matematykaszkolna.pl
Wyznacz ekstrema lokalne. Martyna: f(x)=3(x2−1)2
20 cze 15:59
AS: rysunekDziedzina: x2 − 1 > 0 ⇔ x ≤ −1 lub x ≥ 1 f(x) = (x2 −1 )2/3 f'(x) = 2/3*(x2 −1)2/3 − 1*2*x = 2/3*(x2 − 1)−1/3*2*x f'(x) = 0 ⇔ 2*x = 0 ⇔ x = 0 ale x = 0 nie należy do dziedziny. Brak ekstremum.
20 cze 20:07
Bogdan: Asie ?
20 cze 20:23
AS: Wyraźniej! O co chodzi?
20 cze 20:51
Eta: AS .... D= R emotka
20 cze 21:11
AS: rysunekAle wpadka! Niech się spalę ze wstydu! Anuluję moje rozwiązanie! f(x) = 3(x2 − 1)2 Dziedzina: R f'(x) = 1/3*((x2 − 1)2)1/3 − 1*2*(x2 − 1)*2*x = 1/3*((x2 − 1)2)−2/3*4*x*(x2 − 1) f'(x) = 0 ⇔ x = −1 lub x = 0 lub x = 1 x −1 0 1 −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− f'(x) − 0 + 0 − 0 + f(x) 0 1 0 min max min
20 cze 21:19
AS: Do Ety Dziękuję
20 cze 21:20
Eta: Jaka wpadka? .... zdarza sie najlepszymemotka ( zapewne miałeś na uwadze pierwiastek kwadratowy.) teraz jest OK! napisałabym jeszcze max lokalne emotka
20 cze 21:26
Bogdan: Proszę sprawdzić pochodną funkcji f(x) = (x2 − 1)2/3
20 cze 21:29
Bogdan: ... oraz wyznaczyć dziedzinę pochodnej.
20 cze 21:34
Eta: Bogdanie .. nie spojrzałam na pochodną obliczoną przez ASemotka oczywiście :
 4x 
f'(x) =

..... co zmienia postać rzeczy!
 33x2 −1 
20 cze 21:35
Eta: D' = R − { −1, 1}
20 cze 21:36
Eta: Najwyraźniej AS zdenerwował się obliczeniem dziedziny w pierwszej wersjiemotka AS....... dawaj zatem poprawne rozwiązanie! PS: ''wyprowadziłeś " i mnie w pole ( zaufałam Ci w poprawności obliczenia pochodnej)
20 cze 21:40
Bogdan: Co wcale nie znaczy, że w punktach x = −1, x = 1 nie istnieje ekstremum funkcji, funkcja w tych punktach jest określona.
20 cze 21:41
Eta: Oczywiście !....czekam na prawidłowe rozwiązanie przez AS emotka
20 cze 21:42
AS: f(x) = 3(x2 − 1)2 Dziedzina: R Funkcja f(x) osiągnie ekstremum gdy funkcja g(x) = (x2 − 1)2 osiągnie ekstremum. Pochodna funkcji g(x) g'(x) = 2*(x2 − 1)*2*x = 4*(x + 1)*x*(x − 1) g'(x) = 0 ⇔ x = −1 lub x = 0 lub x = 1 x −1 0 1 −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− g'(x) − 0 + 0 − 0 + −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− g(x) min max min Oto pochodna funkcji f(x) − skoro męczydusza tak nalega. Zgadzam się − każdą robotę należy robić dobrze i do końca. f(x) = 3u2 = u2/3 gdzie u = x2 − 1 f'(x) = 2/3*u2/3 − 1*u" = 2/3*u−1/3*u' gdzie u' = 2*x f'(x) = 4*x/(3*3x2 − 1) Dziedzina dla pochodnej: x < −1 lub x > 1 Uff − chyba teraz już wszystko dobrze. Bo jak nie to się powieszę (oczywiście na szyi dorodnej pani)
21 cze 09:53
Bogdan: Dzień dobry. Ja też lubię takie wieszanie się. Jaka jest Asie dziedzina pochodnej funkcji?, podałeś: x < −1 lub x > 1.
21 cze 12:52
AS: Przyjdzie mi się jednak powiesić. Oczywiście x ≠ ± 1 , przyjąłem oczywiście pierwiastek st.2−go a jest st.3 −go Uff ta skleroza.
21 cze 13:13
Miś: emotka
21 cze 13:27
tim: Miś
21 cze 13:34
tim:
21 cze 13:35