matematykaszkolna.pl
granica funkcji monja:
 x+x (x+x)(x−x) 
lim x→0+

= lim x→0+

wszystko sobie
 x−x (x−x)(x+x) 
ładnie skracam i wychodzi 1, tylko dlaczego w odpowiedziach jest −1? chodzi o to, że 0+? Jeśli tak to dlaczego i jak to rozumieć?
17 sty 21:36
kylo1303: Moze sobie za ladnie poskracalas? Mozesz napisac jaka operacje wykonalas? Rozszerzenie ulamka to to chyba nie jest.
17 sty 21:38
monja: wzór skróconego mnożenia a2−b2 w mianowniku i liczniku
17 sty 21:40
monja: rzeczywiście, jest źle emotka
17 sty 21:42
monja: ale i tak nie wiem dalej jak to zrobićemotka
17 sty 21:42
kylo1303: Mozesz sprobowac z de L'hospitala
17 sty 21:53
Mila:
x+x x+x (x+x)2 

*

=

=
x−x x+x x2−x 
 x2+2xx+x x+2x+1 
=

=

teraz licz granicę
 x(x−1) x−1 
17 sty 22:33