Iteracja Seidela misia: Co robię źle? Wyznacz dwie pierwsze iteracje w metodzie iteracji Seidela: 8x₁+x₂+x₃=4 x₁ +8x₂+x₃=4 x₁+x₂+8x₃=4 powstaje macierz A: 8 1 1 1 8 1 1 1 8 B: 4 4 4 D (ktore jest odwrotnoscia macierzy A): 0 −1/8 −1/8 −1/8 0 −1/8 −1/8 −1/8 0 z macierzy D robie E i F. Macierz E: 0 0 0 −1/8 0 0 −1/8 −1/8 0 Macierz F: 0 −1/8 −1/8 0 0 −1/8 0 0 −1/8 macierz C (B⁻¹) 1/4 1/4 1/4 wyliczam x⁽¹⁾] = E* [ (tu wpisuje kolejno wyniki x⁽¹⁾ ) ] + F*C+C Mam nadzieje,ze ktos kto zna te metode zrozumie moje dzialanie, prosze o odpowiedz i pomoc

misia: siup wazne

misia: ponawiam prosbe

misia:

Ania:

misia:

Pingwinkowy szał:

misia: prosze sie nie smiac, ktos pomoze

misia: hop hop

b.: > D (ktore jest odwrotnoscia macierzy A) ta macierz nie jest odwrotnością A zresztą w tej metodzie nie liczy się macierzy odwrotnej do A, tylko inne macierze napisz dokładniej, co chcesz policzyć, np. czym ma być D (jakie Ci wyszło, to napisałaś, ale nie bardzo widzę, skąd się takie D miało wziąć, napisz więc, jak je otrzymałaś)

misia: D obliczyla tak,ze na przekatnej wpisywalam zera i dzielilam z minusem przez liczbe ktora jest na przekatnej dany rząd. tak mnie uczono na lekcji..

misia: w sumie racja, to nie jest odwrotnosc. zle to okreslilam

misia: halo?pomoze ktos?

b.: F*C w przedostatniej linijce w Twoim pierwszym poście jest chyba nie tak, tzn. w pierwszej iteracji, jeśli za x⁽⁰⁾ (początkowe przybliżenie rozwiązania) bierzesz C, to to jest jeszcze dobrze, ale w kolejnych iteracjach powinnaś już w miejsce C brac poprzednia iterację

misia: tak i jakbym liczyla x⁽2⁾ to wzielabym zamiast C f(x⁽1⁾) tylko,ze x⁽¹⁾ mi wyszlo zle... nie tak jak w odpowiedziach,a liczyla kilka razy. wydaje mi sie,ze rozumowanie mam dobre...

misia: tzn nie f(x⁽¹⁾) tylko po prostu x⁽¹⁾

b.: napisz może, jakie x⁽¹⁾ Ci wyszło i jakie jest w odpowiedziach