niewiadomo co
Anita: Hejka, jak można rozbić takie coś
3k2+5k+2 ? wiem, że to jest (k+1)(3k+2) ale jak można szybko do tego dojść ?
25 sty 15:43
Artur_z_miasta_Neptuna:
szybko

trzeba to 'widzieć'
normalnie

Δ = ...

k
1 =

k
2 =
25 sty 15:46
Anita: x
1=−1
i co dalej ? podstawić to do a(x−x
1)(x−x
2) ?
25 sty 15:51
Artur_z_miasta_Neptuna:
yhy ... dokładnie tak
25 sty 15:51
blan: można również wzorami Vieta które znajdziesz w tablicy
25 sty 15:54
Anita: | | 2 | |
no i wychodzi mi 3(−1−x)(− |
| −x)= i robie dalej i wychodzi 3k 2+5k+2 a nie (k+1)(3k+2)  |
| | 3 | |
co z tym mam zrobić ?
25 sty 15:55
Artur_z_miasta_Neptuna:
'włącz' 3 do drugiego nawiasu

kobito ... to jest TO SAMO

a tak w ogóle to źle postawiłaś... (patrz minusy)
25 sty 16:01
Anita: ehhh juz widze co jest nie tak

dzięki.
25 sty 16:14
pigor: ... łatwo zauważyć , że −1 zeruje ten trójmian (z podzielników c), a wtedy
już łatwo np. tak:
3k2+5k+2= 3k
2+3x+2x+2= 3x(x+1)+2(x+1)=
(x+1)(3x+2) i tyle ,... lub dalej =
= 3(x+1)(x+
23), a stąd masz natychmiast miejsca zerowe x=−1 lub x=
23 . ...
25 sty 16:52