadania.info/2921481
Nie rozumiem dlaczego w ostatnim podpunckie w odpowiedzi przed 3 nawiasami występuje Liczba 2
18 lip 20:59
Eta:
Witam

Co tu rozumieć?
Z rozkładu trójmianu kwadratowego na czynniki mamy:
y =
a( x − x
1)( x − x
2)
zatem:
2x
2 − 5x −3 =
2( x +
12) ( x − 3)
i to wszystko
18 lip 21:43
Jakub:

W pierwszym zadaniu masz pokazane, że funkcja przyjmuje wartość dodatnią dla "a"
(
czerwona kropka) i ujemną dla "b" (
zielona kropka). Oznacza to, że wykres musi w
pewnym momencie przeciąć oś Ox. Inaczej nie połączy tych wartości. Jeśli przecina, oś Ox to
właśnie w punkcie przecięcia jest miejsce zerowe
fioletowa kropka. Oznacza to, że funkcja
ma miejsce zerowe.
18 lip 23:02
Kuba: Dziękuje, z tym 1 domyślałem się tego ale hmmm cos mi strzelilo ze tego nie rozumialem moze
dlatego ze przez ostatni czas jak rozwiazywalem zadania z wielomianów nie spotkałem się z tym.
Eto jeżeli był to dla Ciebie problem napisać, ale jednak napisałeś to przepraszam i dziękuje.
ja właśnie przez taka podstawową wiedze psuje połowe zadań.
Jakubie Tobie też dziękuje za wytłumaczenie

Pozdrawiam
18 lip 23:35
24 lip 22:55
Eta:
Witam Kubo:
b*p −−− zarobek Czerkawskiego
100 −b −−− ilość bramek OBr.
razem zarobili tę samą kwotę, stąd premia OBr;
| | zarobek Cz. | | b*p | |
premia OBr= |
| = |
|
|
| | ilość bramek OBr | | 100 −b | |
więc drugie równanie jest:
ilość bramek CZ* premia OBr = 32 000 $
więc masz równanie:
25 lip 00:06
Jakub: Witaj Eto

Właśnie nad tym myślałem, a tu patrzę, jest rozwiązanie.
25 lip 00:11
Eta:
Witaj Jakubie

Pośpieszyłam się

Pozdrawiam Ciebie i Basię
wodniaka
25 lip 00:16
Eta:
Witaj Basiu! .. "łobuzico"

... jak żyjesz? co słychać u Ciebie?
25 lip 00:20
Eta:
Dobranoc Wszystkim!
Miłych snów
25 lip 00:53
Kuba: 
dziękuje wszystkim
25 lip 15:31
Kuba: ale jeszcze nie potrafie zrozumieć skąd to że dzielimy premie czerkawskiego (p*b) przez ilość
bramek ObR.(100 − b)
25 lip 15:55
Kuba: aaaaa jaka gafa xD
już wiem
25 lip 15:58
Eta:
25 lip 18:06
Kuba:
25 lip 23:30
Kuba: http://www.zadania.info/d794/1533554
Tym razem nie wiem skąd się wzieły te dziwne wzory Viete'a na sam koniec przecie np. w I
przypadku mamy podane a b i c
wzór x
1 *
2 =
ca
czyli 4 x
2 =
−7−1
x
2 =
74
ja własnie tak bym to policzył a nie wiem skąd u nich to(np. w 1 przypadku) x
1 * x
2 =
−b1a1 * c1
29 lip 12:56
ania8222: Dla funkcji f(x)=3x−6
−wyznacz wartosci dla argumentow −2,0,1
−dla jakiego argumentu wartosc wynosi 12
−wyznacz miejsca zerowe
−wyznacz wzór funkcji prostopadłej przechodzącej przez punkt ( 3, 0)
Dla funkcji f(x)= −x2+3x +4
−wyznacz miejsca zerowe(pierwiastki)
−wyznacz wspołrzędne wierzchołka
−przedstaw funkcję w postaci iloczynowej i kanonicznej
−naszkicuj wykres funkcji
−okresl przedziały monotonicznosci
−znajdz najmniejsza i najwieksza wartosc na przedziale <0, 2 >
29 lip 14:21
Kuba: hmmmm?
29 lip 16:10
Eta:
Witam Kubo

