matematykaszkolna.pl
Granice - czy ktoś mógłby to rozwiązać i krótko opisać sposób rozwiązania? Ursus: Witam. Oto mój problem: lim x2+xx x−>0
22 cze 12:42
magda: no dzielisz przez x2 nie?
22 cze 12:44
magda: sory przez x
22 cze 12:45
magda: x2/x+x/x −−−−−−−−−−−− x/x
22 cze 12:46
magda: czyli 1 wychodziemotka
22 cze 12:46
magda: ale moze lepiej neich kto inny to zrobi bo pewna nie jestem
22 cze 12:47
Mariusz: dzilimy przez x bo zawsze dzielimy przez największy mianownik
22 cze 12:50
magda: no to tak mam
22 cze 12:51
Ursus: czyli przez największy mianownik dzielimy zawsze wtedy, kiedy granica funkcji zmierza do 0 i ?
22 cze 12:53
magda: nie.......... jezeli ciag jest podany w ulamku to dzilimy licznik i mianownik przez zmienna w tym przypadku x z najwyzsza potega w mianownikuemotka
22 cze 12:57
magda: pierwszy raz widze cos takiegox−>0
22 cze 13:00
magda: x→ tak ale x→0 nie
22 cze 13:00
magda: wiec Ci nei pomoge bo nie wiem co to oznacza
22 cze 13:01
Ursus: ok... to mniej wiecej rozumiem, mam jeszcze kłopot z dwoma przykładami lim (5x−x2)3= x−> lim(5x+3x+2)= x−>
22 cze 13:01
magda: to masz wzor do szescianu w 1 chyba
22 cze 13:02
Ursus: no właśnie z przykładami gdzie granica dąży di zera mam największy kłopot...
22 cze 13:03
magda: a potem wylaczyc z tego x z najw potega
22 cze 13:03
magda: a w tym 2 to wylaczyc przed nawias xemotka
22 cze 13:03
Ursus: w pierwszym przypadku rozwiązaniem jest − a d drugim +, tylko nie wiem dlaczego?
22 cze 13:04
magda: a ile masz lat?
22 cze 13:04
Ursus: a 28, to ma jakieś znaczenie?
22 cze 13:05
Mariusz: ja bym to rozpisał tak
 x(x+1) 
lim

 x 
x→0 jeżeli za x podstawimy 0 to
 x(x+1) 0 x(x+1) 
lim

={

}=lim

i teraz skracamy x
 x 0 x 
x→0 lim x→0 lim (x+1) i teraz wstawiamy 0 za x (znowu) x→0 z czego wychodzi granica 1
22 cze 13:06
Mariusz: pomagam
22 cze 13:07
magda: tak nie mozna chyba
22 cze 13:08
magda: a to pierwsze to po prostu masz wzor do szescianu i potem wyciagasz przed nawias x6 i dzielisz wszytsko przez x6
22 cze 13:09
magda: i wyjdzie ze +
22 cze 13:10
Mariusz: już nie będe pisać do czego dąży lim (5x−x2)3=lim ( −x2+5x)3 wyłączamy x2
 5 
lim (x2(−1+

))3=
 x 
x2→+∞ −1→−1
5 

→0
x 
lim [(+∞)(−1)]3=lim (−∞)3= −∞ drugie już pisze
22 cze 13:11
magda: a 2) x(5+3x+2)=x(5+3x/x+2/x) czyli +
22 cze 13:12
magda: a ja napisze moz epare wzorow jakie CI sie przydadzaemotka
22 cze 13:14
Mariusz:
 3x 2 
lim (5x+3x+2)=lim x(5+

+

)=
 x x 
x→∞ widzimy że poza 5 inne czynniki dążą do zera i x→+∞ więc lim(+∞)*(5)=+∞
22 cze 13:15
magda: lim a/n=o a∊R lima=a a∊R lim a/np=o p∊R+ lim(k*n)=− k<0 lim(k*n)=+ k>0 lim np=+ p∊R+
22 cze 13:16
magda: Mariusz juz napisalamemotka
22 cze 13:17
Mariusz: spoko
22 cze 13:18
magda: lim an=a limbn=b lim(an+bn)=a+b lim(an*bn)=a*b liman/bn=a/b(bn≠o,b≠0)
22 cze 13:18
magda: Mariusz co to znaczy x→0?
22 cze 13:19
Mariusz: x dąży do 0
22 cze 13:20
Ursus: Dziękuję bardzo za pomoc, szybką pomocemotka Na chwilę obecną wszystko jest dla mnie jasne, tak więc ćwiczę dalej, jak będę miał z czymś kłopot, to już wiem gdzie szukać pomocy.
22 cze 13:21
magda: nie spotkalam sie zawsze mialam ze dazy do co to zmienia?
22 cze 13:21
Mariusz:
 π 
x może dążyć np do 8 do 1/2 do

 2 
do każdej liczby, jest to swego rodzaju ograniczenie
22 cze 13:24
magda: spoko dziekiemotka
22 cze 13:25
magda: a Ty student czy licealista?
22 cze 13:26
magda: jezeli mozna wiedziecemotka
22 cze 13:26
Mariusz: zawsze podstawiamy tą liczbe pod x bo to ogranicza ciag np
 1−x2 −(x−1)(x+1) 
lim

=

skracamy ii powstaje
 x2+2x−3 (x+3)(x−1) 
x→ −1
 −(x+1) 
lim

= jeżeli podstawimy teraz za x = −1 to otrzymamy granicę 0
 (x−1) 
x→ −1 jeżeli by dążyło do +∞ to granica byłaby −1 emotka
22 cze 13:29
Mariusz: licealista a raczej teraz można powiedzieć że maturzysta emotka
22 cze 13:29
magda: mialam to ale nauczyciel nam nic innego nei dawal oprocz n→ bo zawsze robilismy na n
22 cze 13:30
magda: Mariusz czyli tak jak ja 2010 matura
22 cze 13:31
Mariusz: no pewnie bedzie sie działo emotka
22 cze 13:32
magda: no pewnie nam dowala polski taki ze....
22 cze 13:32
magda: a fizyke zdajesz bo rozumiem ze matme na roz na bank?
22 cze 13:33
magda: wiesz wogole jak ta matura nasza ma wygladac bo ja do dzis nie wiemXD
22 cze 13:33
magda: podobno polski matma i jezyk i mamy mature ale czy to prawda to nei wiemxD
22 cze 13:34
Mariusz: fizyke i matme rozszeżoną a co do matury to nie wiem jak to będzie, tak naprawde to chyba nikt tego jescze nie wie. Potem może na Politechnike w Wawie − ale to marzenia A Ty?
22 cze 13:35
magda: ja fizyke na bank nie bo ja z klasy humanistycznejemotka a matme moze wezme na roz
22 cze 13:36
Mariusz: ja lece, papa Magdoemotka
22 cze 13:40
magda: spoko pa Mariuszu
22 cze 13:41