matematykaszkolna.pl
Kuba: Dzień dobry http://www.zadania.info/d592/1980227 Nie potrfaie pojąć całego tego zadania, pomóżcie mi je zrozumieć.
18 lip 16:41
Kuba: pomoże ktoś bo już mam kolejny problem(moje nie zrozumienie) http://www.zadania.info/2921481 Nie rozumiem dlaczego w ostatnim podpunckie w odpowiedzi przed 3 nawiasami występuje Liczba 2
18 lip 20:59
Eta: Witamemotka Co tu rozumieć? Z rozkładu trójmianu kwadratowego na czynniki mamy: y = a( x − x1)( x − x2) zatem: 2x2 − 5x −3 = 2( x +12) ( x − 3) i to wszystkoemotka
18 lip 21:43
Jakub: rysunekW pierwszym zadaniu masz pokazane, że funkcja przyjmuje wartość dodatnią dla "a" (czerwona kropka) i ujemną dla "b" (zielona kropka). Oznacza to, że wykres musi w pewnym momencie przeciąć oś Ox. Inaczej nie połączy tych wartości. Jeśli przecina, oś Ox to właśnie w punkcie przecięcia jest miejsce zerowe fioletowa kropka. Oznacza to, że funkcja ma miejsce zerowe.
18 lip 23:02
Kuba: Dziękuje, z tym 1 domyślałem się tego ale hmmm cos mi strzelilo ze tego nie rozumialem moze dlatego ze przez ostatni czas jak rozwiazywalem zadania z wielomianów nie spotkałem się z tym. Eto jeżeli był to dla Ciebie problem napisać, ale jednak napisałeś to przepraszam i dziękuje. ja właśnie przez taka podstawową wiedze psuje połowe zadań. Jakubie Tobie też dziękuje za wytłumaczenieemotka Pozdrawiam
18 lip 23:35
Kuba: http://www.zadania.info/d679/309121 nie rozumiem skąd ten ułamek w drugim równaniu tego pierwszego układu Prosze o pomoc skąd to b* pb100 − b
24 lip 22:55
Eta: Witam Kubo: b*p −−− zarobek Czerkawskiego 100 −b −−− ilość bramek OBr. razem zarobili tę samą kwotę, stąd premia OBr;
 zarobek Cz. b*p 
premia OBr=

=

 ilość bramek OBr  100 −b 
więc drugie równanie jest: ilość bramek CZ* premia OBr = 32 000 $ więc masz równanie:
 b*p 
b*

= 32 000
 100 −b 
25 lip 00:06
Jakub: Witaj Eto emotka Właśnie nad tym myślałem, a tu patrzę, jest rozwiązanie.
25 lip 00:11
Eta: Witaj Jakubie emotka Pośpieszyłam się Pozdrawiam Ciebie i Basię wodniaka emotka
25 lip 00:16
Eta: Witaj Basiu! .. "łobuzico" ... jak żyjesz? co słychać u Ciebie?
25 lip 00:20
Eta: Dobranoc Wszystkim! Miłych snówemotka
25 lip 00:53
Kuba: emotkadziękuje wszystkimemotka
25 lip 15:31
Kuba: ale jeszcze nie potrafie zrozumieć skąd to że dzielimy premie czerkawskiego (p*b) przez ilość bramek ObR.(100 − b)
25 lip 15:55
Kuba: aaaaa jaka gafa xD już wiem
25 lip 15:58
Eta: emotka
25 lip 18:06
Kuba: emotka
25 lip 23:30
Kuba: http://www.zadania.info/d794/1533554 Tym razem nie wiem skąd się wzieły te dziwne wzory Viete'a na sam koniec przecie np. w I przypadku mamy podane a b i c wzór x1 * 2 = ca czyli 4 x2 = −7−1 x2 = 74 ja własnie tak bym to policzył a nie wiem skąd u nich to(np. w 1 przypadku) x1 * x2 = −b1a1 * c1
29 lip 12:56
ania8222: Dla funkcji f(x)=3x−6 −wyznacz wartosci dla argumentow −2,0,1 −dla jakiego argumentu wartosc wynosi 12 −wyznacz miejsca zerowe −wyznacz wzór funkcji prostopadłej przechodzącej przez punkt ( 3, 0) Dla funkcji f(x)= −x2+3x +4 −wyznacz miejsca zerowe(pierwiastki) −wyznacz wspołrzędne wierzchołka −przedstaw funkcję w postaci iloczynowej i kanonicznej −naszkicuj wykres funkcji −okresl przedziały monotonicznosci −znajdz najmniejsza i najwieksza wartosc na przedziale <0, 2 >
29 lip 14:21
Kuba: hmmmm?
29 lip 16:10
Eta: Witam Kuboemotka odpowiadam na Twoje pytanie: masz wyliczone: a1= −1, b1= −4, c1= −7 lub a2= 234 , b2= 114 , c2= −14 oraz masz równanie: acx2 +(a −bc)x −b=0 zatem ze wzoru Viete'a masz:
 −b 
x1*x2=