odpowiadam na Twoje pytanie:
masz wyliczone:
a
1= −1, b
1= −4, c
1= −7 lub a
2=
234 , b
2=
114 , c
2= −
14
oraz masz równanie:
acx
2 +
(a −bc)x
−b=0
zatem ze wzoru Viete
'a masz:
| | −b | |
x1*x2= |
| ( bo −b −−− wyraz wolny , a*c −−−− współcz. przy x2
|
| | a*c | |
teraz podstawiając za a
1, b
1, c
1
masz:
podobnie dla a
2, b
2 ,c
2
Czy już teraz wiesz skąd się wzięły te obliczenia?
Pozdrawiam
29 lip 16:31
Kuba: już wiem, jestem często taki ciężko kapujący, dziękuje Eta
29 lip 16:36
Eta:
Powodzenia

dasz radę , wierzę w Ciebie
29 lip 16:38
Kuba: znów tzn. dojsc do tego doszedłem, 2 sposób i wynik (ostatnie działanie) ale nie widze żeby to
było
to co mieliśmy udowodnić 2log
kn n = log
k m żeby to było tym udowodnieniem nie widze
tego.
29 lip 18:30
29 lip 18:30
Eta:
witam

proste,że tak:
2log
knn=log
km => log
knn
2= log
km
więc : n
2= (kn)
logkm
29 lip 18:42
Eta: wyjaśniam jeszcze dokładniej:
z def logab= c => b= ac
a= kn b= n2 c= logkm
zatem: logknn2= logkm => n2 = (kn)logkm
czy już jasne?
29 lip 18:46
Kuba: dziękuje jeszcze raz

rozumiem
29 lip 18:48
Eta: OK

cieszę się , Powodzenia!
29 lip 18:50
30 lip 13:42
Bogdan:
Ile wynosi różnica omawianego w zadaniu ciągu arytmetycznego?
Co oznacza zapis: an+2 − an+1 ?
30 lip 13:59
Kuba: różnica wynosi −2
an+2 − an+1 = an + 4 − an − 2 = 2
a zapis oznacza róznice kolejnych 2 wyrazów ciągu arytmetycznego b − a
30 lip 15:58
Kuba: yyyy różnica to 2
mała pomyłka pomyłka...
30 lip 16:00
Kuba: to skąd te − 2?
30 lip 20:33
Eta:
Witam Kuba

skoro a
n+2− a
n +1 = r = 2
a tam masz:
−(a
n+2 −a
n+1) =
−*2 = −2
czy już jasne?
30 lip 20:40
Eta:
PS: Kuba? .... czy już wszystkie zda. z info. ... rozgryzłeś?
30 lip 20:44
Eta:
Podaję całe równanie:
(a
n+2− a
n +1)( a
n+2 +a
n+1) − (a
n+2−a
n+1)= 4a
8 +2
2*[( a
n+2− a
n+1) +2*a
n+1] − *(
2)= 4a
8 +2
2(
2 +2a
n+1) = 4a
8 +4
teraz już z pewnością jasne i dla Ciebie
30 lip 20:53
Kuba: nie ale mniej wiecej jestem w połowie

1200 jeszcze jakis 1100

jasne Eta

super
31 lip 12:33
Kuba: jade dalej z tymi zadaniami...
31 lip 12:35
Eta:
O.K. .... tylko nie przekraczaj dozwolonej prędkości
31 lip 18:02
Kuba: http://www.zadania.info/d578/5219902
są dwa rozwiązania x=2 dla x≥
52
x=4 dla x<
52
dla mnie ani to ani to nie należy dlaczego 2 jest rozwiązanie 2 przeciez nie jest wieksze rowne
5/2
31 lip 18:03
Kuba: a jaka jest dozwolona?
31 lip 18:05
Kuba: i w ogóle jaki był wzór na (a + b + c)2=
31 lip 18:18
Kuba: a
2 + b
2 + c
2 − ab − ac − bc
31 lip 18:19
Kuba: aaaaaaha yyyyy przed ab, ac, bc 2 trzeba wpisać
31 lip 18:20
Eta:
Witam ponownie Kubo

