matematykaszkolna.pl
Całkowanie przez podstawianie Edu: Skąd wiedzieć za co podstawiać t przy liczeniu całek przez podstawianie? Jest jakaś reguła co do tego, czy to zwykła zgadywanka
16 sty 23:27
Mila: W podręczniku do analizy są podane przykłady.
16 sty 23:29
Edu: nie mam takowego podręcznika
16 sty 23:32
Edu: możesz mi to jakos wytłumaczyc?
16 sty 23:38
Mila: Jesteś studentem?
16 sty 23:52
Mila: http://www.youtube.com/watch?v=eQrz0dnZLYE http://www.zadania.info/d81/1 Wpisuj zadania, to w konkretnych przykladach pomożemy.
16 sty 23:58
Artur_z_miasta_Neptuna: Edu ... na dobrą sprawę −−− jedynie praktyka ... przerób min 100−150 całek na podstawienie to będziesz mniej więcej intuicyjnie widział za co podstawić. Nie ma podręcznika? To ściągnij Analiza Matematyczna − Soczylas i trzaskaj całki
17 sty 00:01
Mila: Dobra rada Arturku, tylko trening.
17 sty 00:05
Artur_z_miasta_Neptuna: Edu ... możesz mi wierzyć ... każdy z nas (osób które rozwiązują tutaj całki w każdym wątku) w swoim życiu przerobił setki całek nim doszedł do takiej sprawności jaką teraz prezentuje. Niestety ... w całkach często trzeba się poruszać 'po omacku', korzystać z 'intuicji' ... a intuicji możesz pomóc tylko wykorzystując doświadczenie ... a doświadczenie nabędziesz przerabiając setki (nie dziesiątki, a setki) przykładów.
17 sty 00:10
Edu:
 x 
To pomóżcie mi prosze z tym ∫

 (x2+3)6 
17 sty 00:20
Edu: podstawiam t=(x2+3)6 ale mi nie wychodzi tak jak w odpowiedzi
17 sty 00:20
Artur_z_miasta_Neptuna: źle t=x2+3 gdybyś właśnie miał doświadczenie, to od razu byś widział że w mianowniku jest 'prawie' pochodna wyrażenia, za które podstawiasz 't'
17 sty 00:22
Edu: sorki zle napisałem podstawiałem pod x2+3 i nie wychodzi mi to co w odpowiedzi dochodze do
 2 

dt dobrze ? i co dalej?
 2t6 
17 sty 00:23
Edu: w liczniku 1
17 sty 00:24
Artur_z_miasta_Neptuna: jak to co ... a skąd te obie 2
17 sty 00:24
Artur_z_miasta_Neptuna:
1 

= t−6 <−−− wzór na całkę z wyrażenia xα
t6 
17 sty 00:25
Edu: no 2 w mianowniku bo t=x2+3 dt=2xdx
 dt 
xdx=

 2 
17 sty 00:26
Edu:
 1 
wynik w odpowiedzi jest taki: −

(x2+3)5 + C
 10 
17 sty 00:30
Artur_z_miasta_Neptuna: no i tyle wyjdzie (tylko tam jest −5 ... a Tobie ile wychodzi ... pisz swoje obliczenia
17 sty 00:31
Edu:
 2 
mi wychodzi −

t−5 a w odpowiedzi jest własnie do 5 a nie −5
 5 
17 sty 00:33
Artur_z_miasta_Neptuna: t=x2+3
 dt 
dt =2dx ⇔

= dx
 2 
 dt 1 t−5 t−5 
więc ... = ∫

=

*

= −

= ... i wracasz z
 2t6 2 −5 10 
podstawieniem
17 sty 00:35
Edu:
 1 

to wyciągałes przed całkę czy jak?
 2 
17 sty 00:37
Artur_z_miasta_Neptuna: tak ... przed całkę stałą
17 sty 00:38
Edu:
 dt 
już mam chyba swój błąd... jeju... licząc zapomniałem ze w liczniku jest dt i jest ∫

 t6 
 1 
a w zamian za to liczyłem ∫t6 dt po wyciągnięciu

przed całke
 2 
17 sty 00:39
Edu: dziękuję bardzo za pomoc, musze bardziej uważać , przepraszam ze zawracałem głowe taką pierdołą emotka Dziękuję raz jeszcze
17 sty 00:40
Artur_z_miasta_Neptuna: jeszcze raz Ci mówię −−− sciągnij Skoczylas'a i ciukaj całki
17 sty 00:41
Artur_z_miasta_Neptuna: to jedyny sposób
17 sty 00:42