matematykaszkolna.pl
. asdf: rozwiąż xcosx − sinx = 0 wyszło mi: x = tgx jak dalej?
3 lut 18:46
asdf: x=0?
3 lut 18:47
Basia: x = tgx ⇔ x=0 ale gdzie przypadek cosx=0 ?
3 lut 18:49
asdf: x=2kπ?
3 lut 18:50
Basia: nie....................... dla cosx = 0 masz x*0 − sinx = 0 −sinx = 0 sinx = 0 a to jest niemożliwe czyli zostaje tylko x=0 ale trzeba to napisać i to "niemożliwe" uzasadnić
3 lut 18:54
asdf: a...ok emotka
3 lut 18:56
pigor: ... zrób sobie wykresy y=x i y=tgx i w x=0 jedyny ich punkt wspólny . ... emotka
3 lut 18:57
asdf: @właśnie tak robiłem
3 lut 18:57
ICSP: Basiu nie podoba mi się stwierdzenie : tgx = x ⇔ x = 0 Jak dla mnie to oczywista nieprawda
3 lut 19:01
Basia: rysunek
 y 
tgx =

= y
 1 
to jak myślisz kiedy y=x ?
3 lut 19:04
Basia: w przedziale (−π2; π2) oczywiście zapomniałam dopisać
3 lut 19:06
Mila: rysunek
3 lut 19:09
asdf: no tak, zrobiłem tak samo jak Mila, dlatego nie sprawdzalem dla cosx.
3 lut 19:11
Mila: rysunekTo są wykresy y=xcosx y=sinx Na YAHOO jest dyskusja na temat tego równania, ale słabo znam angielski. Ciekawe.
3 lut 19:36