asymptoty
karola: asymptoty funkcji:
y=2x2+3x−4/x−1
pionową mam: obustronna w punkcie x=1 ale nie moge ruszyć z ukośną i poziomą..coś nie
wychodzi...
3 lut 14:23
Artur_z_miasta_Neptuna:
to napisz jak liczysz poziome
3 lut 14:24
Artur_z_miasta_Neptuna:
i ukośne (bo poziomych nie ma)
3 lut 14:24
karola: ukośną liczę w taki sposób:
y=Ax+B
współczynnik A:
lim=f(x)/x
współczynnik B:
lim=f(x) − Ax.
no i w tym współczynniku A mi nic nie wychodzi..zacinam się w martwym punkcie...
3 lut 14:31
Artur_z_miasta_Neptuna:
w jakim martwym punkcie
| | | | 2x2+3x−4 | | 2+0−0 | |
lim |
| = lim |
| = |
| = 2 = a |
| | x | | x2−x | | 1−0 | |
3 lut 14:49
karola: nie rozumiem skąd te podstawienia, że wyszło 2+0−0/1−0 . . .
3 lut 15:02
Artur_z_miasta_Neptuna:
podziel licznik i mianownik przez najwyższa potęgę w mianowniku ... czyli przez x
2
| | stała | |
co wtedy otrzymujesz  pamiętaj, ze |
| −> 0 gdy α>0 ⋀ x−>∞ |
| | (x)α | |
3 lut 15:06
karola: skoro limes dąży do nieskończoności, to skąd to 0? sory za banalne pewnie dal Ciebie pytania,
ale dopiero się tego zaczynam uczyć i niektóre rzeczy nie są dla mnie jeszcze tak oczywiste...
3 lut 15:06
Artur_z_miasta_Neptuna:
| | stala | |
ponieważ |
| −> 0 ... bo stała przez coraz większą liczbę daje liczbę coraz bliższą 0 |
| | ∞ | |
3 lut 15:14
karola: no i extra, wyszło ładnie.

dziekuje za pomoc.
3 lut 15:23