obliczenie całki
rocky: | | lnx | |
mam problem żeby obliczyc całke z |
| probowałem przez podstawianie √x=t ale |
| | x√x | |
wychodzi straszny mętlik trzeba podstawiac jeszcze raz, pomoże ktoś
4 lut 23:39
Basiek: a nie lepiej przez części?
4 lut 23:41
rocky: faaaak, masz racje, ale ja głupi ;<
4 lut 23:44
Ajtek:
Witaj
Basiek 
.
Zadziwiasz mnie i zawstydzasz jednocześnie

. Rok temu jeszcze struchlała licealistka, a
dzisiaj całki liczysz w pamięci
4 lut 23:48
Basiek: Ajtku− miło mi to słyszeć. Dzięki.
Niestety bez błędów− głupich!−nigdy się nie obędzie.

I cóż... całki to jeszcze w miarę proste są, nie sądzisz?
4 lut 23:51
Ajtek:
Basiek nie zawstydzaj mnie bardziej

.
∫x
2+3x policzę, trudniejszych nie, bo nie pamiętam...
4 lut 23:56
Basiek: Ja też już nie...
To jest tragiczne! Niewiele przeszło mi z tego do pamięci długotrwałej..., ale ta wiedza
potrzebna mi tylko na czwartek.

Muszę ją jakoś zdobyć...
Poza tym−
Ajtku, nie bądź taki skromny!

A gdybyś chciał sobie całki przypomnieć, to
gdzieś mam jakiś całkiem dobry 'zestaw' materiałów.
4 lut 23:59
Ajtek:
Basiek, czasami pojawiają się moje wątki z przypominaniem niewiedzy mej

. Obecnie jestem
na etapie pochodnych

.
5 lut 00:03
Basiek: No tak... nie ma motywacji w postaci kolokwiów...
Jeden tydzień pochodne, jeden tydzień całki nieoznaczone, jeden oznaczone...
I proszę. jesteśmy w domu.

3,5 miesiąca nauki= więcej wiedzy matematycznej niż zdobyło się
od podstawówki do końca LO.

A kiedy motywacji brak...

Ale powoli, nikomu nigdzie się nie spieszy.
5 lut 00:06
Ajtek:
Wiesz co, wkurzam się czasami na mój brak pewności. Patrzę na zadanie, wynik się w głowie sam
układa, ale nie mam tej pewności czy to jest dobrze

.
5 lut 00:08
Basiek: Zazwyczaj wszystko sprawdzam w Wolframie. O ile to sama obliczeniówka.
5 lut 00:24