matematykaszkolna.pl
Granica ciągu... mugella: Jak się zabrać za granicę:
 6n − n 
lim n→

? W mianowniku jest 2n − nie do końca widać emotka
 n2 + 2n 
17 sty 16:47
Artur z miasta Neptuna: Dzielisz licznik i mianownik przez 2n ... bo 2n >n2 dla duzych n (mozesz to wykazac jak chcesz)
17 sty 16:49
dddj :
 n 
I co dalej jak wyjdzie

 2n 
17 sty 16:51
mugella: Ok, dziękuję emotka
17 sty 16:52
mugella: n2/2n, skoro 2n jest większe od n2, dąży do 0 Tylko nie do końca wiem, jak to formalnie wykazać.
17 sty 16:54
mugella: A! Nieskończoność, fakt. To jednak znów coś jest nie tak...
17 sty 16:56
mugella: A, nie... 0 Już mi się myli. Sry emotka
17 sty 16:56
Artur z miasta Neptuna: n2 > 2n log2 n2 > log2 2n 2 log2n > n Log2n > n/2 A wykazanie ze ta nierownosc jest sprzeczna dla duzych n juz nie jest takie trudne
17 sty 16:59