( bo −b −−− wyraz wolny , a*c −−−− współcz. przy x2
 a*c 
teraz podstawiając za a1, b1, c1 masz:
 4 
x1*x2=

= 47
 (−1)*(−7) 
podobnie dla a2, b2 ,c2 Czy już teraz wiesz skąd się wzięły te obliczenia? Pozdrawiamemotka
29 lip 16:31
Kuba: już wiem, jestem często taki ciężko kapujący, dziękuje Eta
29 lip 16:36
Eta: Powodzeniaemotka dasz radę , wierzę w Ciebieemotka
29 lip 16:38
Kuba: znów tzn. dojsc do tego doszedłem, 2 sposób i wynik (ostatnie działanie) ale nie widze żeby to było to co mieliśmy udowodnić 2logkn n = logk m żeby to było tym udowodnieniem nie widze tego.
29 lip 18:30
29 lip 18:30
Eta: witamemotka proste,że tak: 2logknn=logkm => logknn2= logkm więc : n2= (kn)logkm
29 lip 18:42
Eta: wyjaśniam jeszcze dokładniej: z def logab= c => b= ac a= kn b= n2 c= logkm zatem: logknn2= logkm => n2 = (kn)logkm czy już jasne?
29 lip 18:46
Kuba: dziękuje jeszcze raz rozumiem
29 lip 18:48
Eta: OKemotka cieszę się , Powodzenia!
29 lip 18:50
Kuba: Dzień dobry, nie rozumiem skąd się wzieła −2 w 3 równaniu od dołu http://www.zadania.info/d386/7594466
30 lip 13:42
Bogdan: Ile wynosi różnica omawianego w zadaniu ciągu arytmetycznego? Co oznacza zapis: an+2 − an+1 ?
30 lip 13:59
Kuba: różnica wynosi −2 an+2 − an+1 = an + 4 − an − 2 = 2 a zapis oznacza róznice kolejnych 2 wyrazów ciągu arytmetycznego b − a
30 lip 15:58
Kuba: yyyy różnica to 2 mała pomyłka pomyłka...
30 lip 16:00
Kuba: to skąd te − 2?
30 lip 20:33
Eta: Witam Kubaemotka skoro an+2− an +1 = r = 2 a tam masz: (an+2 −an+1) = *2 = −2 czy już jasne?
30 lip 20:40
Eta: PS: Kuba? .... czy już wszystkie zda. z info. ... rozgryzłeś?emotka
30 lip 20:44
Eta: Podaję całe równanie: (an+2− an +1)( an+2 +an+1) − (an+2−an+1)= 4a8 +2 2*[( an+2− an+1) +2*an+1] − *(2)= 4a8 +2 2(2 +2an+1) = 4a8 +4 teraz już z pewnością jasne i dla Ciebieemotka
30 lip 20:53
Kuba: nie ale mniej wiecej jestem w połowieemotka 1200 jeszcze jakis 1100emotka jasne Etaemotka superemotka
31 lip 12:33
Kuba: jade dalej z tymi zadaniami...emotka
31 lip 12:35
Eta: O.K. .... tylko nie przekraczaj dozwolonej prędkości
31 lip 18:02
Kuba: http://www.zadania.info/d578/5219902 są dwa rozwiązania x=2 dla x≥52 x=4 dla x<52 dla mnie ani to ani to nie należy dlaczego 2 jest rozwiązanie 2 przeciez nie jest wieksze rowne 5/2
31 lip 18:03
Kuba: a jaka jest dozwolona?
31 lip 18:05
Kuba: i w ogóle jaki był wzór na (a + b + c)2=
31 lip 18:18
Kuba: a2 + b2 + c2 − ab − ac − bc
31 lip 18:19
Kuba: aaaaaaha yyyyy przed ab, ac, bc 2 trzeba wpisać
31 lip 18:20
