matematykaszkolna.pl
Metodą indukcji matematycznej wykaż, że dla każdej liczby naturalnej dodatniej natalia: Metodą indukcji matematycznej wykaż, że dla każdej liczby naturalnej dodatniej n zachodzi równość:
 5n+1−1 
b) 1+5+52+53+...+5n=

 4 
Robiłam już wiele zadań z indukcji i nie miałam problemu, ale w tej sytuacji nie potrafię zrozumieć jak L=P. Przecież po podstawieniu n=1 wychodzi L=5, P=6. Czy mógłby mi to ktoś wytłumaczyć? emotka
26 sty 17:22
Mateusz: Na pewno po podstawieniu n=1 wychodzi 5 po lewej stronie podstaw jeszcze raz tylko powoli i pomysl emotka
26 sty 17:25
natalia: Nie no, nie. Nie ogarniam Przecież 51 = 5
26 sty 17:33
Mateusz: No emotka i tym oto sposobem wykazałas pierwszym krokiem indukcyjnym (wczesniej) że "kobitki" to kłamczuchy Powodzenia w dowodzeniu emotka
26 sty 17:36
Eta: 50=1 50+51+52+... +5n dla n=1
 52−1 
L= 50+51= 6 P=

= 6
 4 
26 sty 17:37
iLoveMath: dlaczego lewa strona to 50+51 ?
26 sty 17:42
Dominik: bo 50 = 1, a 51 = 5
26 sty 17:43
Eta:
26 sty 17:43
Mateusz: Na początku Eta napisała dlaczego emotka
26 sty 17:44
natalia: Ahaaaa, czyli w tym przypadku musimy wziąć pod uwagę pierwszy wyraz, ponieważ 51=5, a
 n(3n−1) 
musielibyśmy wziąć n=0, żeby wyszło 1. A w przykładzie: 1+4+7+...+(3n−2)=

po
 2 
podstawieniu n=1 wyjdzie 1, więc jednocześnie pierwszy wyraz jest już uwzględniony po podstawieniu. To o to chodzi, prawda?
26 sty 17:45
iLoveMath: ok ale powiedzcie mi o co chodzi np jak mam n=1 to z lewej strony to jeden ma wstawić tam gdzie jest 5n ? już sie pogubiłem bo mi wykładowca namieszał, że jak jest n=1 to sie bierze tylko jedna liczbe od lewej tj tu jest 1 to l=1....
26 sty 17:48
Mateusz: no mniej więcej tak jak mowisz emotka
26 sty 17:49
iLoveMath: no ludzie skoro jest tak jak mowie to L=1 a P=6
26 sty 17:51
Mateusz: to było do Natalii @iloveMath
 3n+1−1 
masz dla przykładu: 1+31+32+...+3n=

 2 
dla n=1 L=1+31=1+3=4
 31+1−1 8 
P=

=

=4
 2 2 
26 sty 17:52
iLoveMath: a to przepraszam emotka powiedz mi teraz jedną rzecz, co odpowiada czemu 1+31+32+...+3n 1+31=1+3=4 1 bierze się z pierwszej liczby/cyfry od lewej strony ? a to 31 z 3n czy 31 ? nie wiem czy zrozumiesz o co mi chodzi bo ja bym nie zrozumiał
26 sty 17:55
natalia: z 3n Już rozumiem, dzięki za pomoc emotka
26 sty 18:00
iLoveMath: a jedynka ? skad ?
26 sty 18:00
Mateusz: no tak we wzorze po lewej masz sume zaczynającą sie od jedynki a po prawej juz podstawiam jak widac 1emotka jeszcze raz dla n=2 bedzie p tak: L=1+31+32=13
 32+1−1 27−1 26 
P=

=

=

=13
 2 2 2 
26 sty 18:00
iLoveMath: ok mam taki przykład
 n(n+1) 
13+23+33+...+n3=(

)2
 2 
to dla n=1 dla lewej strony (prawa wiem o co chodzi, ale lewa ni hu) biorę tylko L= 13=1 czy L=13+13 ? dla n=2 biorę 13+23, ale to 23 jest we wzorze jako n3 czy 23 ? co się podstawia do wzoru po lewej stronie ? wyrazy kolejno od lewej
26 sty 18:07
ciekawski: @iLoveMath, chyba nie kochasz matmy skoro sie tak z nia klocisz
26 sty 18:09
iLoveMath: kocham ja za to, że tak mnie prześladuje i nękaemotka
26 sty 18:11
Mateusz: jest jako n3 a napisane jest zeby pokazac jaka to suma mogli ja tez zapisac np tak: n ∑i2 i=1 ale kto by wtedy wiedział o co chodzi ? podobnie: 1+2+3+4+...+n mozna zapisac jako: n ∑i i=1
26 sty 18:31
Mateusz: w pierwszej sigmie ma byc i3 a nie i2
26 sty 18:32
PW: Zapis 13+23+33+...+n3 należy rozumieć w ten sposób: − sumujemy (ma być n składników, bo pierwszy składnik ma jedynkę w podstawie, drugi dwójkę, trzeci trójkę,..., a ostatni n) − co to za suma, w której rozpoczynamy od jedynki i kończymy na n=1 (tu jest pewna konwencja, umowa − jeśli zaczynamy sumowanie na pierwszym składniku i kończymy na pierwszym, to "suma" ma jeden składnik − tylko ten pierwszy). Wiem, że ta umowa nastręcza nieodmiennie trudności, dlatego w ogóle piszę. Oczywiście dla n=2 bierzemy d w a składniki, czyli pierwszy: 13 i drugi: 23, zatem lewa strona jest równa 9. Znaczy to, że po lewej stronie n pokazuje ile składników sumować, a po prawej po prostu podstawiamy konkretną n − w przypadku n=2 otrzymamy po prawej stronie
 2.(2+1) 
(

)2 = 32=9.
 2 
26 sty 19:03
iLoveMath: ok dziękuje Ci za super objaśnienie emotka
26 sty 19:20
iLoveMath: ale jeszcze jedno pytanie co do przykładu na samej górze pierwszy wyraz to jeden czyli 50, więc dlaczego dla n=1 podstawione są dwa wyrazy ? 50+51 ?
26 sty 19:22
PW: Bo w tym pierwszym zadaniu sumowanie rozpoczynaliśmy od n=0 (pierwszy był wyraz, w którym wykładnikiem potęgi było 0, drugim − z wykładnikiem potęgi 1, Eta to napisała o 17:37
26 sty 22:35