..... byłam chwilowo poza kompem.
rozwiązanie zad 1/ podałabym tak:
√x2 −2x +1 =
√(x −1)2= I x −1I ... to oczywiste.
teraz tak : −2x +5 ≥0 <=>
x ≤52 ...podstawowy warunek dla "x"
w obydwu przypadkach.
oraz Ix −1I = x+1 dla x€<1, ∞) ∊ x€( −∞,
52>
zatem cz. wsp. 1/ przedział:
x€<1, 52>
mamy: x − 1 = −2x +5 => 3x = 6
=>
x= 2 ..jest rozw. ,bo nalezy do tego przedziału
2/ przedział: dla x €( −∞, 1) ∊ x ≤
52
zatem cz. wsp.
x€( −∞, 1)
mamy w tym przedziale:
−x +1 = −2x +5 <=> x = 4 −−− odpada ,bo nie jest z tego przedziału
ostateczna odp:
x = 2 jest jedynym rozwiązaniem

spr: I 2 −1I = −2*2 +5 => 1 = 1
31 lip 18:40
Bogdan:
Wygodnie jest rozwiązywać równania i nierówności z wartościami bezwzglednymi, a także
rozpatrywać wzory funkcji zawierającymi wyrażenia z wyrażeniami bezwzględnymi przy
pomocy osi liczbowej.
W tym zadaniu mamy: |x − 1| = −2x + 5
(−∞, 1) | <1, +∞)
−−−−−−−−−−−−−−−−−|(1)−−−−−−−−−−−−−−−>
|
−x + 1 = −2x + 5 | x − 1 = −2x + 5
x = 4 | 3x = 6
sprzeczność | x = 2
Odp. x = 2
Można rozwiązanie zapisać też tak:
Dla x∊ (−∞, 1): −x + 1 = −2x + 5 ⇒ x = 4∉ (−∞, 1), brak rozwiązania.
Dla x∊ <1, +∞): x − 1 = −2x + 5 ⇒ 3x = 6 ⇒ x = 2∊ <1, +∞).
Odp.: x = 2.
Jeszcze uwaga w sprawie wzoru skróconego mnożenia. Jeśli nie wiemy, jak wygląda
rozwinięcie wzoru: (a + b + c)2, to wystarczy wykonać mnożenie: (a + b + c)*(a + b + c).
Otrzymujemy: (a + b + c)2 = a2 + b2 + c2 + 2ab + 2ac + 2bc.
31 lip 18:41
Eta:
co do wzoru :
to: ( a +b +c)2 = a2 +b2 +c2 +2ab +2ac + 2bc
31 lip 18:42
Kuba: no tak