Eta: Witam ponownie Kuboemotka ..... byłam chwilowo poza kompem. rozwiązanie zad 1/ podałabym tak: x2 −2x +1 =(x −1)2= I x −1I ... to oczywiste. teraz tak : −2x +5 ≥0 <=> x ≤52 ...podstawowy warunek dla "x" w obydwu przypadkach. oraz Ix −1I = x+1 dla x€<1, ∞) ∊ x€( −∞, 52> zatem cz. wsp. 1/ przedział: x€<1, 52> mamy: x − 1 = −2x +5 => 3x = 6 => x= 2 ..jest rozw. ,bo nalezy do tego przedziału 2/ przedział: dla x €( −∞, 1) ∊ x ≤52 zatem cz. wsp. x€( −∞, 1) mamy w tym przedziale: −x +1 = −2x +5 <=> x = 4 −−− odpada ,bo nie jest z tego przedziału ostateczna odp: x = 2 jest jedynym rozwiązaniem emotka spr: I 2 −1I = −2*2 +5 => 1 = 1
31 lip 18:40
Bogdan: Wygodnie jest rozwiązywać równania i nierówności z wartościami bezwzglednymi, a także rozpatrywać wzory funkcji zawierającymi wyrażenia z wyrażeniami bezwzględnymi przy pomocy osi liczbowej. W tym zadaniu mamy: |x − 1| = −2x + 5 (−, 1) | <1, +) −−−−−−−−−−−−−−−−−|(1)−−−−−−−−−−−−−−−> | −x + 1 = −2x + 5 | x − 1 = −2x + 5 x = 4 | 3x = 6 sprzeczność | x = 2 Odp. x = 2 Można rozwiązanie zapisać też tak: Dla x∊ (−, 1): −x + 1 = −2x + 5 ⇒ x = 4∉ (−, 1), brak rozwiązania. Dla x∊ <1, +): x − 1 = −2x + 5 ⇒ 3x = 6 ⇒ x = 2∊ <1, +). Odp.: x = 2. Jeszcze uwaga w sprawie wzoru skróconego mnożenia. Jeśli nie wiemy, jak wygląda rozwinięcie wzoru: (a + b + c)2, to wystarczy wykonać mnożenie: (a + b + c)*(a + b + c). Otrzymujemy: (a + b + c)2 = a2 + b2 + c2 + 2ab + 2ac + 2bc.
31 lip 18:41
Eta: co do wzoru : to: ( a +b +c)2 = a2 +b2 +c2 +2ab +2ac + 2bc
31 lip 18:42
Kuba: no takemotka dziękujeemotka
31 lip 18:46
Eta: emotka
31 lip 18:47
Eta: Życzę miłego dnia Wszystkimemotka Będę wieczorkiem.
31 lip 18:48
Kuba: czy takie cos to pierwiastek x=2 jest 4 krotny tak (x−2)(x−2)(x−2)(x−2)=0
31 lip 19:13
Bogdan: Podane na stronie http://www.zadania.info/d578/5219902 rozwiązanie jest błędne. Rozpatrujemy w omawianym zadaniu przedziały x < 1 oraz x ≥ 1, a nie, jak tam podano: x < 52, x ≥ 52.
31 lip 19:19
Bogdan: Jeśli (x − 2)(x − 2)(x − 2)(x − 2) = 0 ⇒ (x − 2)4 = 0 Liczba 2 jest tu czterokrotnym pierwiastkiem równania.
31 lip 19:21
Bogdan: Przyjrzałem się rozwiązaniom zadań zamieszczanych na stronie http://www.zadania.info, z której korzysta Kuba i wiele innych osób. Natrafiłem na rozwiązania błędne, rozwiązania zawierające nieścisłości, na nieprecyzyjne sformułowania. Zresztą autorzy strony sami przyznają, że "rozwiązania prawie zawsze są pisane w pośpiechu i nie przechodzą żadnej korekty". Warto oczywiście korzystać z tej strony, bo zawiera wiele zadań, do rozwiązań trzeba jednak podchodzić ostrożnie.
31 lip 21:20
Kuba: wiem Bogdanie wysłałem już do nich ponad 10 wiadomości z błędami w zadaniach... uważam na toemotka
1 sie 11:37
Kuba: http://www.zadania.info/d189/2912189 hmmm mi W jest równe 2 − m a od nich W = m − 2 Wx = m a od nich Wx = −m Wy = 1 − m a od nich m − 1 jak jest dobrze?
1 sie 19:02
tim: Na pewno to zadanie?
1 sie 19:07
Kuba: tak tylko że tam nie ma tego podanego, odrazu jest podany wynik x i y ale one też są na odwrót z moimi... w innym zadaniu jest napisane coś takiego
 Wx  12 − m2 m2 − 12 
np.x =

