matematykaszkolna.pl
prawdopodobieństwo denatlu: Na sprawdzianie są 3 zadania po 5 odpowiedzi z których tylko 1 jest prawdziwa. Zaznaczamy po jednej odpowiedzi w każdym zadaniu. Oblicz prawdopodobieństwo, że: A−zakreślę trzy poprawne odpowiedzi B−że odpowiem na co najmniej jedno pytanie poprawnie C−że odpowiem na dwa pytania poprawnie. A) skoro mam trzy zdania, gdzie w każdym prawd. poprawnej odpowiedzi wynosi U{1]{5} to dlaczego
 3 
nie mogę zrobić P(A)=

, przecież tak byłoby logicznej, chociaż zdaje sobie sprawę z
 5 
tego, że dla większej liczby pyta prawdopodobieństwo byłoby >1,
20 sty 15:26
PW: Elementarz: rozwiązując zadanie z rachunku prawdopodobieństwa po pierwsze zbuduj model matematyczny zdarzenia elementarnego (skonstruuj zbiór Ω). Nie wolno tak podchodzić:"skoro mam trzy zdania, gdzie w każdym prawdopodobieństwo ...". Od razu zaczynasz coś liczyć, na zasadzie "może to dodać, a może pomnożyć.." Zdarzenie elementarne to trzy odpowiedzi − ciąg 3−elementowy, w którym każdy element może być jednym z pięciu możliwych. Można na takim opisie słownym poprzestać, albo napisać bardziej "uczenie", że zdarzenia elementarne można opisać jako 3−elementowe wariacje z powtórzeniami o wartościach w zbiorze 5−elementowym. Teraz określenie prawdopodobieństwa P, które z definicji jest funkcją przyporządkowującą każdemu podzbiorowi zbioru Ω jakąś liczbę z przedziału <0,1>. Oczywiście to nie wszystkie wymagania wobec funkcji P (patrz w podręczniku lub zeszycie jakie warunki musi spełniać P, aby była prawdopodobieństwem). Na szczęście jest tzw. klasyczna definicja prawdopodobieństwa, która mówi, że w najprostszych przypadkach (kiedy każde zdarzenie elementarne jest jednakowo prawdopodobne), można prawdopodobieństwo dowolnego zdarzenia A liczyć wzorem
 |A| 
(1) P(A) =

 |Ω| 
Piszesz więc formułkę − "z treści zadania wynika, że każde zdarzenie elementarne jest jednakowo prawdopodobne, a więc na podstawie klasycznej definicji prawdopodobieństwa" i dopiero wzór (1). |Ω| = 53=125 (jest to zastosowanie twierdzenia o liczbie wariacji z powtórzeniami) |A| = 1 (bo tylko na jeden sposób można zaznaczyć trzy poprawne odpowiedzi)
 1 
P(A) =

 125 
Już się znudziłem, to wszystko powinien Ci wytłumaczyć nauczyciel (a może nie słuchałeś, gdy tłumaczył?)..
20 sty 16:22
denatlu: Mój nauczyciel sam tego podejrzewam nie kuma, więc tego nie uczy i nie wymaga znajomości. Jest taki beznadziejny, że aż żal pisać... Nazywa się Adam Milcz i ciesze się, że (nie)uczy mnie tylko w ostatniej klasie maturalnej. I jak zostanie tak z 10 minut z lekcji, to czasami sobie wchodzi na wp.pl w dział motoryzacji, taki oczytany, bydlak. dzięki emotka.
20 sty 20:34
Eta:
20 sty 20:36
denatlu: to niestety historia prawdziwa.
20 sty 20:45
dragon: nie jest ładnie tak pisać o swoim nauczycielu, prawda zawsze leży pośrodku dlatego weź trochę winy na siebie. A jak zostaje 10 minut lekcji, to wykorzystaj ten czas i poproś pana o wytłumaczenie
20 sty 20:48
denatlu: już się przejechałem na jego podpowiedziach, kiedyś zapytałem o zadanie bo chciałem z tw. cosinusów, powiedział że mój plan jest ok. Ale doszedłem wracając do domu do wniosku, że do bani bo nie operowałem na trójkącie, to zadanie zresztą było kiedyś tutaj . Ostatnio granice mi pokazywał, to mówił, że nie bardzo sam pamięta. Sinusa 60 odczytuje z tablic.
20 sty 20:54
PW: W takim razie weź sprawy w swoje ręce, co już zresztą czynisz. A patrz, jakie paradoksy. Ja nie mogę być nauczycielem, bo jakiegoś tam "przygotowania pedagogicznego" w swoim czasie nie skończyłem. Dla ciekawości dodam, że między innymi zajmowałem się przepisywaniem prac magisterskich, sporo było z pedagogiki. Analizowano tam między innymi z nabożeństwem przemyślenia pedagogiczne niejakiego Rousseau, który wszystkie swoje dzieci oddał do przytułku.
20 sty 21:16