dziękuje
31 lip 18:46
Eta:
31 lip 18:47
Eta:
Życzę miłego dnia Wszystkim

Będę wieczorkiem.
31 lip 18:48
Kuba: czy takie cos to pierwiastek x=2 jest 4 krotny tak (x−2)(x−2)(x−2)(x−2)=0
31 lip 19:13
Bogdan:
Podane na stronie
http://www.zadania.info/d578/5219902 rozwiązanie jest błędne.
Rozpatrujemy w omawianym zadaniu przedziały x < 1 oraz x ≥ 1, a nie, jak tam
podano: x <
52, x ≥
52.
31 lip 19:19
Bogdan:
Jeśli (x − 2)(x − 2)(x − 2)(x − 2) = 0 ⇒ (x − 2)4 = 0
Liczba 2 jest tu czterokrotnym pierwiastkiem równania.
31 lip 19:21
Bogdan:
Przyjrzałem się rozwiązaniom zadań zamieszczanych na stronie
http://www.zadania.info, z której
korzysta Kuba i wiele innych osób. Natrafiłem na rozwiązania błędne, rozwiązania zawierające
nieścisłości, na nieprecyzyjne sformułowania. Zresztą autorzy strony sami przyznają, że
"rozwiązania prawie zawsze są pisane w pośpiechu i nie przechodzą żadnej korekty".
Warto oczywiście korzystać z tej strony, bo zawiera wiele zadań, do rozwiązań trzeba jednak
podchodzić ostrożnie.
31 lip 21:20
Kuba: wiem Bogdanie wysłałem już do nich ponad 10 wiadomości z błędami w zadaniach... uważam na to
1 sie 11:37
1 sie 19:02
tim: Na pewno to zadanie?
1 sie 19:07
Kuba: tak tylko że tam nie ma tego podanego, odrazu jest podany wynik x i y ale one też są na odwrót
z moimi...
w innym zadaniu jest napisane coś takiego
| | Wx | | 12 − m2 | | m2 − 12 | |
np.x = |
| = |
| = |
|
|
| | W | | 4 − m2 | | m2 − 4 | |
Dlaczego można tak zamieniać?
1 sie 19:13
Bogdan:
W = 2 − m
W
x = m
W
y = 1 − m
| | 1 − m | | m − 1 | |
y = |
| = |
| |
| | 2 − m | | m − 2 | |
1 sie 19:16
tim: Dlaczego − to zapewne wytłumaczy Bogdan, ale sam sprawdź że się zgadza.
1 sie 19:16
Kuba: hmmm tylko dlaczego tak jest?
1 sie 19:22
Bogdan:
| a − b | | −(b − a) | | b − a | |
| = |
| = |
| |
| c − d | | −(d − c) | | d − c | |
1 sie 19:22
Kuba: aha dziękuje
1 sie 19:24
Bogdan:
Inny przykład:
| 2 − 5 | | −(5 − 2) | | 5 − 2 | | 3 | |
| = |
| = |
| = |
| |
| 3 − 7 | | −(7 − 3) | | 7 − 3 | | 4 | |
| 2 − 5 | | −3 | | 3 | |
| = |
| = |
| |
| 3 − 7 | | −4 | | 4 | |
1 sie 19:25
Kuba: Bogdan Ty mie chyba kiedyś podawałeś wzór na iloczyn xy
4xy= ?
1 sie 21:27
Bogdan:
Dzień dobry.
Kubo, wyjaśnij, o jaki iloczyn chodzi.
2 sie 11:59
Kuba: nie to chyba był iloczyn pierwiastków który bardzo skracał czas na jego obliczenie, a tak
wczesniej chyba trzebabyło bawić się ze wzorkami.
4x1x2=
3 sie 12:48
Bogdan:
Podaj Kubo pełną treść problemu, w którym występuje wspomniany przez Ciebie iloczyn
pierwiastków. O jakie pierwiastki tu chodzi?
3 sie 14:27
Kuba: no nie wiem no, jest jakiś podobny wzór do tego co pisze poczwórny iloczyn czego? bo chciałbym
własnie ten wzór sobie przypomniec i nie potrafie... nie pamietam
3 sie 14:42
Kuba: już sobie wkońcu sam poradziłem chodziło mi o ten wzór
(x + y)2 − (x − y)2 = 4xy
3 sie 14:51
Bogdan:
3 sie 14:52
Kuba:
3 sie 15:12
3 sie 16:14
-uba: pomoze ktos wytlumaczyc to zadanie tak po ludzku?
4 sie 00:57
Kuba: Kuba zjadBo mi si K
4 sie 00:59
5 sie 13:28
Kuba: http://www.zadania.info/d885/6638779
nie rozumiem kolejnego zadania tzn. podpunktu b. chociaz a tez nie jest takie jasne.
5
6 oznacza ze 5 liczb losujemy rzucając kostką 6 razy czyli 5 do 6 potegi i to jest dla braku
{12345}.
dlaczego odejmujemy od jedynki, wiem że jest to prawdopodobieństwo zdarzenia przeciwnego czyli
co ze wszystkich mozliwych zdarzen (6
6) odejmujemy wszystkie zdarzenia z 5, 4, 3, 2, 1 to nie
wychodzi przypadkiem dla wszystkich szóstek?
b jak zrozumiem a bedzie lepiej ale nie rozumiem dlaczego razy 6.
5 sie 17:51
Basia:
A − co najmniej raz szóstka
A' − ani jednej szóstki czyli 6 razy wypadały liczby 1,2,3,4,5
stąd |A'| = 56
B − co najwyżej raz szóstka ⇔ szóstka wypadła 0 razy lub szóstka wypadła 1 raz
szóstka wypadła 0 razy to A' czyli 56 możliwości
szóstka wypadła dokładnie 1 raz ⇒ mogła wypaść w pierwszym, drugim, ..., szóstym rzucie czyli 6
możliwości, w pozostałych pięciu rzutach wypadły 1,2,3,4,5 czyli 55 możliwości czyli
ostatecznie 6*55
stąd |B|=56+6*55 = 55(5+6)=11*55
można też to zadanie rozwiązać przy pomocy schematu Bernouli'ego
5 sie 18:05
Basia: jeszcze do A
| | 56 | | 66−56 | |
P(A) = 1 − |
| = |
| |
| | 66 | | 66 | |
| | 1 | |
prawdopodobieństwo wyrzucenia samych szóstek to |
| |
| | 66 | |
5 sie 18:12
Kuba: ooo dziękuje basiu