=

=

 W 4 − m2 m2 − 4 
Dlaczego można tak zamieniać?
1 sie 19:13
Bogdan: W = 2 − m Wx = m Wy = 1 − m
 m −m 
x =

=

 2 − m m − 2 
 1 − m m − 1 
y =

=

 2 − m m − 2 
1 sie 19:16
tim: Dlaczego − to zapewne wytłumaczy Bogdan, ale sam sprawdź że się zgadza.
1 sie 19:16
Kuba: hmmm tylko dlaczego tak jest?
1 sie 19:22
Bogdan:
a − b −(b − a) b − a 

=

=

c − d −(d − c) d − c 
1 sie 19:22
Kuba: aha dziękujeemotka
1 sie 19:24
Bogdan: Inny przykład:
2 − 5 −(5 − 2) 5 − 2 3 

=

=

=

3 − 7 −(7 − 3) 7 − 3 4 
2 − 5 −3 3 

=

=

3 − 7 −4 4 
1 sie 19:25
Kuba: Bogdan Ty mie chyba kiedyś podawałeś wzór na iloczyn xy 4xy= ?
1 sie 21:27
Bogdan: Dzień dobry. Kubo, wyjaśnij, o jaki iloczyn chodzi.
2 sie 11:59
Kuba: nie to chyba był iloczyn pierwiastków który bardzo skracał czas na jego obliczenie, a tak wczesniej chyba trzebabyło bawić się ze wzorkami. 4x1x2=
3 sie 12:48
Bogdan: Podaj Kubo pełną treść problemu, w którym występuje wspomniany przez Ciebie iloczyn pierwiastków. O jakie pierwiastki tu chodzi?
3 sie 14:27
Kuba: no nie wiem no, jest jakiś podobny wzór do tego co pisze poczwórny iloczyn czego? bo chciałbym własnie ten wzór sobie przypomniec i nie potrafie... nie pamietam
3 sie 14:42
Kuba: już sobie wkońcu sam poradziłem chodziło mi o ten wzór (x + y)2 − (x − y)2 = 4xy
3 sie 14:51
Bogdan: emotka
3 sie 14:52
Kuba: emotka
3 sie 15:12
Kuba: http://www.zadania.info/d21/8677667 nie potrafie tego zadania pojac tak po chłopsku
3 sie 16:14
-uba: pomoze ktos wytlumaczyc to zadanie tak po ludzku?
4 sie 00:57
Kuba: Kuba zjadBo mi si K
4 sie 00:59
Kuba: http://www.zadania.info/d21/8677667 nie potrafie tego zadania pojac tak po chłopsku nikt nie pomoze?
5 sie 13:28
Kuba: http://www.zadania.info/d885/6638779 nie rozumiem kolejnego zadania tzn. podpunktu b. chociaz a tez nie jest takie jasne. 56 oznacza ze 5 liczb losujemy rzucając kostką 6 razy czyli 5 do 6 potegi i to jest dla braku {12345}. dlaczego odejmujemy od jedynki, wiem że jest to prawdopodobieństwo zdarzenia przeciwnego czyli co ze wszystkich mozliwych zdarzen (66) odejmujemy wszystkie zdarzenia z 5, 4, 3, 2, 1 to nie wychodzi przypadkiem dla wszystkich szóstek? b jak zrozumiem a bedzie lepiej ale nie rozumiem dlaczego razy 6.
5 sie 17:51
Basia: A − co najmniej raz szóstka A' − ani jednej szóstki czyli 6 razy wypadały liczby 1,2,3,4,5 stąd |A'| = 56 B − co najwyżej raz szóstka ⇔ szóstka wypadła 0 razy lub szóstka wypadła 1 raz szóstka wypadła 0 razy to A' czyli 56 możliwości szóstka wypadła dokładnie 1 raz ⇒ mogła wypaść w pierwszym, drugim, ..., szóstym rzucie czyli 6 możliwości, w pozostałych pięciu rzutach wypadły 1,2,3,4,5 czyli 55 możliwości czyli ostatecznie 6*55 stąd |B|=56+6*55 = 55(5+6)=11*55 można też to zadanie rozwiązać przy pomocy schematu Bernouli'ego
5 sie 18:05
Basia: jeszcze do A
 56 
P(A') =

