zad
sylwia gdańsk:

pole zamolowanego a=6
8 cze 15:51
Basia: Pomagam
8 cze 16:58
sylwia gdańsk: hehe
8 cze 17:12
sylwia gdańsk: dzikei

basiu za dobre checi
8 cze 17:12
Basia:

EM+MN+NF = a
EM+MN = EN − wysokość tr.równobocznego o boku a
| | a√3 | | 2a−a√3 | | a | |
NF = a− |
| = |
| = |
| *(2−√3) |
| | 2 | | 2 | | 2 | |
MN+NF=MF i to też jest wysokość trójkąta równobocznego o boku a
EM=NF
MN = a−a(2−
√3) = a−2a+a
√3 = a
√3−a =
MN=a(√3−1)
α=60 ⇒ β=30
x =
a2*tg30
| | a√3 | | 3a−a√3 | |
PQ = a−2x = a− |
| = |
| |
| | 3 | | 3 | |
PQ=a3*(3−√3)=a3*√3*(√3−1)
P =
12*MN*PQ
podstaw i policz
(i sprawdź czy się gdzieś w rachunkach nie pomyliłam)
8 cze 17:13
sylwia gdańsk: pomozesz mi w innych tego typu?
8 cze 17:14
Basia: No i podstaw za a to 6. Jakoś to przeoczyłam, ale nie szkodzi.
8 cze 17:15
Basia: Jedno tam jeszcze podobne widziałam. Za chwilę do niego zajrzę.
8 cze 17:16
sylwia gdańsk: to nei jest tr roznoboczny
8 cze 17:16
tim: Nie, no nie jest

No przecież jest
8 cze 17:17
sylwia gdańsk: mi nauczyciel zostawil na to 1/2 kartki i podobno latwe a z tego co tu widze to masakra na bank
nei ma latwiejszego sposobyu?
8 cze 17:17
sylwia gdańsk: widze co mam namalowane
8 cze 17:18
tim: Ja robiłem kiedyś podobne, spróbuję znaleźć.
8 cze 17:18
tim: Ja też widzę ...
8 cze 17:18
sylwia gdańsk: chyba ze nie jest dokladny heheh
8 cze 17:18
tim: skoro AB = BC to ACBD jest kwadratem, a skoro DC = a, DM = a oraz CM = a, to jest to
równoboczny.
8 cze 17:19
sylwia gdańsk: to zmyla w takim razie xd nauczyciela
8 cze 17:24
Basia: No przecież na rysunku wyraźnie jest pokazane, że te trójkąty są równoboczne.
8 cze 17:26