a jak się wykorzystuje schemat Bernouli'ego dla k co najwyżej albo co
najmniej ?
5 sie 18:12
Basia:
Co najmniej k razy to k,k+1,k+2,... lub n razy czyli Pk+Pk+1+...+Pn
(w tym przykładzie się to nie opłaca; o wiele łatwiej przez zdarzenie przeciwne = P0)
Co najwyżej k razy to 0,1,2,.....lub k razy czyli P0+P1+.....+Pk
5 sie 18:20
6 sie 22:33
Kuba: ihihhihh już wiem
6 sie 22:35
Kuba: http://www.zadania.info/d60/5004527
Witam, dlaczego p dla 1 rozwiązania przy f(p) wynoi tylko 2? jak wyżej jest podane że 1
rozwiązanie jest w przedziale (0,2) nie powinno być (1,2) bo zero wykluczone?
i tak samo dlczego p dla 0 rozwiazan przy f(p) wynosi <0,2) jak wyżej jest podana tylko 2 no i
te wykluczone 0 nie powinno być p należy {2,0}?
7 sie 13:30
Bogdan:
Dzień dobry.
Kubo, rozwiązanie tam podane jest błędne, również wykres f(p) jest nieprawidłowy.
Zaraz podam poprawą odpowiedź
7 sie 14:01
Bogdan:

Zadanie ze strony info.
Przedyskutuj liczbę rozwiązań równania px
2 + px + 0,5 = 0 w zależności od wartości parametru
p ,
a następnie naszkicuj wykres funkcji f, która każdej wartości parametru p przyporządkowuje
liczbę rozwiązań tego równania.
Dla p = 0 otrzymujemy 0,5 = 0, sprzeczność.
Dla p ≠ 0 równanie px
2 + px + 0,5 = 0 jest równaniem kwadratowym, którego liczbę rozwiązań
określa znak wyróżnika Δ.
Δ = p
2 − 2p = p(p − 2)
Równanie posiada:
2 rozwiązania dla p ∊ (−
∞, 0) ∪ (2, +
∞),
1 rozwiązanie dla p = 0 lub p = 2
0 rozwiązań dla p ∊ (0, 2)
{2 dla p ∊ (−
∞, 0) ∪ (2, +
∞),
f(p) = {1 dla p = 0 lub p = 2,
{0 dla p ∊ (0, 2).
7 sie 14:17
Kuba: dzięki Bogdan
7 sie 15:21
7 sie 16:19
Bogdan:
Równanie okręgu o środku w punkcie O = (0, 0): x2 + y2 = r2
Koło o środku w punkcie O = (0, 0) wyraża się wzorem: x2 + y2 ≤ r2
W zadaniu mamy: x2 + y2 ≤ 9, a więc jest to koło o środku O = (0, 0) i promieniu r = 3.
7 sie 16:56
8 sie 16:43
Kuba: nie powinno być 1/3?
8 sie 17:03
Bogdan:

Witaj Kubo. Jaka jest miara kąta oznaczonego czerwonym łukiem i jaką częścią kąta
pełnego jest ten "czerwony kąt" ?
8 sie 17:06
Kuba:

no to jest 240 stopni czyli 2/3 okręgu ale nie rozumiem dlaczego
ten kąt (co zaznaczyłem) czyli 120 stopni.
A dla mnie łuk CAB to jest wyznaczony przez ramoina tego kąta czyli 120 stopni. a 120/360 = 1/3
8 sie 17:37
Bogdan:
Łuk CAB zawiera punkt A między punktami C i B i ten łuk ma miarę równa 240o
8 sie 17:46
Kuba:

inaczej ja rozumiem to w ten sposób łuk niebieski jest wyznaczony przez ramiona łuku cab tak?
to dla mnie długość łuku cab jest taki sam jak długość łuku cob.
8 sie 17:52
Kuba: mysle zle to prosze kogoś o wytłumaczenie mi tego...
8 sie 18:31
Bogdan:

Łuk CAB (czerwony) − miara kąta środkowego wyznaczającego ten łuk jest równa 240
o.
Łuk CDB (zielony) − miara kąta środkowego wyznaczającego ten łuk jest równa 120
o.
8 sie 18:41
Kuba: dziękuje
8 sie 18:43
9 sie 21:51
Basia:
Mamy dwa trójmiany kwadratowe
y=x2+px+q
y=x2+mx+n
i wiemy, że mp=2(n+q)
Przypuśćmy, że żaden z tych trójmianów nie ma pierwiastków.
Wtedy:
Δ1=p2−4q<0
Δ2=m2−4n<0
czyli
p2<4q
m2<4n
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
p2+m2<4q+4n
p2+m2<4(q+n)
p2+m2<2*2(n+q)
p2+m2<2*mp
p2−2pm+m2<0
(p−m)2<0
sprzeczność
czyli nasze przypuszczenie było fałszywe
czyli przynajmniej jeden trójmian musi mieć pierwiastki rzeczywiste.
9 sie 22:04
Kuba: dziękuje Basiu
9 sie 22:13
10 sie 17:19
Basia: Witaj Kubo!
1.
Równanie kwadratowe ma 2 różne pierwiastki ⇔ Δ>0.
a=k+1
b=−2
c=k−1
Δ=(−2)
2−4(k+1)(k−1)=4−4(k
2−1) = 4−4k
2+4=8−4k
2 = 4(2−k
2)=4(
√2−k)(
√2+k)
Δ>0 ⇔ k∊(−√2;√2)
2.
x
1,x
2∊(0,2) ⇒ wierzchołek paraboli należy do przedziału (x
1;x
2) ⇒
należy również do przedziału (0;2)
x
w=−
b2a=
22(k+1)=
1k+1
stąd
1k+1 > 0
i
1k+1<2
k+1>0
1k+1−2<0
k>−1
1−2(k+1)k+1<0
1−2k−2k+1<0
−(1+2k)k+1<0
1+2kk+1>0
ponieważ k+1>0 to 2k+1>0 ⇒ k>−
12
ostatecznie:
k>−12 ⇔
k∊(−12;+∞)
3. ponieważ k+1>0 ⇒ ramiona paraboli są skierowane do góry ⇒
dla x∊(x
1;x
2) f(x)<0
dla x∊(−
∞;x
1)∪(x
2;+
∞) f(x)>0
stąd wynika, że f(0)>0 i f(2)>0
tak to jest liczone w podanym rozwiązaniu i jest dobrze
wydaje mi się jednak, że normalnie trudno byłoby wpaść na to, że te trzy warunki są równoważne
temu sformułowanemu w treści zadania i dlatego liczyłabym to inaczej, możliwe, że w sposób
wymagający większej liczby rachunków, ale łatwiejszy do zrozumienia;
oczywiście warunek 1. (Δ>0) bez zmian
| | 2−2√2−k2 | | 1−√2−k2 | |
x1= |
| = |
| |
| | 2(k+1) | | k+1 | |
| | 2+2√2−k2 | | 1+√2−k2 | |
x2 = |
| = |
| |
| | 2(k+1) | | k+1 | |
i rozwiązywałabym 4 nierówności
0<x
1<2
0<x
2<2
to rozwiązanie jest oczywiste, ale uprzedzam − strasznie dużo liczenia
10 sie 18:54
Basia:
wspomogłabym się jeszcze wzorami Viete'a
x1,x2>0 ⇔ x1+x2>0 i x1*x2>0 ⇔ −ba>0 i ca>0 ⇒
2k+1>0 i k−1k+1>0 ⇒ k+1>0 i k−1>0
to w dużym stopniu uprościłoby rozwiązywanie nierówności z poprzedniego wpisu
(mogę mnożyć przez k+1 bez zmiany kierunku nierówności)
10 sie 18:58
basia: x2−2x2−6x+12>0
1 gru 16:41
basia: x2−2x2−6x+12≥0
1 gru 16:42