 66 
 56 66−56 
P(A) = 1 −

=

 66 66 
 1 
prawdopodobieństwo wyrzucenia samych szóstek to

 66 
5 sie 18:12
Kuba: ooo dziękuje basiuemotka a jak się wykorzystuje schemat Bernouli'ego dla k co najwyżej albo co najmniej ?
5 sie 18:12
Basia: Co najmniej k razy to k,k+1,k+2,... lub n razy czyli Pk+Pk+1+...+Pn (w tym przykładzie się to nie opłaca; o wiele łatwiej przez zdarzenie przeciwne = P0) Co najwyżej k razy to 0,1,2,.....lub k razy czyli P0+P1+.....+Pk
5 sie 18:20
Kuba: http://www.zadania.info/d176/3518289 Witam, dlaczego na końcu zdarzeńia z 2 kulami tego samego koloru mnożymy kolejno razy 12 10 8?
6 sie 22:33
Kuba: ihihhihh już wiememotka
6 sie 22:35
Kuba: http://www.zadania.info/d60/5004527 Witam, dlaczego p dla 1 rozwiązania przy f(p) wynoi tylko 2? jak wyżej jest podane że 1 rozwiązanie jest w przedziale (0,2) nie powinno być (1,2) bo zero wykluczone? i tak samo dlczego p dla 0 rozwiazan przy f(p) wynosi <0,2) jak wyżej jest podana tylko 2 no i te wykluczone 0 nie powinno być p należy {2,0}?
7 sie 13:30
Bogdan: Dzień dobry. Kubo, rozwiązanie tam podane jest błędne, również wykres f(p) jest nieprawidłowy. Zaraz podam poprawą odpowiedź
7 sie 14:01
Bogdan: rysunek Zadanie ze strony info. Przedyskutuj liczbę rozwiązań równania px2 + px + 0,5 = 0 w zależności od wartości parametru p , a następnie naszkicuj wykres funkcji f, która każdej wartości parametru p przyporządkowuje liczbę rozwiązań tego równania. Dla p = 0 otrzymujemy 0,5 = 0, sprzeczność. Dla p ≠ 0 równanie px2 + px + 0,5 = 0 jest równaniem kwadratowym, którego liczbę rozwiązań określa znak wyróżnika Δ. Δ = p2 − 2p = p(p − 2) Równanie posiada: 2 rozwiązania dla p ∊ (−, 0) ∪ (2, +), 1 rozwiązanie dla p = 0 lub p = 2 0 rozwiązań dla p ∊ (0, 2) {2 dla p ∊ (−, 0) ∪ (2, +), f(p) = {1 dla p = 0 lub p = 2, {0 dla p ∊ (0, 2).
7 sie 14:17
Kuba: dzięki Bogdanemotka
7 sie 15:21
Kuba: http://www.zadania.info/d97/5766460 po czym poznajemy że środek okręgu to S=(0,0)?
7 sie 16:19
Bogdan: Równanie okręgu o środku w punkcie O = (0, 0): x2 + y2 = r2 Koło o środku w punkcie O = (0, 0) wyraża się wzorem: x2 + y2 ≤ r2 W zadaniu mamy: x2 + y2 ≤ 9, a więc jest to koło o środku O = (0, 0) i promieniu r = 3.
7 sie 16:56
Kuba: Witam, Dzięki Bogdanemotka http://www.zadania.info/d158/7761966 nie rozumiem skąd te 2/3?
8 sie 16:43
Kuba: nie powinno być 1/3?
8 sie 17:03
Bogdan: rysunek Witaj Kubo. Jaka jest miara kąta oznaczonego czerwonym łukiem i jaką częścią kąta pełnego jest ten "czerwony kąt" ?
8 sie 17:06
Kuba: rysunekno to jest 240 stopni czyli 2/3 okręgu ale nie rozumiem dlaczego ten kąt (co zaznaczyłem) czyli 120 stopni. A dla mnie łuk CAB to jest wyznaczony przez ramoina tego kąta czyli 120 stopni. a 120/360 = 1/3
8 sie 17:37
Bogdan: Łuk CAB zawiera punkt A między punktami C i B i ten łuk ma miarę równa 240o
