matematykaszkolna.pl
Obliczyłem z tego a1,a2,a3 następnie podstawiłem dane wyniki pod wzór a3/a2=a2/a Przemek: Dany jest ciąg o wyrazie ogólnym an =5(√2)2n+1 Wykaż że jest to ciąg geometryczny.
3 lut 14:54
alfa: Podaj zapis ciągu, bo tu go nie ma
3 lut 14:55
Dominik:
 an + 1 
musisz wykazac, ze q =

nie jest zalezne od zmiennej n (iloraz ciagu jest
 an 
staly).
3 lut 14:55
alfa: tu jest a*n = 5*(2)2*n+1
3 lut 14:56
Przemek: an=5(√2)2n+1 2n+1 jest w potęgą
3 lut 14:57
Przemek: Podstawiałem kolejno a1,a2,a3 do tego wzoru a następnie podstawiłem pod a3/a2=a2/a1 ale nie wychodzi
3 lut 15:02
Dominik: napisalem co masz zrobic
3 lut 15:03
alfa: to nie możesz tego zapisać tak: an = 5(2)2n+1 ?
3 lut 15:04
Dominik: @alfa, dla niektorych obsluga forum jest problematyczna. emotka
3 lut 15:04
alfa:
 an+1 
wyznacz an+1 i potem oblicz

 an 
3 lut 15:04
Przemek: Jak mam wyliczyć "q"
3 lut 15:12
Dominik:
 an + 1 
przeciez napisalem, ze q =

 an 
3 lut 15:13
Przemek: No tak a wzór na an+1=an*q jest taki więc co pierwsze i jak mam obliczyć
3 lut 15:19
Dominik: nie umiesz zapisac an + 1? zapisz mi: a1 a2 a3 .... an an + 1
3 lut 15:23
Dominik: zamierzam wykazac, ze ciag (an) wyrazony wzorem an = 2n jest geometryczny.
 an + 1 2n + 1 
q =

=

= 2
 an 2n 
iloraz ciagu jest staly (niezalezny od zmiennej n). wykazalem wiec, ze ciag (an) jest geometryczny.
3 lut 15:29
Przemek: a1=5√8 a2=5√32 a3=5√64 pierwiastki mogę rozbić ale tego nie robię. Po co mi to było jak nadal nie wiem jak obliczyć an+1
3 lut 15:30
Dominik: jak obliczyles a1? a2? a3?
3 lut 15:31
Przemek: Podstawiałem pod wzór w tytule zadania przy a1 zastępowałem n jedynką i tak samo z a2 i a3
3 lut 15:33
Dominik: to teraz podstaw (n + 1) w miejsce n.
3 lut 15:33
Dominik: rozumiesz?
3 lut 15:36
Przemek: an+1=5(√2)2n+1 i co mam teraz pod n podstawić
3 lut 15:40
Dominik: spojrz na te przyklady: a) ciag an = 2n a1 = 21 a2 = 22 an + 1 = an + 1 an + 37 = an + 37 b) ciag an = −3n + 5 a1 = −3 * 1 + 5 a2 = −3 * 2 + 5 an + 1 = −3 * (n + 1) + 5 a5n = −3 * 5n + 5
 1 
c) ciag an =

 n 
 1 
a1 =

 1 
 1 
a2 =

 2 
 1 
a10 =

 10 
 1 
an + 1 =

 n + 1 
 1 
a8n − 1 =

 8n − 1 
d) ciag an = 103n − 2 a1 = 103 * 1 − 2 a2 = 103 * 2 − 2 an + 1 = 103 * (n + 1) − 2 a3n + 4 = 103 * (3n + 4) − 2 rozumiesz?
3 lut 15:48
Dominik: dokoncze ostatni przyklad zeby bylo jasne a3n + 4 = 103 * (3n + 4) − 2 = 109n + 12 − 2 = 109n + 10
3 lut 15:51
Przemek: Zrozumiałem te bagno. Ale co dalej bo się zajebałem już
3 lut 15:52
Dominik: teraz pojdzie jak z gorki. zapisz mi prawidlowo an + 1
3 lut 15:53
Przemek: Dla jakiego n
3 lut 15:58
Dominik: po prostu n + 1. nie musisz liczyc dokladnej wartosci liczbowej.
3 lut 15:59
Dominik: bedziemy operowali na "literkach".
3 lut 15:59
Przemek: No to an+1= an+1
3 lut 16:02
Dominik: chodzi mi o ciag (an) wyrazony wzorem an = 5(2)2n + 1 (ten z tresci zadania) czyli a1 = 5(2)2 * 1 + 1 = 5(2)3 a2 = 5(2)2 * 2 + 1 = 5(2)5 a3 = 5(2)2 * 3 + 1 = 5(2)7 a10 = 5(2)2 *10 + 1 = 5(2)21 a3n − 1 = 5(2)2 * (3n − 1) + 1 = 5(2)6n − 2 + 1 = 5(2)6n − 1 an + 1 = ...
3 lut 16:06
Przemek: 5(√2)2*(n+1)+1=5(√2)2n+3
3 lut 16:10
Dominik: to teraz powinienes bez problemu policzyc
 an + 1 5(2)2n + 3 
q =

=

= ...
 an 5(2)2n + 1 
3 lut 16:13
Przemek: Ok oblicze q i pod jaki wzór następnie podstawić
3 lut 16:15
Dominik: ile wynosi q? spojrz na post z 15:29.
3 lut 16:18
Przemek: Wyszło mi 10 ale głowy nie dam
3 lut 16:23
Dominik: powinno wyjsc troszke mniej. zapisz obliczenia.
3 lut 16:25
Przemek: 5(√2)2n + 3 : 5(√2)2n + 1 = 5(√2)2= 5*2=10 Przy dzieleniu potęgi się odejmują i wyszło mi tyle. Popraw mnie jeśli się mylę
3 lut 16:28
Dominik: dokladnie, wykladniki poteg sie odejmuja. zauwaz jednak, ze 5 z licznika i mianownika powinny sie skrocic, czyli otrzymujemy q = 22 = 2. jaki z tego wniosek? spojrz na post z 15:29.
3 lut 16:31
Przemek: Ciąg jest geometryczny . a1 >0 i q >1 także ciąg geometryczny jest rosnący
3 lut 16:37
Dominik: wszystko jasne? chcesz wiecej przykladow do pocwiczenia?
3 lut 16:39
Dominik: mozesz pocwiczyc na przykladach z postu 15:48.
3 lut 16:41
Dominik: w razie problemow od razu pisz.
3 lut 16:41
Przemek: Mam od groma przykładów z którymi się pomęczę z tym miałem największy problem. Dzięki stary, wiszę ci czteropak
3 lut 16:43
Dominik: nie ma za co. emotka i sie ucz, bo inaczej bedziesz tego zalowal w klasie maturalnej.
3 lut 16:45