8 sie 17:46
Kuba: rysunekinaczej ja rozumiem to w ten sposób łuk niebieski jest wyznaczony przez ramiona łuku cab tak? to dla mnie długość łuku cab jest taki sam jak długość łuku cob.
8 sie 17:52
Kuba: mysle zle to prosze kogoś o wytłumaczenie mi tego...
8 sie 18:31
Bogdan: rysunek Łuk CAB (czerwony) − miara kąta środkowego wyznaczającego ten łuk jest równa 240o. Łuk CDB (zielony) − miara kąta środkowego wyznaczającego ten łuk jest równa 120o.
8 sie 18:41
Kuba: dziękujeemotka
8 sie 18:43
Kuba: Witamemotka nie rozumiem w ogóle tego zadania, http://www.zadania.info/d839/5827435 wytłumaczy ktoś po ludzku krok po kroku?
9 sie 21:51
Basia: Mamy dwa trójmiany kwadratowe y=x2+px+q y=x2+mx+n i wiemy, że mp=2(n+q) Przypuśćmy, że żaden z tych trójmianów nie ma pierwiastków. Wtedy: Δ1=p2−4q<0 Δ2=m2−4n<0 czyli p2<4q m2<4n −−−−−−−−−−−−−−−−−−−− p2+m2<4q+4n p2+m2<4(q+n) p2+m2<2*2(n+q) p2+m2<2*mp p2−2pm+m2<0 (p−m)2<0 sprzeczność czyli nasze przypuszczenie było fałszywe czyli przynajmniej jeden trójmian musi mieć pierwiastki rzeczywiste.
9 sie 22:04
Kuba: dziękuje Basiuemotka
9 sie 22:13
Kuba: http://www.zadania.info/d589/365081 nie rozumiem tego zadania nie wiem dlaczego jak obliczone jest k>−1 ⇔ k∊ (−12, +∞) i w ogóle jak dojść z 1k+1 > 0 do tego k>−1
10 sie 17:19
Basia: Witaj Kubo! 1. Równanie kwadratowe ma 2 różne pierwiastki ⇔ Δ>0. a=k+1 b=−2 c=k−1 Δ=(−2)2−4(k+1)(k−1)=4−4(k2−1) = 4−4k2+4=8−4k2 = 4(2−k2)=4(2−k)(2+k) Δ>0 ⇔ k∊(−2;2) 2. x1,x2∊(0,2) ⇒ wierzchołek paraboli należy do przedziału (x1;x2) ⇒ należy również do przedziału (0;2) xw=−b2a=22(k+1)=1k+1 stąd 1k+1 > 0 i 1k+1<2 k+1>0 1k+1−2<0 k>−1 1−2(k+1)k+1<0 1−2k−2k+1<0 −(1+2k)k+1<0 1+2kk+1>0 ponieważ k+1>0 to 2k+1>0 ⇒ k>−12 ostatecznie: k>−12k∊(−12;+) 3. ponieważ k+1>0 ⇒ ramiona paraboli są skierowane do góry ⇒ dla x∊(x1;x2) f(x)<0 dla x∊(−;x1)∪(x2;+) f(x)>0 stąd wynika, że f(0)>0 i f(2)>0 tak to jest liczone w podanym rozwiązaniu i jest dobrze wydaje mi się jednak, że normalnie trudno byłoby wpaść na to, że te trzy warunki są równoważne temu sformułowanemu w treści zadania i dlatego liczyłabym to inaczej, możliwe, że w sposób wymagający większej liczby rachunków, ale łatwiejszy do zrozumienia; oczywiście warunek 1. (Δ>0) bez zmian
 2−22−k2 1−2−k2 
x1=

=

 2(k+1) k+1 
 2+22−k2 1+2−k2 
x2 =

=

 2(k+1) k+1 
i rozwiązywałabym 4 nierówności 0<x1<2 0<x2<2 to rozwiązanie jest oczywiste, ale uprzedzam − strasznie dużo liczenia
10 sie 18:54
Basia: wspomogłabym się jeszcze wzorami Viete'a x1,x2>0 ⇔ x1+x2>0 i x1*x2>0 ⇔ −ba>0 i ca>0 ⇒ 2k+1>0 i k−1k+1>0 ⇒ k+1>0 i k−1>0 to w dużym stopniu uprościłoby rozwiązywanie nierówności z poprzedniego wpisu (mogę mnożyć przez k+1 bez zmiany kierunku nierówności)
10 sie 18:58
basia: x2−2x2−6x+12>0
1 gru 16:41
basia: x2−2x2−6x+12≥0
1 gru 16:42